'JA I KLICZKO MOGLIBYŚMY ZAROBIĆ PO 20 MILIONÓW DOLARÓW'

Czterokrotny mistrz wszechwag, Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO), ma nadzieję, że wkrótce dojdzie do jego walki z jednym z braci Kliczko lub Davidem Haye (25-1, 23 KO). W najbliższą sobotę "The Real Deal" zmierzy się z Shermanem Williamsem (34-11-2, 19 KO).

Jeśli Holyfield upora się z tym solidnym rywalem, to już sześć tygodni później, 5 marca, zaboksuje w Kopenhadze z Brianem Nielsenem (64-2, 43 KO). Evander zamierza zostać najstarszym mistrzem świata w historii. Dotychczasowy rekord należy do George'a Foremana, który w chwili zdobycia tytułu miał blisko 46 lat. Gdyby Holyfield pokonał jednego z obecnych championów, zdecydowanie pobiłby osiągnięcie "Big George'a".

"The Real Deal" wierzy, że bracia Kliczko mogliby sporo zarobić walcząc z nim w Stanach Zjednoczonych. Holyfield uważa, że pojedynek mógłby wygenerować po 20 milionów dolarów zysku dla niego i dla jednego z Ukraińców.

- Myślę, że każdy z nas mógłby zarobić co najmniej 20 milionów. Wierzę w to. Nie wiem czy mógłbym walczyć z nimi w Niemczech. Po co? W Stanach ludzie zapłaciliby za transmisję PPV. Amerykanie chętnie wyłożą pieniądze, by zobaczyć Kliczko w opałach - powiedział Holyfield.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 20-01-2011 22:27:01 
Evander wygląda na tym zdjęciu jak jakiś ciemnoskóry don mafijny, albo grabarz.
 Autor komentarza: wielebny
Data: 20-01-2011 22:31:41 
heh a jeszcze wczoraj był news ze on nie walczy dla kasy , zastanow sie dziadku:) albo tak albo siak:)
 Autor komentarza: mirco30
Data: 20-01-2011 22:33:13 
stary mistrz ,,prawdziwy''na alimenty chce jeszcze zarobić ale kliczki mogą naprawde zrobić mu krzywde lepiej niech sobie da na luz bo skończy jako inwalida.
 Autor komentarza: DAB
Data: 20-01-2011 22:35:42 
dawaj z nimi holy po kolei co tydzień
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 20-01-2011 22:37:46 
he zagalopowal sie zdrowie chyba wazniejsze,,,z Haye bym go jeszcze widzial ale z Kliczko?hehe
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-01-2011 22:40:01 
Ciekawe co na to Kliczko? 20 baniek to juz kasa a moze i wiencej? Niech zarobi na alimenty i moze wkoncu sciagnie go do usa ale fakt jest faktem ze Amerykanie kupili by to.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 20-01-2011 22:42:48 
Kliczko w opałach z Hollym dobre haaaaaa.Nawet Adamek wydusi wiecej $ w Polsce niz w Usa a ma wieksze szanse niz Holly,,Tych starszych gosci jak Roy i Holly juz raczej na Hbo nie dadzą chyba espn tylko z dziadków to tylko Hopkins ,,,ma wstep do Hbo na salony
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-01-2011 22:43:33 
Ja to bym tv rozpieprzyl z radosci jakby Holy wygral ale czy to jest realne?
 Autor komentarza: Kurasek
Data: 20-01-2011 22:45:28 
Najpierw Holy musi wygrać te dwie walki w dobrym stylu,a potem przydałby się jakiś eleminator którejś z federacji... mało realne...
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-01-2011 22:46:19 
RaFIChWdp ja ci powiadam ze jak by doszlo do tej walki to napewno wiencej by zarobil Holy niz Adamek.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 20-01-2011 22:46:21 
Jakieś 10 lat temu to byłoby jak najbardziej realne ale dzisiaj to takie prawdopodobne jak to że Kaczyński dojdzie do władzy:)
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 20-01-2011 22:46:36 
Ja bym zobaczył Hollego z Johnssonem okazalo by sie czy jeszcze cos prezentuje czy zardzewiał,,na wieksze walki,,
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-01-2011 22:48:11 
Racja Kronk ale jeden doszedl do wladzy i co z tego? Panstwo plicyjno koscielne.
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 20-01-2011 22:52:25 
Myślę że takie wypowiedzi Holyfielda, zresztą w ostatnim czasie częste są celowe dziękie czemu robi marketing, dobry grunt do dezycji Kliczki o wyborze rywala. Może Holly po obiciu jeszcze kilku leszczy dostanie upragnioną walkę o pas któregoś z braci K.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 20-01-2011 22:53:03 
Faraon nie pisz takich rzeczy bo zostaniesz potępiony jako wróg katolicyzmu czyli naszego najwspanialszego dziedzictwa które pozwoliło nam przetrwać komunizm;)
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-01-2011 22:54:48 
Mike1990! ja mu tego zycze to by byla historyczna data jak by Holy obil Kliczko. Pomarzyc chyba moge.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-01-2011 22:55:52 
Kronk z calym szacunkiem ale jestem niewierzacym.
 Autor komentarza: canuck
Data: 20-01-2011 22:58:01 
Holy jest niesamowitym facetem. Bardzo go lubie, chociaz zaczynam coraz mniej jego angielski rozumiec, kiedy go slucham w wywiadach.

