Przed chwilą nasi reporterzy obecni na gali w Berlinie ustalili, że Aleksander Powietkin (21-0, 15 KO), który pokonał dziś Nicolaia Firthę (19-8-1, 8 KO), od piątej rundy zmagał się z bardzo nieprzyjemną kontuzją.
31-letni Rosjanin złamał nadgarstek prawej ręki, co częściowo usprawiedliwia jego niesatysfakcjonujący występ. Pomimo urazu Powietkin wygrał bardzo zdecydowanie. Wszyscy trzej sędziowie widzieli jego zdecydowane zwycięstwo (98-92, 100-90 i 99-91).