ZDJĘCIE DNIA: HUCK DOSTAJE KWIATY OD HRIUNOWA

Redakcja, allboxing.ru, figosport.de, fot. Daniel Hiller

2010-12-15

Wczoraj w Berlinie odbył się otwarty trening Marco Hucka (30-1, 23 KO), mistrza świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej. Denis Lebiediew (21-0, 16 KO), który w sobotę zmierzy się z Niemcem w berlińskiej Max Schmelling Halle, odmówił zademonstrowania swoich umiejętności. Władimir Hriunow, menedżer pretendenta wyjaśnił, że obóz Rosjanina nie chce, aby „rywal zaglądał w ich karty”.

Obrońca pasa WBO wyszedł na ring w całej swojej okazałości: starannie zaczesane włosy, gładko ogolony, w podkoszulce z własnym logo. Na dłoniach miał 14-uncjowe rękawice nieznanej produkcji (koledzy Hucka z Sauerland Event mają obowiązek walczyć w rękawicach Adidasa). Hriunow postanowił „podziękować” 26-letnimu Niemcowi za słowa, jakich kilka tygodni temu użył w stosunku do Lebiediewa („pokraczny Lebiediew nie ma nic do stracenia, od moich uderzeń może stać się już tylko ładniejszy”) i wręczył mu bukiet żółtych kwiatów. Menedżer poradził Huckowi, aby z otrzymanych rumianków spróbował dowiedzieć się czegoś o swojej przyszłości. Mistrz świata odparł, że kwiaty dostaje zazwyczaj od ładnych dziewcząt, które nagradza za to pocałunkiem, jednak w tym przypadku będzie musiał odstąpić od swojego zwyczaju.