WILFRIED I KALLE SAUERLAND O SYTUACJI W WADZE CIĘŻKIEJ ORAZ TOMASZU ADAMKU

Wilfried Sauerland i jego syn Kalle zabrali głos w sprawie dzisiejszej wagi ciężkiej, braci Kliczko oraz Tomasza Adamka (43-1, 28 KO). Oto co powiedzieli naszym przyjaciołom z allboxing.ru.

KS: Walki braci Kliczko to wielkie show, ale ze sportowego punktu widzenia ich rywale są bardzo słabi.

WS: To nie wina braci, a doboru ich przeciwników. Nie widziałem ich ostatnich pojedynków, lecz wystarczy spojrzeć na nazwiska pretendentów i wszystko robi się jasne. Przepraszam, ale ja nie wierzę w cuda.

KS: Naprawdę jest kilku pięściarzy, z którymi bracia mogliby walczyć jeśli rzeczywiście chcą udowodnić, że są wielkimi mistrzami. To inny mistrz David Haye, mistrzowie olimpijscy - Aleksander Powietkin i Odlanier Solis, a także Nikołaj Wałujew, który jako jedyny ma lepsze warunki fizyczne od nich.

WS: Tomasz Adamek również jest niezły, lecz tu różnica w warunkach będzie zbyt duża na korzyść Kliczków. Jedno za to jest pewne - kiedy jeden i drugi Kliczko skończą karierę, waga ciężka powróci do normalności i będziemy mieli okazję zobaczyć w końcu ciekawe pojedynki. Solis ma na przykład wielki potencjał i jest najlepszym bokserem z jakim Witalij zmierzył się od kilku lat, natomiast w jego przypadku istotne będzie to, jak poważnie podejdzie do przygotowań.

KS: Ze sportowego punktu widzenia walka Władimira Kliczki z Dereckiem Chisorą to nieporozumienie. Haye natomiast zgodził się na wszystko.

WS: Okres od 30 kwietnia do 2 lipca to czas zaledwie dziewięciu tygodni, a to za mało czasu na stoczenie dwóch pojedynków. Jeśli spojrzycie na rekord Władimira, to on nigdy nie walczył w tak krótkim odstępie czasu. Nie można planować dwóch tak dużych przedsięwzięć w telewizji, ponieważ istnieje ryzyko kontuzji. David Haye zrobił wszystko by doszło do tej potyczki. Był nawet gotowy przyjechać walczyć do Niemiec. Możecie myśleć co chcecie, ale Władimir tak naprawdę nie chce spotkać się z Haye'em - zakończył jeden z największych promotorów świata, Wilfried Sauerland

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: macko8
Data: 16-01-2011 12:33:09 
jak widze te mordy to mnie na wymioty zbiera. oszusci i moralne dna
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 16-01-2011 12:42:17 
o Rodzina Adamsów hehee Najwieksze zakały zawodowego środowiska bokserskiego że taka wesz jest w Galerii Sław ,,świat SchOdzI Na psy
 Autor komentarza: Luton
Data: 16-01-2011 12:43:14 
"kiedy jeden i drugi Kliczko skończą karierę, waga ciężka powróci do normalności "

