HAYE O WALCE Z KLICZKAMI

- Oglądajcie moją kolejną walkę, tym razem unifikującą pasy mistrzowskie - mówi David Haye (25-1, 23 KO), nawiązując do ciągle powracającego pytania odnośnie jego potyczki z jednym z braci Kliczko.

- Ludzie nie wierzyli gdy mówiłem, że będę absolutnym mistrzem kategorii cruiser. Wyczyściłem jednak tę dywizję i przeszedłem do wagi ciężkiej. Potem pojechałem do Niemiec, do największego w historii mistrza świata i też go pobiłem. Teraz twierdzę, że pobiję braci Kliczko. Ludzie mówią z niedowierzaniem "Jasne...", ale ja nie kłamię. Te pojedynki dojdą do skutku - przekonuje champion według organizacji WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: adamch
Data: 15-12-2010 11:43:48 
Sczerze, to średnio wierzę w kontuzję Wladka. Być może naprawdę się dogadali i czekają teraz tylko z ogłoszeniem terminu walki. Jeśli Haye faktycznie chce zakończyć karierę za niecały rok, to walka z którymś z Kliczków mu się opłaca - nawet jeśli miałby przegrać, za samo wyjście do ringu zgarnie niewiarygodne pieniądze.
 Autor komentarza: daniello890225
Data: 15-12-2010 12:00:06 
zaczynam powoli wierzyc dawidkowi
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 12:05:16 
Kliczko potrzebuja walki z Haye.
 Autor komentarza: Laik
Data: 15-12-2010 12:06:14 
a ja nie wierzę,Haye to pipa,nie odważy się...
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 15-12-2010 12:09:12 
nik, cała trójka jej potrzebuje. Bo jak do niej nie dojdzie, to ta trójka zostanie uznana za największych cykorów w historii HW...

No chyba, że zacznie działać Kliczkowska propaganda, ale teraz to już mało prawdopodobne...
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 15-12-2010 12:10:41 
Laik, wg mnie zarówno K2 jak i Haye to pipy, chodzi niby o kasę a nadal nie potrafią się dogadać...
 Autor komentarza: glaude
Data: 15-12-2010 12:19:03 
Pażywiom- uwidim
jak mawiali starożytni Rosjanie.

Na razie to bicie PR-owskiej piany po raz "enty".

Haye z walki na walkę robi coraz większy gnój wokól siebie. Ani to przeciwnicy, ani walki. Jego reputacja jest mocno nadszarpnięta. Według mnie David już nie ma innego wyjścia jak zainkasować dużą gażę i porządny oklep- a potem emerytura.
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 12:20:09 
HeadCrusher
Haye juz osiagnal co zamierzal, ma tytul i kase , zyczylbym tego samego Adamkowi a Kliczkowie musza udowodnic ze ich panowanie nie jest jedynie wynikiem slabego poziomu ciezkiej.
 Autor komentarza: glaude
Data: 15-12-2010 12:24:27 
Dla mnie to kopia "świetnego piłkarza" Davida Backhama- tylko Pięsciarska kopia.

Oto sposób jak można zawojować salony i proletariat nie robiąc za wiele.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 15-12-2010 12:31:29 
nik, powiedzmy...
Prawda jest taka, że oboje nakręcają fanów. Ale zarazem sami obijają ostatnio cienkich zawodników jeden obił Briggsa, drugi Harrisona a trzeci chciał Chisorę...Jeśli nie wyjdą w końcu do ringu i nie zawalczą to pozostaną cykorami i oni o tym dobrze wiedzą.

I nawet tutaj już nie chodzi o to kto wygra, ale po prostu o pewne miejsce w świecie boksu...

K2 robią dobrą otoczkę, są kulturalni itp, ładnie dyplomatycznie mówią, ale dawają zarazem kiepskie kontrakty, biją się ciągle w Niemczech i mało kto ich pragnie oglądać, powoli już wszyscy mają gdzieś tych mistrzów którzy zanudzają przez kilka rund a potem nokautują jakiegoś statecznego grubasa który kryje się za podwójną gardą...

