BIEŁOW: ZABRAKŁO BARDZO NIEWIELE

- Denis nie przegrał tej walki - uważa Walery Biełow, szkoleniowiec Denisa Lebiediewa (21-1, 16 KO), który w sobotę uległ Marco Huckowi (31-1, 23 KO) i nie zdołał zdobyć pasa mistrzowskiego federacji WBO w kategorii junior ciężkiej. Decyzją sędziów, lepszym pięściarzem był 26-letni Niemiec bośniackiego pochodzenia. Dwóch arbitrów punktowało wynik 115:113 dla Hucka, trzeci opowiedział się za wygraną Lebiediewa - 116:112.

- Denis wypełnił praktycznie wszystko to, co ustaliliśmy. Zabrakło bardzo niewiele, aby w którymś momencie dobić Hucka. Decyzji sędziów jednak nie zmienimy, będziemy pracować dalej - powiedział Biełow. Zdaniem Rosjanina, jeśli pojedynek odbyłby się nie w Niemczech, a w jakimś innym kraju, wówczas "decyzja sędziów byłaby z pewnością inna". Trener podkreślił, że 26-letni Huck "nie pokazał wiele z tego, co potrafi, ponieważ Denis nie pozwalał mu na to".