czyli do produkowania niemieckich championów przez Sauerland corporation. To ja już wole Kliczków. Przynajmniej gwarantują że nikt przypadkowy nie będzie mistrzem.
 Autor komentarza: DaWeed
Data: 16-01-2011 12:43:29 
Kolejni idioci, ktorzy nie rozumieja zwiazku przyczynowo skutkowego - waga ciezka ma niski poziom nie dlatego, ze slabi sa jej mistrzowie - Bracia, tylko Bracia sa niepokonani dlatego, ze niski poziom ma waga ciezka!:)
Ci panowie maja tez rewelacyjnie glupi pomysl na uzdrowienie hw - przejscie K2 na emeryture! Jak sa czescia tej branzy to moze postaraliby sie poslac Kliczkow na ta emeryture. Niech wystawia swoich pionkow i wygraja ze slabymi mistrzami, a nie czekaja...
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 16-01-2011 12:43:53 
Teddy Atlas najlepiej parodiował Młodego Sauerlanda haha
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 16-01-2011 12:51:47 
"Oto co powiedzieli naszym przyjacielom z allboxing.ru."
Powinno być naszym przyjaciołom.
 Autor komentarza: Szopen
Data: 16-01-2011 12:54:12 
Synek jeszcze ujdzie - zwykła miernota, która gdyby zabłądziła w lesie to w pierwszej kolejności obesrałaby sobie całe gacie... ale tatuś to - za przeproszeniem - typowy fałszywy ryj podłego skurw...
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 16-01-2011 12:55:00 
A dlaczego tylko ich bokserzy moga ich pokonac ? (Oprocz Solisa) szkoda ze zaden z nimi nie powalczy bo sie boja, a w to ze Haye sie zgodzil na wszystko trudno mi uwierzyc.
 Autor komentarza: psychox
Data: 16-01-2011 13:01:28 
Szopen... :-) 100% racji.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 16-01-2011 13:04:21 
Ale jedno jest pewne: Adamek jest podobnym zagrożeniem dla Władka jak Haye a jednak się dogadali. Z Haye nie mogą się dogadać od lat.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 16-01-2011 13:11:14 
Obydwaj to wilki w owczych skórach ,a synek to w dodatku gnojek
 Autor komentarza: speed
Data: 16-01-2011 13:14:59 
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia
 Autor komentarza: osman
Data: 16-01-2011 13:25:51 
Niestety im dłużej ci panowie będą w tym biznesie to boks się jeszcze bardziej zdegeneruje.
 Autor komentarza: pavel
Data: 16-01-2011 13:43:45 
"Przepraszam, ale ja nie wierzę w cuda"

Ja też nie wierzyłem ale po walce Huck - Lebedev przekonałem się, że cud może zamienić przegraną walkę w zwycięstwo. Więcej obiektywizmu i pokory panowie Sauerland - chociaż wiem że w waszym przypadku to raczej niemożliwe, ot taka niemiecka mentalność
 Autor komentarza: ziemek
Data: 16-01-2011 13:45:25 
szczególnie Wałujew może im zagrozić,buahaha,tylko dlaczego jak miał pas WBA to też unikał z nimi walki a potem Sauerland wymienił sobie jednego malowanego miszcza na drugiego
 Autor komentarza: derbinator
Data: 16-01-2011 13:47:50 
pomiędzy nimi pasowałaby mi głowa Wasilewskiego, z takim samym uśmieszkiem :)

co do sytuacji w HW, winą jest mała popularność boksu, wielcy atletyczni kolesie wolą koszykówke, piłke ręczną, siatkówke (może już nie tacy atletyczni:P) czy w stanach futbol amerykański.. to też dlatego że boks jest bardzo specyficzny. tutaj 1-2 porażki mogą zaważyć na całej karierze, gdzie w sportach drużynowych przegrane szybko odchodzą w niepamięć. z resztą nawet w tenisie nikt nie liczy porażek zawodnikom a zapamiętuje się ich zwycięstwa. to ciężki kawałek chleba i w tych czasach kiedy z chłopca nie zawsze robi się mężczyzna nie każdy jest gotowy na takie wyrzeczenie.
 Autor komentarza: TommyMorrison
Data: 16-01-2011 13:56:58 
@macko8
"jak widze te mordy to mnie na wymioty zbiera. oszusci i moralne dna"


Pisałeś chłopcze coś w innym miejscu na temat obrażania innych?
 Autor komentarza: pyra90
Data: 16-01-2011 13:59:08 
derbinator
Coś w tym na pewno jest ,ale jak ktoś lubi boks , garnie się do treningu i ma "żyłke" do tego sportu ,to będzie go uprawiał .
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-01-2011 14:00:06 
derbinator

Popularność nie przesądza wprost o poziomie. Są dyscypliny mało popularne gdzie poziom jest bardzo wysoki. 1-2 porażki wcale nie muszą przesądzać o całej karierze.