Haye natomiast walczy raz na rok z zawodnikami past-prime o ile w ogóle ich karierę można było określić jako prime (Harrison...).

Tak więc ich opinia u kogoś kto zna się na boksie tak czy inaczej jest mocno nadszarpnięta.

Teraz Haye będzie próbował doprowadzić do walki z Władem ale coś stanie na przeszkodzie i wybierze RJJ, który da wielką oglądalność i sporo kasy a do rozmów o walce powrócą pewnie po obiciu RJJ albo Czagajewa jeśli WBA nie pozwoli na wolną obronę i tyle... Wład znów wybierze jakiegoś muła (wróci do Chisory...) a Vitek obije grubasa Solisa i znów będzie replay...

Szkoda w tej sytuacji Adamka, który nie ma pasa a mu się należy bo moim zdaniem jest to najciekawszy zawodnik obecnej wagi ciężkiej...Ale kto dopuści go do walki?
 Autor komentarza: bzzzyk
Data: 15-12-2010 12:32:37 
Geyowi chodzi tylko i wyłącznie o kasę nic innego go nie interesuje, udowadnia to za każdym razem gdy staje w ringu!
Dobór przeciwników nie świadczy o tym że chce być wojownikiem najlepszym pięściarzem swoich czasów tylko chce zarobić troszkę kapuchy!!
Zrywanie negocjacji robienie z siebie pajaca obrażanie Kliczków ma tylko cel marketingowy czyli nic innego jak tylko załatwienie sobie jak największej kaski!
WYNIK GO NIE INTERESUJE, TO ZE ZALICZY KAOSA NIE JEST JUŻ TAK WAŻNE JAK TO ŻEBY PO TEJ SZOPCE NA KĄCIE WSZYSTKO SIĘ ZGADZAŁO!!!
Waszym zdaniem w cruiser gdy zunifikował pasy nie było lepszych pięściarzy jak stary Morrmec otyły Fragomeni czy dobry na galach na swoim podwórku Makarineli????
Hehehe ja bym mógł wymienić z dziesięciu!!!
Nie wszyscy lubią być oszukiwani i nie wszyscy chapią kit tak jak na przykład imbecyl pokroju SkazanegoNaInstynkt!!!
Dla mnie Gey to produkt marketingowy i nic więcej!!!
POZDRAWIAM PRAWDZIWYCH KIBICÓW BOKSU!
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 15-12-2010 12:33:27 
Władek nigdy nie walczył z tak szybkim bokserem jak Haye czy Adamek więc walka któregoś z nich z Kliczko może się dla Władka źle skończyć, Adamek mógłby go wypunktować a Haye wypunktować i znokautować
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 15-12-2010 12:45:16 
sierak - dokładnie :)
Vit od walki z Lennoxem nie miał porządnego i groźnego rywala w świetnej dyspozycji a Władek? To chyba Brewster gdy jeszcze miał formę, czyli w 2004 r :P
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-12-2010 12:52:48 
Haye i Adamek to kolejni zawodnicy co moga Kliczkom skoczyc na pagony
Jeden to puchowy slabiak,drugi to porcelanowy tchorz
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 13:28:42 
Adamek i Haye to ostatnia deska ratunku dla HW.
 Autor komentarza: Tim
Data: 15-12-2010 13:30:05 
hehe jak to ładnie i odważnie siedząc za komputerkiem nazywać kogoś słabiakiem i tchórzem.
Kto wie jak się na takich mówi?
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 15-12-2010 13:37:28 
Tylko Haye może obecnie zagrozić K2. W ciężkiej tak na prawdę nie stoczył żadnej wartościowej walki, pas dostał w prezencie, ale umiejętności nie można mu odmówić. Szanse z Kliczkami na pewno ma większe niż Adamek. Powiem nawet tak. Haye ma większe szanse w starciu z Kliczko niż w starcu z Adamkiem, ale Adamek nie ma szans z Kliczkami żadnych. A to jego kończenie kariery w listopadzie 2011 to jest w ogóle jakaś śmieszna sprawa. Haye nie ma mentalności boksera. To gwiazdeczka i tyle. Głownie chce zarobić kupę siana, chce żeby było o nim głośno, a później chce grać w filmach. Wszystko robi tylko dla sławy.
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 15-12-2010 13:37:30 
Obawiam sie ze to bedą nudne walki, Haye boi sie atakowac, Kliczko tez nie są agresywni, walka bedzie przypominac ta z Wałkiem. Tylko nasz Tomek da ciekawe walki z Kliczko, a Haye przed szybkim Tomkiem nie bedzie mógł skutecznie uciekac i dojdzie do konfrontacji.
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 15-12-2010 13:54:51 
Kopyto