Holy osiagnal juz w boksie prawie wszystko. No tak, ale przeciez trzeba pracic rachunki oraz alimenty.

To swietnie, ze Holy dalej wierzy w swoj cel, aby byc znowu mistrzem swiata. Holy nie jest matematykiem, albo ksiegowym, ale wie, ze walka z K2 w Stanach, to pomiedzy 10x albo 20x dochodow walki z oldbojami w Danii.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 20-01-2011 22:58:24 
Faraon to była ironia chociaż ja też nie chcę nikogo urazić takim postem.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-01-2011 23:00:13 
Rozumiem Kronk i jest spoko.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 20-01-2011 23:00:47 
canuck zgadzam się ale akurat jeżeli chodzi o sposób wypowiadania to z Holym jeszcze nie jest najgorzej tak rozbity jak Frank Bruno czy Riddick Bowe to on jeszcze nie jest.
 Autor komentarza: DAB
Data: 20-01-2011 23:06:19 
Faraon jakby tak było mój tv leci przez okno, w domu nie chcę brudzić za dużo szkła:)Holy w Stanach ściągnął by olbrzymią widownię i zyski choćby ze względu na możliwość tworzenia nowej historii. Widzę jego firmowy lewy sierp jak Wład się składa w pół a Wita dziadek obtańczy.Wtedy pokona go Adamek i jest git:)
 Autor komentarza: lukas008
Data: 20-01-2011 23:10:21 
No fakt Evander jak PASTOWANY DON CORLEONE :)
 Autor komentarza: marcin
Data: 20-01-2011 23:11:53 
Szacuneczek dla Holego
 Autor komentarza: MazurianBoy
Data: 20-01-2011 23:21:55 
Moim zdaniem Holyfield nie ma żadnych szans w starciu z braćmi Kliczko.
Przejrzyjcie na oczy koleś ma swoje lata i chce tylko zarobić $$$. Dlaczego nie walczy z kimś poważnym ??? Wtedy można by było się przekonać co naprawdę jest wart. Bo po obiciu solidnego journeymena i jakiegoś inwalidę z Danii z nadmuchanym rekordem to tak naprawdę nic nie da się wywnioskować. Niech zawalczy np. z Thompsonem, Arreola czy tam Sosnowskim. Jeżeli wygra ok niech walczy z mistrzem. A tak to zwykłe pompowanie rekordu, który jak na byłego mistrza jest trochę mierny. Kliczko to nie ta liga dla obecnego Evandera. Chyba jedynie ze względu na kasę ten pojedynek ma rację bytu...bo pod względem sportowym to będzie rzeź coś na podobieństwo Briggsa tylko z gorszymi skutkami.
 Autor komentarza: genco
Data: 20-01-2011 23:24:43 
Ciekawe co on tam trzyma? stawiam, że złapał Pikatchu.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 20-01-2011 23:35:24 
MazurianBoy Holyfield ma mizerny rekord bo nigdy nie uchylał się od wyzwań zwróć uwagę że toczył boje z najlepszymi bokserami wagi ciężkiej wielokrotnie wychodząc z tych potyczek zwycięsko.Nie jest żadną sztuką mieć napompowany rekord jak np. Brian Nielsen który w rzeczywistości nie był żadnym wirtuozem a to że Holy pompuje obecnie rekord to inna sprawa on już udowodnił wszystkim że jest wielki w tym wieku on może sobie pozwolić na pewne ruchy które u innych powinny kończyć się krytyką.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 20-01-2011 23:42:06 
Kronk RACJA! DOBRANOC.
 Autor komentarza: MazurianBoy
Data: 20-01-2011 23:48:39 
Kronk