Czy to ciężki kawałek chleba? Raczej nie, akurat boks jest dyscypliną gdzie liczba godzin i dni spędzonych na treningu jest relatywnie mała. Są dyscypliny gdzie trenuje się o wiele więcej - zarówno w ciągu dnia, jaki i miesiąca, roku. Bokser prócz 8-10 tygodni intensywnych przygotować do walki, w okresach przerw pomiędzy nimi, prowadzi dość łagodny treningowo tryb życia.

- - -

"Haye natomiast zgodził się na wszystko".
Na wszystko... prócz walki Panowie.
 Autor komentarza: wojkal
Data: 16-01-2011 14:09:09 
Oni są jacyś chorzy,ADAMEK jest mały,ale Haye lub Povetkin już nie,jeden jak i drugi z Tomkiem przegrywa już w szatni.Mam nadzieję ,że Włada też obije,ale to już moje życzenie.
 Autor komentarza: derbinator
Data: 16-01-2011 14:12:34 
Deter
Czy to ciężki kawałek chleba? Raczej nie - sport zawodowy (każdy) jest ciężkim kawałkiem chleba z ogromnym poświęceniem i wyrzeczeniami wpisanymi w ich naturę, do tego osoby uprawiające sporty walki są narażone na utratę zdrowia. 12 rund obijania się po głowach to o wiele większy ubytek na zdrowiu niż raz w tygodniu czy dwa przebiec 90 minut na boisku. jeżeli tego nie widzisz to oznacza tylko tyle że interesujesz się boksem ale pewnie go nie uprawiasz.

Bokser prócz 8-10 tygodni intensywnych przygotować do walki, w okresach przerw pomiędzy nimi, prowadzi dość łagodny treningowo tryb życia. - czas obozu to kilka treningów dziennie, wstawanie o 5 żeby jak najwięcej wycisnąć z dnia. pokaż mi sport w którym taki tryb treningowy trwa cały rok albo chociaż przez cały sezon. a czas który nazywasz łagodnym to codzienne bieganie, gym, treningi dla utrzymania formy. pomijając bokserów którzy nie są sportowcami a jedynie koszą kase.

pyra90
w czasach gdzie kult pieniądza jest największą religia odstrasza fakt że zanim zaczniesz zarabiać prawdziwe pieniądze trzeba stoczyć 100,200 czy nawet 300 walk amatorskich żeby zostać zauważonym i dostać szansę zarabiać pieniądze. a i na ringach zawodowych zanim zaczną się duże pieniądze to też trzeba poczekać (i wystarczy 1 czy 2 porażka żeby oddalić dużą wypłate o kilka ładnych lat). a dla przykładu w piłce nożnej już 4 liga może Ci dać ok 2 tys plus premie za gre, gdzie jest taki poziom, że kolesie kopią się po głowach:)
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-01-2011 14:26:40 
derbinator

Kilka treningów dziennie to jest ile? 2? Dwa to norma w wielu dyscyplinach sportu. To, o której wstajesz dużego znaczenia nie ma w tym przypadku - doba ma 24h.
Nie ma sportu, w którym cały rok trenuje się tak samo - sam chyba o tym wiesz.

Właśnie wspominane przez Ciebie bieganie i siłownia to dla wielu rekreacyjnych dbających o siebie ludzi (nie sportowców) to norma. Pewnie będziesz bronił boksu ze względu na sentyment, ale specyfika tego sportu jest daleka od reżimu treningowego.
 Autor komentarza: derbinator
Data: 16-01-2011 14:33:58 
deter
może i faktycznie nie jestem obiektywny:)

co do tematu, HW jest w dużej mierze jakie jest też i przez tych panów na zdjęciu którzy kręcą w rankingach, wynikach, portfelach zawodników.. niszcząc nie tylko poszczególne kategorie ale cały sport. a największą hypokryzją jest pytać się ich o zdanie w tej kwestii.
 Autor komentarza: Pulek
Data: 16-01-2011 14:53:43 
Ciekawe czy jakby Haye zgodził się na walkę w lipcu, a Kliczko w walce z Chisorą by przepadł, albo coś sobie uszkodził itp i walkę odwołali to co by było wtedy.
Jasne można od razu założyć że rozpyka Chisore raz dwa i po sprawie, ale różnie może być, w końcu boks.
A Haye po przygotowaniach i sparingach za które musiałby zapłacić, nagle byłby zmuszony szukać jelenia który stanąłby do walki z marszu.