Haye nie będzie uciekać przed Góralem, bo Haye zdaje sobie sprawe, że Adamek ma watę w łapie. Będzie próbował trafić Adamka swoim prawym prostym, a jest to możliwe przy drewnianym balansie tułowia Adamka.

Jedynym szybkim przeciwnikiem z jakim w ciężkiej walczył Adamek to Estrada i wcale nie wygral go wysoko, a Haye ma szybkość i uderzenie
 Autor komentarza: glaude
Data: 15-12-2010 13:56:28 
MatMaister90:
"Haye ma większe szanse w starciu z Kliczko niż w starcu z Adamkiem, ale Adamek nie ma szans z Kliczkami żadnych."

Mógłbyś to uzasadnić, bo w dalszej części posta wręcz sobie zaprzeczasz?
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 15-12-2010 13:59:41 
Artur1969
Więc tak jak napisałem dojdzie do konfrontacji, więc bedzie ciekawie. Bo walki Heya z Kliczkami bedą, obym sie mylił, nudne.
 Autor komentarza: glaude
Data: 15-12-2010 14:03:47 
Artr1969

Haye ma szybkość ale nie w nogach.
Przed Wałkiem, czy Ruizem to i emeryt na wózku inwalidzkim ucieknie.

Zobacz co było z Fragomenim. Fragles nie ma szybkich nóg, a za każdym razem dopadał Haye'a i spora część walki odbyła się w półdystansie.
Szczęki też David nie ma mocnej i widać po przeciwnikach, że boi się o jej sprawdzenie.

Natomiast, tak jak piszesz, Angol ma napewno mocny i dość celny prawy prosty. Tylko on jest celny przy kimś mało ruchliwym i z dystansu. Sierpy Hejka w półdystansie to totalny chaos obliczony na wywarcie efektu psychologicznego.
 Autor komentarza: glaude
Data: 15-12-2010 14:06:29 
I jeszcze dokończę myśl.
Tak faktycznie to w walce z Walkiem tylko jednym prostym dosięgnął Wała.

I tylko dlatego, ze to najwolniejszy bokser HW.
Nie sądzę, by któregoś z K2 byłby w stanie dosięgnąć mocno Haye chociaż raz w całej walce. To jednak tylko moje zdanie i mogę się mylić.
 Autor komentarza: Vroo
Data: 15-12-2010 14:07:23 
Co do kontuzji Kliczki: skoro ma taki bajecznie przyjazny kontrakt, to mógł zrezygnować z walki bez żadnej przyczyny i nie musiał wymyślać kontuzji.

