ERDEI I SDUNEK ZNÓW RAZEM

Po odejściu od grupy Universum Zsolt Erdei (32-0, 17 KO) wylądował w USA i powrócił z kategorii cruiser do półciężkiej, gdzie przez ponad pięć lat piastowal tytuł mistrza świata federacji WBO. Doświadczony Węgier po rocznej przerwie zaprezentowal się w końcu w listopadzie podczas gali "Martinez vs Williams II", na której co prawda pokonal wyraźnie po ośmiu rundach Samsona Onyango, lecz nie pokazal boksu z najlepszych lat...

Ostatnio pojawiły się plotki, jakoby Erdei mial zatrudnić w roli trenera Eddie Mustafa Muhammada, jednak pięściarz jak widać mial inne plany i ponownie związał się z Fritzem Sdunkiem.

Były champion dwóch dywizji ma zamiar powrócić między liny w kwietniu i liczy na pojedynek z Bernardem Hopkinsem lub Chadem Dawsonem. Jeżeli uda się mu doprowadzić do starcia z tym drugim, wówczas rzeczywiście zatrudni Muhammada w roli szkoleniowca, ale tego drugiego, jako pomocnika Sdunka. Wszystko dlatego, ponieważ Muhammad w przeszłości był trenerem... Dawsona - zabieg więc logiczny.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bartek0666
Data: 31-12-2010 00:19:11 
jak zobaczylem tytul to sie przerazilem :D
 Autor komentarza: 21ciul2123
Data: 31-12-2010 00:24:36 
ja też :D
 Autor komentarza: Deter
Data: 31-12-2010 00:37:27 
Kto mu te walki da?
 Autor komentarza: jerry
Data: 31-12-2010 00:52:46 
Chcialbym tylko delikatnie napisac ze ...TE JEBANE REKLAMY..uniemozliwiaja mi korzystanie z strony ...chyba nie o to chodzi szanownej Redakcyji ...to jest coraz bardziej po prostu wkur...ce .
grzeczny i staly czytelnik ..jerry
 Autor komentarza: endlessyouth
Data: 31-12-2010 00:53:13 
no własnie, tymbardziej że forma słabiutka!!!
 Autor komentarza: hitman
Data: 31-12-2010 07:37:13 
nie wiem po co on sie pcha do Hopkinsa i Dawsona jak miał problemy z Fragomenim poza tym nikt w stanach go nie zna
 Autor komentarza: Hugo
Data: 31-12-2010 09:02:12 
To dobry znak, że Sdunek będzie trenował kolejnego zawodnika. Zmagał się z chorobą nowotworową i zostawił sobie tylko Witalija Kliczkę i Afolabiego. Skoro bierze Erdeia, to może najgorsze już za nim. Trzymam kciuki za najlepszego trenera na świecie.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-12-2010 11:40:06 
szkoda ze Erdei nie odwazyl sie wyjsc do Diablo bo dzis po KO na Erdeiju musieli byscie wymyslac jakies glupoty w stylu "to juz nie ten Erdei" albo "posliznal sie na mydle"
 Autor komentarza: Deter
Data: 31-12-2010 13:26:50 
Erdei z Fragomenim miał prawie 8 kilogramów mniej. To nie junior ciężki.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 31-12-2010 17:07:06 
Sdunek najlepszym trenerem na świecie.

Czyżby bokser.org miało aspiracje kabaretowe?
 Autor komentarza: championn
Data: 31-12-2010 17:32:12 
hahah raczej zjawiaja się tu podwórkowi jajcarze niż kabareciarze
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.