Haye miał swoja szanse żeby powalczyc z Kliczkami, nie skorzystał więc nie ma co go strasznie bronić, ale nie chyba poprostu nie chce obudzić się z reką w nocniku. Ale i tak, takie sytuacje to są dość żenujace. Ciekawe czy Adamek będze miał w kontrakcie, że w razie porażki mistrza z Chisorą tak czy siak będzie walczył z Kliczką.
Ale byłyby jaja gdyby obaj panowie K ponieśli porażki, stacili tytuły a Haye dalej miąłby mistrza, Davidek by chyba by się posikał z radości.
 Autor komentarza: xionc
Data: 16-01-2011 15:18:32 
"David Haye, mistrzowie olimpijscy - Aleksander Powietkin i Odlanier Solis, a także Nikołaj Wałujew"

19-3-2011 - one down, three to go :)
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 16-01-2011 15:35:44 
Wkurwia mnie to ciągłe pieprzenie o słabych warunkach Adamka. Adamek ma takie same warunki jak większość czołówki HW , zarówno obecnej jak i przeszłej. Chociażby taki Povetkin którego ci dwaj misie promują jest w rzeczywistości niższy od Adamka i znacznie bardziej otłuszczony.Poza kilkoma przypadkami cała czołówka HW jest wzrostem i masą mięśniową bardzo do Adamka zbliżona ( Solis czy Arreola maja tylko wiecej tluszczu przy podobnym wzroscie
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-01-2011 15:41:06 
Coś mi się wydaje że będziemy mieli niedługo zmianą lidera, po walce Solisa z Witoldem. Wiem że nikt ty się z tym może nie zgodzić Obejrzałem ponownie parę walk Kliczki i ogólnie mogę napisać że kubaniec ustępuje braciszkowi jedynie warunkami i siłą ciosu. Więc o co mi chodzi wyszkolenie techniczne jest po stronie Solisa, powiem więcej Wit w tym elemencie nawet specjalnie nie błyszczy, wali na okrągło te swoje ,proste pół sierpy, Praca nóg to zupełne nieporozumienie czasami przypomina to kabaret, owszem potrafi dobrze szachować i ustawiać przeciwnika. W tym elemencie nawet ,człapiący kebap będzie górował. Wiem że w poprzednich walkach dawał sobie z tym doskonale radę, ale Solis to kompletny bokser z którym Witold nie miał do czynienia od walki z LL. Druga sprawa to jego wiek, kondycja, refleks i inne czynniki które ulegają nieuchronnie pogorszeniu. Solis potrafi świetnie rozkładać siły walczy ekonomicznie i efektywnie Jeżeli Ukrainiec go wcześniej nie ustrzeli to będzie pływał w końcowych rundach a wtedy Solis albo go znokautuje lub sędzia przerwie walkę Kubańczyk to profesjonalista i wierzę że że odpowiednio sie przygotuje
Zaczynam się martwić czy Witold oby coś nie wymyślił żeby do walki nie doszło

Postawię pierwszy raz stówkę na Kubańczyka
 Autor komentarza: polrex
Data: 16-01-2011 15:50:50 
boks bedzie teraz tylko tracil na popularnosci...

skauci w USA wyszukuja juz w podstawówkach talentów do koszykówki...i palanta...bejzbol.. jest ogromnie popularny, dochodzi jeszcze hokey...
przez co nie ma bialych bokserów...

