MOŻLIWA WALKA NAJMAN-KOWNACKI

Marcin Filipowski, Informacja własna

2011-01-04

Adam Kownacki (4-0, 4 KO) wrócił niedawno do boksowania po złamaniu dłoni, i czuje wielki głód boksu. Występ "Baby Face" planowany jest na gali w Newark 19 lutego, ale wciąż stoi on pod wielkim znakiem zapytania, wszystko zależy od tego, czy lewa dłoń pozwoli na treningi. Promotor młodego pięściarza, Mariusz Kołodziej obawia się o zdrowie swojego podopiecznego, ale jak twierdzi, ciężko go powstrzymać od treningów.

- Lewa ręka Kownackiego jest jeszcze nie zrośnięta po zeszłorocznej kontuzji, która niestety się odnowiła, i nie wygląda to dobrze. Ale Adam to uparciuch i kiedy powiedziałem mu, że w kwietniu szykuje się dobra gala w Polsce z udziałem Tomka Adamka, gdzie mogą wystąpić inni koledzy z grupy (red. Przemysław Majewski), Kownacki się uparł, i jak stwierdził zrobi wszystko, aby zaprezentować się w Polsce - powiedział promotor Kownackiego.

Adam Kownacki od dziecka mieszka w USA, wychował się na walkach Andrzeja Gołoty, który mógłby go adoptować jako syna. Miejsce Gołoty zajął teraz Tomasz Adamek, który jest osoba bardzo rozpoznawalną w USA. Za to o Marcinie Najmanie, może powiedzieć tylko tyle, że gdzie się nie ruszyć w polonijnym środowisku, to Najman wypada z przysłowiowej lodówki.

- Znam Andrzeja Gołote, znam Tomasza Adamka, i właśnie trzecim nazwiskiem popularnego ciężkiego z Polski, jest Marcin Najman. Walka z nim, to moje małe marzenie. Nic o nim nie wiem jako bokserze, ale chcę z nim walczyć, bo tutaj wszyscy o nim słyszeli - powiedział Kownacki.

Jeśli kontuzja dłoni zostanie całkowicie wyleczona, i młody pięściarz będzie mógł solidnie przygotować się do walki, to być może Mariusz Kołodziej spełni marzenie Kownackiego. Wczoraj został nawiązany kontakt z Najmanem, a dzisiaj ustalone warunki. Bardzo więc możliwe, że 16 kwietnia, na wielkiej gali Tomasza Adamka (43-1, 28 KO), zobaczymy pojedynek Adama Kownackiego z Marcinem Najmanem (13-4, 9 KO). Wszystko jednak zależy od tego, czy rehabilitacja kontuzji dłoni zakończy się pełnym sukcesem.

Marcin Najman jako bokser nie osiągnął za wiele, przegrał trzy pierwsze walki zawodowe, a potem bardzo nagłośnioną walkę o mistrzostwo Polski wagi ciężkiej w Andrzej Wawrzykiem (20-0, 10 KO). Do tej walki doszło również na gali w Spodku, na której najlepszy obecnie polski pięściarz walczył O'Neilem Bellem (26-3-1, 24 KO). Mimo braku sukcesów sportowych, Najman jest jednym z najbardziej znanych polskich sportowców, głównie dzięki udziałowi w programie reality show "Big Brother V". Zainteresowanie mediów przyniosły mu również dwa przegrane przed czasem pojedynki na zasadach mieszanych sztuk walki, które stoczył na galach KSW. Pierwszym jego przeciwnikiem był strongman Mariusz Pudzianowski, drugim były bokser i kickbokser Przemysław Saleta. Najman jest również promotorem bokserskim, w zeszłym roku odbyła się pierwsza gala jego grupy NG Promotions.