MOLLO I QUEZADA PRZED WALKĄ

Redakcja, 15rounds

2011-01-08

Jak już Was informowaliśmy, 29 stycznia dojdzie do ciekawej konfrontacji w wadze ciężkiej pomiędzy Mike'em Mollo (20-3-1, 12 KO) oraz Manuelem Quezadą (29-6, 18 KO). Stawką tej potyczki będzie wakujący pas WBC Caribbean Boxing Federation, dlatego obaj pięściarze muszą się nastawiać na dwanaście rund.

W piątek odbyła się konferencja prasowa promująca ten pojedynek i wygląda na to, iż obaj nastawiają się na zwycięstwo. Mike (na zdjęciu) ostatnio tylko zremisował z Gary Gomezem, natomiast Manuel spadł z czwartej pozycji w rankingu WBC po porażkach z Jasonem Gavernem i Chrisem Arreolą, dlatego gorszy z tej dwójki praktycznie pożegna się z marzeniami o zaistnieniu w czołówce królewskiej kategorii.

- Zdaję sobie sprawę z tego, że Quezada to twardy i dobry przeciwnik, dlatego w zestawieniu z tym co ja wniosę do ringu, kibice powinni obejrzeć ciekawą walkę. Mam 30 lat i wciąż jeszcze jestem młody. Na pewno będę gotowy gdy nadejdzie mój czas i po dwóch wygranych znajdę się na szczytowym etapie swojej kariery - powiedział Mollo, były rywal Artura Binkowskiego i Andrzeja Gołoty.

- Jestem podekscytowany zbliżającą się walką. Po porażce z Arreolą zrobiłem sobie trochę przerwy, a tak bardzo kocham ten sport, że teraz jestem zmotywowany jak nigdy dotąd. Mike to twardziel, jednak ja po prostu zrobię swoje. Niektórzy ludzie nie traktują mnie serio, lecz ja naprawdę potrafię walczyć. Dla nas obu to duża szansa i zwycięzca powinien wrócić do czołówki rankingów - dodał z kolei Quezada.