a przez ostatnie 10 lat...niesamowicie popularny stal sie MMA..
gale UFC to dziesiatki tysiecy kibiców,
gry komputerowe...nie maja teraz boksu...a wlasnie MMA...

gale mma...w USA sa organizowane wszedzie, w najmniejszych miasteczkach, podoba sie to amerykanom, ta wolna amerykanka...eheh
ten sport zniszczy boks...
 Autor komentarza: polrex
Data: 16-01-2011 15:58:00 
zgodze sie co do Solisa..., jezeli zrzuci 10 kilo tluszczu, to bedzie bardzo trudnym przeciwnikiem,
w rundach 9-10-11...
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-01-2011 16:02:48 
polrex
Ta dokładnie jak na pisałeś
""wyszukuja juz w podstawówkach talentów do koszykówki...i palanta...bejzbol.""

Tylko w boksie najbardziej poszła na dno waga ciężka i i te poniżej, reszta ma się dobrze, może tylko mniejsze zainteresowanie i przerost komercji nad sportem W sumie konfrontacja bloku wschodniego i Europy z z Ameryką przyniosła takie a nie inne zmiany Skończyła się dominacja a nastał syf
 Autor komentarza: derbinator
Data: 16-01-2011 16:08:38 
endriu
mówiąc o Stanach (a tak zrozumiałem polrexa) trzeba przyznać że większość kategorii przeżywa kryzys. w dużej mierze nowe nazwiska i gwiazdy wschodzące w boksie to nie są zawodnicy z USA a Ameryka łacińska i Europa
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 16-01-2011 16:09:49 
endriu
Odniosę się do tego co napisałeś o walce Kliczko-Solis. Niemal dokladnie to samo, używając niemal identycznych argumentów twierdziła większość różnych kibiców boksu gdy Vitali wracał po latach przerwy na pojedynek z Peterem. Jak to wyglądało potem to wszyscy wiemy. Teraz bedzie identycznie ale mam nadzieję że Solis będzie pierwszym od walki z Lewisem bokserem który zmusi Vitka do walki na 100% . Od czasów Lewisa starszy Kliczko nigdy nie musiał pokazywać więcej niż 30-40% swojego potencjału , a jego walki przypominały luźne sparingi. Chciałbym by teraz było inaczej.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 16-01-2011 16:10:55 
Panowie S mają sporo na sumieniu, co nie oznacza, że nie mają w wielu kwestiach racji.

Kluczowym zdaniem jest to, że HW ma szanse powróci do normalności po odejściu Kliczków. I jest to niestety prawda.
Dysproporcja jest między K2 a resztą jest obecnie tak znaczna, że HW się dosłownie zamurowała lub jak kto woli - zamroziła. Aby wyjść z dołka potrzebne są walki wyrównane pomiędzy porównywalnymi klasowo zawodnikami. Nawet jeśli będą to walki przeciętne to wyniku pozytywistycznej pracy ten poziom zacznie wzrastać i w końcu wrócimy do świetności tej wagi. Obecna sytuacja jest najgorszą z możliwych dla kibiców i pokazuje, że w boksie trudno mówić mechanizmach szybkiej samoregulacji.

W sporcie drużynowym taki monopol spotykany jest rzadko z racji większej ilości czynników decydujących o przewagach czy słabościach. Ale przecież poza Brazylijczykami nikogo raczej nie cieszy, że ich drużyna siatkarska od lat praktycznie wszystko wygrywa. To na pewno nie pomaga w promowaniu dyscypliny. Brak zmienności to brak pozytywnej nieprzewidywalności, to ograniczenie promocji dyscypliny... to wreszcie w wielu miejscach, aspektach po prostu NUDA.
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-01-2011 16:14:20 
Pięć kg. na Witolda starczy:))
Gorzej będzie strącić z tronu Władka, a wolał bym żeby to on pierwszy poleciał . Ten wyciągną wnioski z batów które dostał i przestał się bić i zaczą boksować. Lewa ciężka i długa łapa mocna prawa świetne warunki no i te doskonałe proste ciosy z obu rąk On ułoży sobie obecnie każdego nudną ale "konstruktywną" taktyką
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-01-2011 16:28:04 
krzysiek

