Mistrz WBA wagi ciężkiej David Haye (25-1, 23 KO) nadal zapewnia o tym, że intensywnie dąży do pojedynku z jednym braci Kliczko, jednak w tej sytuacji nie wiadomo już komu wierzyć i trzeba czekać, aż kontrakt zostanie podpisany, a zawodnicy wyjdą do ringu. Dziś w wypowiedzi dla mediów David rozmarzył się nieco i przedstawił kibicom swoją wizję przyszłego roku na Wyspach.
- Na Święta zamknę oczy i moim świątecznym życzeniem będzie podpis Władymira na kontrakcie. Potencjalnie w przyszłym roku możemy mieć aż trzech zawodników, którzy mogą zunifikować tytuły na Wyspach - mnie, Amira Khana i Carla Frocha. Jeśli do tego dojdzie będą to złote czasy brytyjskiego boksu. Nie pamiętam takiej sytuacji nigdy przedtem - powiedział z nadzieją Haye.