SANTANA: RUBIO, ZAPOMNIJ O LEMIEUX!

Już pierwszego stycznia Marco Antonio Rubio (48-5-1, 41) spotka się z niepokonanym Wilsonem Santaną (11-0, 7 KO) w Coahuila de Zaragoza w Meksyku. Bardzo prawdopodobne, że w przypadku wygranej Rubio (na zdjęciu) zmierzy się w eliminatorze do pasa WBC wagi średniej z potężnie bijącym Kanadyjczykiem Davidem Lemieux (25-0, 24 KO), jednak Santana zamierza popsuć mu wielkie plany, choć wydaje się to mało prawdopodobne, ponieważ w rekordzie zawodnika z Dominikany trudno doszukać się nawet przeciwników z dodatnim rekordem.

- Denerwuje mnie, że jego promotorzy już rozmawiają o potencjalnym pojedynku o mistrzostwo świata, gdy jeszcze mają przed sobą walkę ze mną. Może ten mały Meksykanin nie może pojąć, że jestem niepokonany i miałem świetną amatorską karierę. Bardzo mi przykro, że zepsuję im początek nowego roku, jednak tak się dzieje, gdy planujesz pewne rzeczy z wyprzedzeniem - powiedział Santos.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Deter
Data: 26-12-2010 20:20:09 
To chyba każdego nieco deprymuje, że rywal planuje dużą walkę nim zmierzy się z nim.
Mnie jednak by to mobilizowało.
 Autor komentarza: weentM
Data: 26-12-2010 21:44:55 
trudno myslec inaczej jak koles ktory bedzie z nim walczyl ma rekord nabity jest na minusach:D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.