MATTHEW HATTON: ZGADZAM SIĘ NA 100 PROCENT!

Wojciech Czuba, Boxing News

2011-01-15

Wszystko wskazuje na to, że już 5 marca młodszy z braci Hattonów - Matthew (41-4-2, 16 KO), dostanie szansę konfrontacji swoich umiejętności ze wschodzącą gwiazdą Golden Boy Promotions Saulem Alvarezem (35-0-1, 26 KO).
Dotychczas największym osiągnięciem pochodzącego z Manchesteru 29-letniego ‘Magika’, było mistrzostwo Europy w kategorii półśredniej. Jeżeli dojdzie do podpisania kontraktów pomiędzy obozami obydwu pięściarzy, Brytyjczyk dostanie szansę zaistnienia na międzynarodowej arenie. Jak twierdzi Matthew, dzieli go od tego naprawdę niewiele.

- W zeszłym tygodniu zadzwonił do mnie Roberto Diaz, jeden z pracowników Golden Boy i powiedział, że planowany pojedynek Alvareza z mistrzem WBA Vyacheslavem Senchenko nie dojdzie do skutku i czy w związku z tym byłbym zainteresowany walką z ich chłopakiem.- opowiada Hatton.- Roberto powiedział również, że nasze starcie odbyłoby się w kategorii do 147 funtów i byłoby eliminatorem do mistrzowskiego tytułu. Oczywiście powiedziałem mu bez wahania, że zgadzam się na 100 procent!

Starcie obydwu panów odbyłoby się w słonecznej Kalifornii i na pewno dla wszystkich kibiców stanowiłoby nie lada gratkę. Z pewnością więcej atutów znajdowałoby się po stronie 20-letniego ‘El Canelo’ z Meksyku, którego już teraz kreuje się jako następcę takich gwiazd jak chociażby  Julio Cesar Chavez lub Oscar De La Hoya. Jednakże starszy i doświadczony Matthew w ostatnich miesiącach wyraźnie złapał wiatr w żagle i na pewno zmobilizuje wszystkie swoje siły na najważniejszą walkę w swojej karierze. Pytanie tylko czy na młodego wilka Alvareza to wystarczy? Zanim jednak zaczniemy gdybać, niech obydwaj pięściarze podpiszą najpierw papiery.