ROZALSKI: ADAMEK DA RADĘ

Redakcja, Magazyn Sportowy

2010-12-23

- Tomek chyba będzie tym mistrzem świata wagi ciężkiej – mówi w "Magazynie Sportowym" bezpłatnym dodatku do "Przeglądu Sportowego" menedżer Adamka Ziggy Rozalski.

– Z Gołotą próbowaliśmy wszystkich sposobów na świecie, ale nie wyszło. Była popularność, pieniądze, ale zabrakło tytułu. Tomkowi może się udać, bo to najlepszy polski bokser. Swoją drogą, Adamek chyba zostanie w USA po zakończeniu kariery, a przynajmniej tego chcą jego żona i dzieci. Otworzy jakiś biznes… Czy się do tego nadaje? Każdy się nadaje, jeśli chce mu się pracować. Otworzysz firmę i musisz jej pilnować, cokolwiek to jest, nawet budka z hot dogami. Mam przyjaciół, którzy na czymś takim zarabiają pięćset czy sześćset tysięcy dolarów rocznie. Bo pilnują sprawy. Adamek też dałby radę, bo jest pracowity – zapewnia Rozalski. On sam pilnował sprawy. Dziś ma w garażu ferrari California. Kupił, bo chciały córki. Ma przebiegu może dwieście mil, bo sam nim nie jeździ.

- Ludzie się patrzą jakbyś miał trzy łby. Jest recesja, a tu nowe ferrari. Moje dziewczyny czasem pojadą na myjnię i to wszystko - dodaje.