`Pamiętam jak ktoś wtedy na pisał że Witka odmrożono z zamrażalki czy tam z wykopalisk:))
Tylko co Peter znaczy przy Solisie a Witkowi od tego czasu latka leca podwójnie Teraz jest tak Kubańczyk jest w primie a Kliczko zaczyna być nazwiskiem który po odmrożeniu wrócił dorobić parę milionów
Oczywiści nic tu nie można zdecydowanie stwierdzić zanim ich walka nie dobiegnie końca Witold z dyspozycji z Lewisem już raczej nie istnieje
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 16-01-2011 16:31:57 
endriu
Witoldowi w walce z Lewisem zabraklo doświadczenia i niepotrzebnie wdał się w bijatykę. A osobiście nie widzę wielkiej różnicy w fizyczności tamtego i obecnego Vitka , a różnica w taktyce i doświadczeniu ogromna.
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-01-2011 16:46:27 
Doświadczenie wielkie od amatorstwa po zawodowstwo, lecz w tej drugiej branży wybitnych przeciwników praktycznie poza LL nie ma Oczywiście bardzo cenię Witkacego to prawdziwy wojownik, ale dla dobra boksu pokładam tak jak Ty wielkie nadzieje w Solisie
Doświadczenie Kubańczyka jest wcale nie gorsze, fizyczność jak pisałeś owszem, i tak na prawdę to dla mnie poza ciosem to największy problem do spełnienia moich życzeń
Co do siły ciosu , to dla mnie wieeelki znak zapytania, po walce z Briggsem. Ostatnio nie udawało mu się położyć jednym ciosem gorszych os siebie przeciwników, nawet zmasowane ciężkie serie nie przynosiły pożądanego efektu
 Autor komentarza: canuck
Data: 16-01-2011 19:44:25 
Waga ciezka jest zdominowana przez K2, bo sa o klase lepsi od reszty. Wcale to nie znaczy, ze waga HW jest staba, tylko ze nie jest WYROWNANA.

Po odejsciu K2, waga cizeka nie zrobi sie nagle lepsza, tylko bardziej WYROWNANA, a przez to byc moze nieco bardziej "ciekawa" dla niektorych fanow.

Wydaje mi sie, ze panow Sauerland najbardziej boli to, ze nie moga "doic" K2 finansowo, a ich walki sa najbardziej intratne w wadze HW.
 Autor komentarza: wojkerr
Data: 16-01-2011 20:41:04 
Az cisnie sie na usta ze jak panowie Sauerlandy zakoncza swoja dzialalnosc,to wtedy boks powroci do normalnosci.
 Autor komentarza: RozwolnienieNapiecia
Data: 16-01-2011 21:36:39 
Nie wiadomo, czy wzrost i warunki są na korzyści Kliczków. Z większej wysokości ich głowa będzie opadać na dechy. I z większą siłą.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 16-01-2011 21:54:36 
nie mogę patrzyć na te zakazane gęby za ten usmieszek powinni dać mu dożywocie
 Autor komentarza: waligrad
Data: 16-01-2011 23:41:18 
Rozumiem i szanuję starszego SAUERLANDA,natomiast młodszy to typowy przykład "warszawki" Jego wiedza o sporcie jest....
JEDNA RZECZ mnie przeraża patrząc na walki Abrahama, totalny prymitywizm jeśli chodzi o sposób boksowania,Marko nastepny z taką szkoła niezależnie od promocji i pieniedzy do niczego nie dojdą.
Ludzie pracujacy w tej instytucji maja przeszłość, patrz historia DDR
której nie można znaleźć w archiwacj?...
Kto w tym boksie pracuje. Niedługo na łamach znanaej gazety zajmę sie wizerunkiem polskiego boksu zawodowego, wrócimy do korzeni.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.