PECHOWY LAKATOS TYM RAZEM W AFRYCE

W połowie lipca Alejandro Lakatos (31-5-2, 23 KO) miał zakontraktowany bój o tytuł mistrza świata federacji WBO kategorii półciężkiej z Jurgenem Brahmerem, ale kilkanaście godzin przed walką - podczas ceremonii ważenia, dowiedział się o kontuzji pleców Niemca i odwołaniu pojedynku. Na początku grudnia miał zmierzyć się z Nathanem Cleverly o tymczasowy pas, ale kilka godzin przed wyjazdem do Anglii okazało się, że i do tej potyczki z udziałem Rumuna z hiszpańskim paszportem nie dojdzie.

29 stycznia trzecie podejście i tym razem wyprawa do Afryki, konkretnie do Ghany, gdzie Lakatos skrzyżuje rękawice z niepokonanym Braimahem Kamoko (20-0, 15 KO), który pokonał już między innymi byłego rywala Krzysztofa Włodarczyka - Josepha Marwę (TKO 7), a także byłego mistrza świata, Hectora Velazco (TKO 10). Szykuje się więc ciekawa konfrontacja.

Stawką pojedynku będzie regionalny pas WBO Africa, dlatego też pojedynek zakontraktowano na dwanaście rund. W grudniowym rankingu tej federacji Alejandro (na zdjęciu) zajmuje pierwsze miejsce i ewentualne, wyjazdowe zwycięstwo nad Kamoko z pewnością przybliży go do walki o tytuł mistrza świata.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 24-12-2010 11:15:10 
Lakatos to typowo cygańskie nazwisko. Niech zmierzy się z Kosteckim o Mistrzostwo Świata Cyganów.
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 24-12-2010 12:59:28 
Dobre... a tak na poważnie to Wasyl mógłby sprowadzić Go do Polski aby przetestował Cygana, mogłaby być dobra walka.Pozdr.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.