Sądzę, że konstuzja była, w tym roku już bez szans walki, a po co potem ma się przygotowywać na Chisorę, skoro jest Haye.
 Autor komentarza: Luton
Data: 15-12-2010 14:27:27 
Vroo

też sadze że kontuzja była, natomiast błędne jest założenie:

"Co do kontuzji Kliczki: skoro ma taki bajecznie przyjazny kontrakt, to mógł zrezygnować z walki bez żadnej przyczyny i nie musiał wymyślać kontuzji."

a co z telewizją ?? a co z kibicami którzy wykupili bilety ? Myślisz, że można tak w ch*** walić bezkarnie, wyjść i powiedzieć "odwołujemy, bo nie chce mi sie walcyzć"
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 14:35:40 
glaude - jeśli wypominasz Haye walkę z Fragomenim (zresztą wygraną) to Kliczce należało by wypomnieć(Brawstera,Sandersa,Purrittego) od których Haye jest lepszy. co do nóg to Haye ma całkiem szybkie a wadą są ataki i odejścia tylko w liniach prostych.
Ps nie chodzi mi że Haye będzie faworytem ale ten tok rozumowania raczej nie działa.
 Autor komentarza: rambuni
Data: 15-12-2010 14:36:48 
Ojcowie! - nie można zlekceważyć tego cwanego lisa, tego medialnego i ringowego cwaniaka. Przewiduję scenariusz walki jak z Wałujewem: ucieczka, ucieczka, ucieczka i parę (dosłownie parę w całej walce!) doskoków. Wiele będzie zależało od sędziów.
Wiadomo, że DH nie stanie na wprost K. i że nie będzie się z nim był, bo skończy się w 2 rundzie. Wiadomo, że jest słabszy fizycznie, niższy, może ciut szybszy itd. generalnie boksersko wszystko wiadomo. Wiadomo też, że DH będzie bił w ten bęben i dmuchał w ten medialno-marketingowy balon. Aż zezłości nas wszystkich do granic wytrzymałości.
Osobiście mam nadzieję, że Kliczko zleje go jak psa.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 15-12-2010 14:41:05 
glaude
Niby dlaczego sam sobie zaprzeczam ? To ,że np. Haye wygra z Kliczko nie oznacza, że musiałby też wygrać z Adamkiem, który z Kliczko raczej szanse miałby marne. Tu chodzi o wiele różnych czynników. Haye byłby łatwiejszy dla Adamka niż Kliczko, a Kliczko wydaje mi się, że byłby łatwiejszy dla Haye niż Adamek.
Może zagmatwane, ale ja widzę w tym sens.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 15-12-2010 15:04:22 
Autor komentarza: Sierak2012
Data: 15-12-2010 12:33:27
Władek nigdy nie walczył z tak szybkim bokserem jak Haye czy Adamek więc walka któregoś z nich z Kliczko może się dla Władka źle skończyć, Adamek mógłby go wypunktować a Haye wypunktować i znokautować

Dziwny tok rozumowania. Jakim cudem Davidek ma wypunktować Kliczkę uciekając i wyprowadzając 3 ciosy na runde podczas gdy Wład bedzie siał wręcz spustoszenie lewym prostym ? Kolejna sprawa jakim cudem Davidek ma niby znokautować Kliczke skoro nawet w "walce" z BUMEM Harrisonem nie był w stanie zrobic tego pojedynczym ciosem (musiał wpakować całą serię a Wład sobie na to nie pozowli). Jedyny bokser w dzisiejszej ciężkiej mający szanse z Kliczko (zaznaczam minimalne) to Adamek z racji: doswiadczenia,silnej psychiki,szybkosci,swietnej defensywy i odpornosci na ciosy. Na dodatek taka walka musiałaby miec miejsce poza niemiecką ziemią ;)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 15-12-2010 15:14:53 
Autor komentarza: Artur1969
Data: 15-12-2010 13:54:51
Kopyto
"Haye nie będzie uciekać przed Góralem, bo Haye zdaje sobie sprawe, że Adamek ma watę w łapie. Będzie próbował trafić Adamka swoim prawym prostym, a jest to możliwe przy drewnianym balansie tułowia Adamka."

