JASON LITZAU Z PONCE DE LEONEM NA GALI MARQUEZA

Będący w niesamowitym gazie Jason Litzau (28-2, 21 KO) poznał prawdopodobne nazwisko kolejnego rywala. Będzie nim były mistrz WBO wagi super koguciej - Daniel Ponce De Leon (41-2, 34 KO). Do pojedynku dojdzie na kwietniowej gali PPV z udziałem Juana Manuela Marqueza (52-5-1, 38 KO).

- To dla mnie możliwość udowodnienia, że zwycięstwo nad Caballero nie było tylko niespodzianką roku - skomentował 27-letni pięściarz.

W ostatnich dwóch walkach Litzau pokonał Rocky'ego Juareza i wspomnianego "Pelenchina", który w tamtym czasie bez trudu łapał się do czołowej dziesiątki P4P. Obecnie jego pogromca notowany jest przez federacje WBC, WBA i IBF w pierwszej piątce rankingów.

- Zwycięstwo nad Ponce De Leonem potwierdzi moją klasę i zmusi mistrzów do walki ze mną. Cieszę się, że znów mogę walczyć na wielkiej gali Golden Boya. Oscar De La Hoya był moim idolem, gdy byłem jeszcze dzieckiem. Teraz widzę, że dodatkowo dba o swoich pięściarzy i zapewnia im fenomenalne warunki. Dziękuję również Square Ring Promotions za doprowadzenie do porozumienia - powiedział Litzau.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.