LEBIEDIEW: HUCK JEST W TARAPATACH

Redakcja, Informacja prasowa

2010-12-15

- Przyjazd do Niemiec nie stanowi dla mnie problemu, ponieważ występowałem już na arenach całego świata. W Anglii znokautowałem Enzo Maccarinelli, a ostatnio właśnie w Niemczech w dwóch rundach rozprawiłem się z Aleksandrem Aleksiejewem - mówi na trzy dni przed pojedynkiem o mistrzostwo świata federacji WBO Denis Lebiediew (21-0, 16 KO). Siejący ostatnio popłoch wśród zawodników kategorii cruiser Rosjanin spotka się w sobotę w Berlinie z zasiadającym na tronie WBO od szesnastu miesięcy Marco Huckiem (30-1, 23 KO).

- Jestem w najlepszej formie w życiu. Huck jest w poważnych tarapatach. Co prawda szanuję go jako boksera, bo naprawdę jest doby, ale plan jest taki, by w sobotę go zniszczyć. Zdobycie mistrzostwa świata zawsze było moim marzeniem, a teraz jestem tylko o jeden krok od jego realizacji - zakończył Lebiediew.

Przypomnijmy, iż galę z Berlina na żywo pokaże Polsat Sport. Początek transmisji już od godziny 19:30.