Kolejny naiwny komentarz. Tą niby "watą z łapy" poczęstował pare dni temu Madallone tak że Włoch nakrył się nogami, powiedz mi łaskawy "znawco" co stanie się z Hayem gdy jego szklana szczęka otrzyma taki właśnie cios ? (a przy jego gównianej obronie zainkasowania takiego strzała to rzecz oczywista).
 Autor komentarza: Klimek
Data: 15-12-2010 15:18:43 
@StonkaKartoflana Haye jest lepszy od Sandersa ?

xD

w czym ? chciałbym zobaczyć Haye'a dającego taką walkę jak Corrie Sanders z Witalijem Kliczko
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 15-12-2010 15:33:17 
Autor komentarza: bzzzyk
Data: 15-12-2010 12:32:37
Dla mnie Gey to produkt marketingowy i nic więcej!!!
POZDRAWIAM PRAWDZIWYCH KIBICÓW BOKSU!

I trudno się z tobą nie zgodzić. Wielu jednak nabiera się na tzw papkę medialną bo wszyscy tak naprawdę czekamy na kogoś zarówno efektownego jak i efektywnego w ringu, kto rozrusza nam HW :) Davidek miał zadatki na bycie kimś takim ale czas pokazał ze były to tylko zadatki. Ja produktu o nazwie David Haye w każdym razie nie kupuję nawet gdy w promocji będzie mi chciał dorzucić również wykreowany medialnie "potężny cios" ;)

również pozdrawiam
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 15-12-2010 15:42:02 
Davidek to jak ktoś już napisał marketingowy produkt. Nikogo nawet dobrego nie pokonał w HW, nie mówiąc o kimś bardzo dobrym. Jeśli wyjdzie do Vladka w co za bardzo nie wierzę to tylko dlatego żeby przytulić ogrom kapusty. Będzie uciekał przez wszystkie rundy o ile nie skończy w 1-3 rundzie z powodu kontuzji. Śmiać mi się chce jak w takie gadanie jak teraz wierzą ludzie i myślą: może rzeczywiście on chce wygrać z braćmi. Bez jaj. To jest picuś itd...
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 15-12-2010 15:58:28 
glaude
David Beckham pod wzgledem sportowym byl naprawde niesamowity.Widziales te dosrodkowania,czy stale fragmenty, ktore wykonywal?Mym skromnym zdaniem,bardzo zle porownanie,Beckham to gosc niesamowicie ulozony,choc zdaje se sprawe ze te szczekanie Haye to tylko taka gra pod publike.
 Autor komentarza: Luton
Data: 15-12-2010 16:03:22 
"Kolejny naiwny komentarz. Tą niby "watą z łapy" poczęstował pare dni temu Madallone tak że Włoch nakrył się nogami, powiedz mi łaskawy "znawco" co stanie się z Hayem gdy jego szklana szczęka otrzyma taki właśnie cios ? (a przy jego gównianej obronie zainkasowania takiego strzała to rzecz oczywista)"

a kto powiedział, ze Adamek trafi czysto Davida (przepraszam Davidka) Heya ?? i czy w ogóle zdąży trafić? Haye ma szybkosć, a szybkość to podstawowy argument Adamka od którego zależy cała reszta. Tomek (czy Tomuś? lubisz zdrobnienia) swietnie wygląda na tle wolniejszych ciężkich, gabarytami zbliżonymi do niego.
Już chyba zapomniałeś walke z szybkim Dawsonem. Haye to taki Dawson z mocnym uderzeniem. W dodatku ma wyraźna przewage w zasięgu ramion nad Adamkiem i potrafi używać prostego. Jestem pewny że z Adamkiem Haye by nie pajacował tylko uważnie prowadził walke, starał sie trzymać Adamka na dystans i usypiać, usypiać by nagle wystrzelic. To, że Adamek jest dziurawy wie każdy. To sie jeszcze tak nie uwidacznia w ciężkiej (aczkolwiek Adamek daje sie trafiać, rzadziej), bo jest przewaga szybkości. Haye jest młodszy, większy, silniejszy.
Argument w stylu "jak go trafi to sie tamten nakryje nogami". Tym argumentem posługują sie często zwolennicy walki Władek-Tua. Bo Tua jak wiadomo to największe zagrożenie dla Władka :)))))))))))))))
To, że Adamek na tle buma wyglądał swietnie, to że go znokautował oznacza... nic. Myśle, że Haye z Maddalone wypadłby jeszcze lepiej, tylko co z tego.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 15-12-2010 16:06:53 
Hahaha wczyściłeś kategorię cruiser ? Masz poczucie humoru panie Davidzie. Nie wiem czy wiesz, ale to Tomka uznawano za najlepszego w Cruiser.
 Autor komentarza: Luton
Data: 15-12-2010 16:08:16 
i jeszcze jedno: Tak jak cios Haye'a w ciężkiej jest przereklamowany, tak jego słaba szczęka też jest niedowartościowana. To, że facet leżał kilka razy w karierze nic nie znaczy. Podnosił sie i za moment nokautował rywala. Adamek leżał 3 razy w półciężkiej i co tego wynika ?
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 16:16:06 
Jesli chodzi o wate w rekach Tomka to najlepiej zapytac Arreole i Maddalone ktorzy zostali ciezko przez niego pobici.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 15-12-2010 16:19:30 
Autor komentarza: KapralWiaderny Data: 15-12-2010 15:04:22