Ja wiem, że Holy przegrywał z klasowymi rywalami. A z Wałujewem to ewidentny wałek. Ale jako mistrz powinien trzymać fason i nie dać sobie wstukać 2-cyfrowej liczby porażek. Z tego co obserwuję na forum dosyć dobrze znasz się na boksie więc jak zapewne pamiętasz w latach 90. żeby dostać walkę o tytuł trzeba było często pokonać paru klasowych zawodników aby dostąpić tego zaszczytu, dlatego nie rozumiem dlaczego Holy miał by dostać walkę o mistrzostwo ?? Bo obije przeciętniaków??? Bo był wielkim mistrzem ???
 Autor komentarza: Kronk
Data: 21-01-2011 00:33:37 
MazurianBoy Ale ja wcale nie chcę żeby doszło do walki Holyfielda z którymś z braci Kliczko chodziło mi tylko o to że nie trzeba patrzyć takiemu mistrzowi jak on na rekord bo rekord nie do końca świadczy o klasie boksera zobacz nawet "legendarny" el testosteron Najman nie ma tragicznego rekordu bo 13-4 to nie tragedia a jaki poziom sportowy prezentuje wszyscy wiemy.Co do Evandera to właśnie chciałbym żeby zlał jeszcze po tych dwóch walkach jakiegoś średniaka i zakończył wspaniałą karierę ale niestety obawiam się że może dostać szansę walki o pas i może skończyć karierę znokautowany czego mu nie życzę.Powtarzam jeszcze raz nie liczy się rekord tylko klasa przeciwników jakich masz na rozkładzie.
 Autor komentarza: Gala
Data: 21-01-2011 01:40:07 
Staremu mistrzowi coś się chyba poprzestawiało w głowie:) jakie 20 mln ?? hehhh wolne żarty, w dodatku na zawodnika??
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 21-01-2011 02:00:08 
Takim jak Holy potrzeba zderzenia z zeczywistoscia, jesli Wladimir czy Vitali wyszedl by z nim do ringu i zafundowal mu ko w 1ej rundzie, moze to by zadzialalo na reszte emerytow, ale jak tacy mistrzowie jak Pascal, mecza sie przez caly dystans z dziadkiem.
Widocznie na takim poziomie sa dzisiejsi mistrzowie ze nawet stare dziadki nieboja sie wychodzic do tych leniwych skurwy...
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 21-01-2011 03:00:46 
na jakiej podstawie wielu z was uwaza iz wiek to jak wyrok w sportach gdzie trzeba takze myslec? Malo ktory z piesciarzy jest bardzo dobry w wieku 20 kilku lat, sa wyjatki ale w ciezszych wagach mistrzostwo czesto osiaga sie miedzy 30 a 40 zas jesli niktorzy sie szanowali i nie zebrali po drodze zbyt duzo jak Hopkins to do dzisiaj daja sobie niezle rade. Boks to jednak dyscyplina dla ludzi myslacych dlatego tez zwykle bandziorki sukcesow w niej nie odnosza. Bardziej tu chodzi o wyniszczenie, wyeksploatowanie organizmu niz sam wiek per se. Taki Lewis choc byl w kilku wojnach to nie walczyl zbyt czesto i staral sie malo dostawac, Vitek to samo. Adamek, Arreola, Tyson zbyt czesto toczyli zazarte boje i choc teraz niezli to czas na nich bardziej niszczycielsko dziala niz na takiego Valujewa.
 Autor komentarza: canuck
Data: 21-01-2011 04:41:04 
Zgodze, sie z niektorymi przedmowcami, ze wiek nie jest determinatorem sukcesu w boksie w pozniejszych latach, ale raczej tzw. "zmeczenie materialu." Sa tez ogromne roznice pomiedzy bokserami, szczegolnie ze wzgledu na to jak sie prowadza jako profesjonalni sportowcy , jakie sa ich glowne atrybuty bokserskie oraz ile ciezkich ciosow zainkasowali w ciagu swojej kariery.

