ADAMEK-KLICZKO WE WROCŁAWIU?

Redakcja, eastsideboxing.com

2011-01-13

Do walki Tomasza Adamka (43-1, 28 KO) z Władimiriem Kliczko (55-3, 49 KO) pozostało sporo czasu, wciąż czekamy na ostateczne podpisanie kontraktu na tę elektryzująca walkę. Tymczasem w prasie trwają spekulacje, czy do walki dojdzie w polskim Wrocławiu.

Dan Ambrose z portalu boxingnews24.com zasugerował, że stacja HBO, która zamierza przejąć pieczę nad polsko-ukraińską rywalizacją, będzie za wszelka cenę dążyła, aby doszło do niej w USA. Dzisiaj w wywiadzie dla eastsideboxing.com, słynny trener mistrza świata Emanuel Steward zasiał kolejne ziarno niepewności.

- Rozmawiałem z Władimirem o walce z Adamkiem, powiedział mi wtedy "Emanuel, nie wierz we wszystko co pisze prasa", dlatego też nie będę nawet komentował doniesień, że ta walka ma się odbyć w Polsce. Co chwile ktoś mnie pytał o walkę z Davidem Haye'em, a za 48 godzin urywał mi się telefon z pytaniami o walkę z Adamkiem. Naprawdę nie wiem co się dzieje. Trudno mi sobie dzisiaj wyobrazić walkę w Polsce. Nie wiem, może pojawiły się jakieś ogromne pieniądze, które spowodują, że walka odbędzie się we Wrocławiu, ale nic o tym nie wiem - powiedział słynny trener.

- Myślę, że Adamek gabarytami nie pasuje do dzisiejszych mistrzów świata wagi ciężkiej. Za to jego wola walki, kondycja, determinacja, oraz zdolność uczenia się i adaptacji są zdumiewające. Bardzo zaskoczył mnie podczas walki z Chrisem Arreolą, gdzie pokazał, że wciąż potrafi się uczyć. Dopasował idealnie swój styl boksowania do przeciwnika. Takiego rywala jak Adamek, za nic w świecie nie można lekceważyć. Mimo wszystko nie wydaje mi się, aby dał radę pokonać Władimira, ze względu na jego rozmiar, siłę, zasięg i doświadczenie. Kliczko walcząc z Adamkiem, spotka się jednak z ogromną wolą walki i siłą charakteru, czyli z czymś, czego nie doświadczył walcząc swoje ostatnie pojedynki - komplementował "Górala" Emanuel Steward.