MATTHEW HATTON: ZGADZAM SIĘ NA 100 PROCENT!

Wszystko wskazuje na to, że już 5 marca młodszy z braci Hattonów - Matthew (41-4-2, 16 KO), dostanie szansę konfrontacji swoich umiejętności ze wschodzącą gwiazdą Golden Boy Promotions Saulem Alvarezem (35-0-1, 26 KO).
Dotychczas największym osiągnięciem pochodzącego z Manchesteru 29-letniego ‘Magika’, było mistrzostwo Europy w kategorii półśredniej. Jeżeli dojdzie do podpisania kontraktów pomiędzy obozami obydwu pięściarzy, Brytyjczyk dostanie szansę zaistnienia na międzynarodowej arenie. Jak twierdzi Matthew, dzieli go od tego naprawdę niewiele.

- W zeszłym tygodniu zadzwonił do mnie Roberto Diaz, jeden z pracowników Golden Boy i powiedział, że planowany pojedynek Alvareza z mistrzem WBA Vyacheslavem Senchenko nie dojdzie do skutku i czy w związku z tym byłbym zainteresowany walką z ich chłopakiem.- opowiada Hatton.- Roberto powiedział również, że nasze starcie odbyłoby się w kategorii do 147 funtów i byłoby eliminatorem do mistrzowskiego tytułu. Oczywiście powiedziałem mu bez wahania, że zgadzam się na 100 procent!

Starcie obydwu panów odbyłoby się w słonecznej Kalifornii i na pewno dla wszystkich kibiców stanowiłoby nie lada gratkę. Z pewnością więcej atutów znajdowałoby się po stronie 20-letniego ‘El Canelo’ z Meksyku, którego już teraz kreuje się jako następcę takich gwiazd jak chociażby  Julio Cesar Chavez lub Oscar De La Hoya. Jednakże starszy i doświadczony Matthew w ostatnich miesiącach wyraźnie złapał wiatr w żagle i na pewno zmobilizuje wszystkie swoje siły na najważniejszą walkę w swojej karierze. Pytanie tylko czy na młodego wilka Alvareza to wystarczy? Zanim jednak zaczniemy gdybać, niech obydwaj pięściarze podpiszą najpierw papiery.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Deter
Data: 15-01-2011 15:32:14 
Będą chyba baty.
 Autor komentarza: DeadlyFace
Data: 15-01-2011 16:05:36 
Nigdy nie widziałem młodszego z braci Hatton w akcji ale sądz po tym co prezentuje "Cynamon" i jeśli dojdzie do tej potyczki to stawiam w rudo na EL CANELO
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 15-01-2011 16:42:23 
ha canelo go tak upokorzy jak Pacman by upokorzył Jackiewicza haha
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 15-01-2011 17:14:00 
Hatton to cienias.(jeden i drugi).
 Autor komentarza: wojkerr
Data: 15-01-2011 17:14:40 
Co da tak naprawde zwyciestwo , bo innej mozliwosci nie widze nad Hattonem mlodemu CANELO,poza nazwiskiem Hatton to chyba wiecej nic ,nazwisko tez zreszta jest po Ricku oczywiscie.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 15-01-2011 17:25:24 
miejsce w rankingu da Hatton to mistrz Europy to pewnie jest wysoko
 Autor komentarza: lipabad
Data: 15-01-2011 17:36:23 
wojkerr

Też się zastanawiam właśnie do czego ten Hatton jest mu potrzebny za cienki jest żeby Alvarez w tej walce mógł się czegoś nauczyć.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 15-01-2011 17:40:28 
Ricky Hatton kiedys byl dobrym bokserem,ale to bylo dawno i nie prawda.
Ale ten jego braciszek to beztalencie.Probuje jechac na nazwisku brata,ale jest cieniutki.
 Autor komentarza: Maynard
Data: 15-01-2011 20:19:36 
No, właśnie, chodzi o nazwisko. A także o to, że jest w miarę znany w Europie, co pomoże jeszcze bardziej wypromować Canelo.
Do tego być może zwycięstwo nad nim zapewni pozycję oficjalnego pretendenta do pasa WBA. A właśnie tego pasa, obecnie należącego do Senczenki chcą ludzie Canelo.
 Autor komentarza: mikofangolota
Data: 16-01-2011 09:25:25 
Uwielbiam ,,Canelo'' Alvareza,on zdemoluje Hattona.
Stawiam na nokaut.
Canelo ma silny cios,jest świetnym pięściarzem,to przyszły mistrz świata i lider rankingów Pound for Pound.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.