HOPKINS (Kat): On niewatpliwie ma swoje lata, ale przeciez nikt nie kwestionuje faktu, ze Kat moze wygrac z Pascal (poprzedni wynik walki to remis ze wskazaniem na Kata), Dawson, Cloud, albo Bute. Ten facet ma 46 lat, ale w dalszym ciagu moze wygrac z kazdym bokserem z elity, bo dalej jest czescia tej elity. Dlatego, tez jest przyjemnoscia ogladanie go w akcji, bo facet nie "odcina kuponow" od duzego nazwiska z przeszlosci, tylko dalej walczy na najwyzszym poziomie.

Vitek: On tez, ma swoje lata, ale nie widze na horyzoncie drugiego Lennox Lewis II, ktory moglby mu zagrozic. Vitka moze pokonac tylko Ojciec Czas. A jego czas jeszce nie nadszedl!

Glen "Dzentelman" Johnson: To tez facet po 40-ce, ktory dalej moze niezle "wyprostowac" wielu mlodszych bokserow w swojej wadze.

Ale jak sie dostaje takie bicie jak RJJ, albo nie ma sie najmniejszej szansy na pas tak jak Holy , to trzeba dac sobie spokoj, bo w pewnym momencie fani boksu odwroca sie plecami.

Osobiscie, lubie obu tych bokserow, jak tez chce, zeby zachowali godnosc mistrza, nie tylko dla nas oraz rowniez dla siebie samych.
 Autor komentarza: endriu
Data: 21-01-2011 07:11:59 
A nie miało chodzić o pieniądze
 Autor komentarza: sknerus
Data: 21-01-2011 08:23:56 
Holy nie ma szans ba pasek to pewne.Ja obawiam się o wynik jutrzejszej walki.Williams to nie leszcz......
 Autor komentarza: amatuk
Data: 21-01-2011 08:29:34 
''Kronk Data: 20-01-2011 23:35:24 MazurianBoy Holyfield ma mizerny rekord bo nigdy nie uchylał się od wyzwań zwróć uwagę że toczył boje z najlepszymi bokserami wagi ciężkiej wielokrotnie wychodząc z tych potyczek zwycięsko.Nie jest żadną sztuką mieć napompowany rekord jak np. Brian Nielsen który w rzeczywistości nie był żadnym wirtuozem a to że Holy pompuje obecnie rekord to inna sprawa on już udowodnił wszystkim że jest wielki w tym wieku on może sobie pozwolić na pewne ruchy które u innych powinny kończyć się krytyką''
Zgadzam sie, nie bedac juz w najmlodszym wieku toczyl wyrownane walki z Lewisem, kiedys moj ulubiony piesciarz, szkoda ze w tym wieku musi jeszcze walczyc, widocznie niewiele mu zostalo z zarobionej fortuny.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 21-01-2011 09:18:18 
Marzenia piękna rzecz. Zarówno te o pasie mistrza, jak i te o 20 mln USD. W przeszłości takie gaże za walkę mistrzowską w wadze ciężkiej były czymś normalnym. Wątpię jednak, by w br. ktoś zbliżył się choćby do połowy takich pieniędzy. Kolejne odwoływane gale boksu (pod pozorem nagłych chorób i kontuzji) i przeciągające się negocjacje świadczą jednoznacznie o finansowym kryzysie, który dotknął zawodowy boks. Chyba tylko Haye'owi udało się zgarnąć grubszą sumkę za szopkę z Harrisonem, ale to już też zapewne ostatni raz. Szkoda mi Holyfielda, ale jeśli nie zaoszczędził w swoich dobrych latach, to już pewnie na boksie się wiele nie dorobi. 100 tys. USD za walkę to dla niego w tej chwili górny pułap.
 Autor komentarza: speed
Data: 21-01-2011 09:27:51 
W boksie zawodowym nazwiska robia pieniadze a nie posiadane umiejetnosci
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 21-01-2011 12:26:38 
Taka walka mogłaby się dobrze sprzedać w Europie a nie w USA. Ameryka ma dziś w dupie starego dziadka Hollyfielda,za to K2 go świetnie może wypromować na swojej gali. Sauerland mógł zrobić świetne promo przed walką Hollyfield-Valujew i w samej Polsce biła ona rekordy popularności. Podobało się kibicom,jak facet w wieku średnim obija wielkiego mutanta rodem z Czarnobyla.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-01-2011 12:50:57 
"heh a jeszcze wczoraj był news ze on nie walczy dla kasy , zastanow sie dziadku:) albo tak albo siak:) "
hehe..
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 21-01-2011 14:21:17 
zobaczcie co hopek zrobil z pascalem jakbym mial stawiac na holego to predzej z mlodym K ktory sie boi mocno przyjac
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-01-2011 15:15:09 
holly vs ktorykolwiek z braci byla by to porazka dla boksu..
 Autor komentarza: liverpoolczyk
Data: 21-01-2011 23:05:08 
a zastanawialiście się kiedyś czego Harrison dostał szanse walki o pas mistrza świata? Sosnowski? Briggs? wszyscy wymienieni są o co najmniej dwie klasy gorsi od Evandera. Sosna tylko 1 poziom niżej żeby ujmy nie było :D moim zdaniem z Haye'm mógłby spokojnie wygrać, z Kliczkami dałby dobrą walkę zwycięstwo może na pkt. ale dużo powie nam walka z tym Williamsem bo ten Nielsen to chyba nie jest ktoś poważny... także czekamy. z filmików treningów prezentował się Holy całkiem ok, ale to co innego.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.