TONEY WRACA 24 LUTEGO

Zapowiadany nieoficjalnie na końcowkę stycznia powrót Jamesa Toneya (72-6-3, 44 KO) między liny przeciągnie się do 24 lutego, ale tym razem już chyba oficjalnie. Były mistrz świata wagi średniej, super średniej, cruiser, a przez kilka dni nawet ciężkiej (tytuł odebrany za doping przyp. Redakcja) ciężko trenuje by powrocić w wieku 42. lat do jak najwyższej formy.

- Wystąpię 24 lutego w Kalifornii, a stawką pojedynku będzie pierwsza obrona należącego do mnie pasa IBA. Nie znamy jeszcze nazwiska mojego rywala, lecz dla mnie najważniejszy będzie sam powrót. Chciałbym wystąpić jeszcze dwa razy, a potem pod koniec lata spotkać się z Antonio Tarverem. Nasza walka byłaby dużym wydarzeniem. Nie mogę już go słuchać i dam mu lekcję boksu. Znokautuję go - odgraża się Toney.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 06-01-2011 12:00:19 
Zamiast cytowac jego slowa, lepiej byloby wkleic link z wywiadem.
 Autor komentarza: Voyto
Data: 06-01-2011 12:05:51 
Stary ale wariat:-) bez niego byłoby nudno.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 06-01-2011 12:35:21 
Oj James. Nie rób sobie tego chłopie. W boksie już nic nie udowodnisz, będziesz jedynie obijany przez dobrze zapowiadających się prospektów.
Lepiej pokomentuj coś w swoim stylu na blogach i popijaj drinka. Dobrą emeryturę masz zapewnioną.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 06-01-2011 12:39:25 
Toney to wspaniały bokser, jeden z najlepszych pięściarzy w histrorii boksu... przykro by było patrzec jak przegrywa z jakims cieniasem...
 Autor komentarza: clooney89
Data: 06-01-2011 13:12:45 
Jak ja lubię tego gościa :) Niech zbije Tarvera, a potem ... czas na Davida :)
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 06-01-2011 13:42:04 
Wydaje mi się że żaden prospect do Toneya by nie wyszedł, a jak już by się zdecydował to by go James zniszczył psychicznie przed walką. wydaje mi się że Toney po mimo swojego wieku wygrał by z wieloma zawodnikami z przysłowiowej czołówki HW
 Autor komentarza: ziom99
Data: 06-01-2011 14:01:17 
Sierak2012

ja co do tego to nie mam żadnych wątpliwości :) nie chciałbym tylko zobaczyc go na deskach bo Toney nikomu nie odmawia walki, to prawdziwy twardziel ale lata swoje już ma... szkoda, że nie walczy za często bo to mój ulubiony pięściarz :)
 Autor komentarza: clooney89
Data: 06-01-2011 14:57:26 
ziom99

Walka z Jirovem - to było coś :)
 Autor komentarza: ziom99
Data: 06-01-2011 15:07:08 
było było :) z Evanderam to samo :)
 Autor komentarza: ziom99
Data: 06-01-2011 15:07:37 
z Evanderem
 Autor komentarza: Kronk
Data: 06-01-2011 15:30:42 
Ja tam chętnie bym go zobaczył w jeszcze kilku walkach nawet mimo wieku jeszcze coś sobą reprezentuje poziomu mistrzowskiego już nie ale do szerokiej czołówki wciąż należy.
 Autor komentarza: Graham
Data: 06-01-2011 20:01:58 
ziom99

"zkoda, że nie walczy za często bo to mój ulubiony pięściarz :)" Toney ma ponad 80 walk przez 22 lata kariery, to bardzo duzo wiec nie mow ze rzadko walczy. Moze po prostu teraz za duzo sie bawi w mma i inne
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.