Dziwny tok rozumowania. Jakim cudem Davidek ma wypunktować Kliczkę uciekając i wyprowadzając 3 ciosy na runde podczas gdy Wład bedzie siał wręcz spustoszenie lewym prostym ? Kolejna sprawa jakim cudem Davidek ma niby znokautować Kliczke skoro nawet w "walce" z BUMEM Harrisonem nie był w stanie zrobic tego pojedynczym ciosem (musiał wpakować całą serię a Wład sobie na to nie pozowli). Jedyny bokser w dzisiejszej ciężkiej mający szanse z Kliczko (zaznaczam minimalne) to Adamek z racji: doswiadczenia,silnej psychiki,szybkosci,swietnej defensywy i odpornosci na ciosy. Na dodatek taka walka musiałaby miec miejsce poza niemiecką ziemią ;)

Widzę że znasz już taktyke Haye na walkę z Kliczko ciekawe skąd?? Bo chyba nie wyciągasz wniosków na podstawie walki z Valuevem gdzie założeniem było nie dać się trafić aby przez przypadek nie zostać znokautowanym bo wiadomo było że dotrwanie do końca walki daje 100% gwarancje wygranej Haye. Również powoływanie się na walkę z Harrisonem jest błędem bo on się nieudolnie podłożył. Czemu piszesz że Wład sobie nie pozwoli wpakować serii ciosów skoro pozwalał na takie serie Peterowi, Brewsterowi czy Sandersowi.
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 16:25:55 
Walka walce nierowna, pozyjemy zobaczymy.
 Autor komentarza: Luton
Data: 15-12-2010 16:27:36 
Osobiście uważam, że Haye polegnie z Władkiem. Natomiast taktyka "wypunktować Włada" przez mniejszego zawodnika, to jest prawdziwy hardcor. Wladek takich uwielbia.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 15-12-2010 16:31:57 
Autor komentarza: Luton
Data: 15-12-2010 16:27:36
Osobiście uważam, że Haye polegnie z Władkiem. Natomiast taktyka "wypunktować Włada" przez mniejszego zawodnika, to jest prawdziwy hardcor. Wladek takich uwielbia.

Tylko że ci mniejsi zawodnicy byli wolni jak wóz z węglem i stali na przeciw Włada amortyzując proste twarzą ;) Bo pokaż mi zawodnika który był szybszy od Włada?? Nawet sparingpartnerzy Włada mówią że gubi się kiedy rywal atakuje, balansuje tułowiem wtedy Ukrainiec zaraz klinczuje.
 Autor komentarza: Pysio
Data: 15-12-2010 16:37:13 
Luton Dawson to wirtuoz techniki Haye jest poprawny technicznie.
David Haye nie ma dobrego lewego prostego aby stopować Górala w półdystansie. Na takim Harrisonie bał się na początku walki zadawać lewy prosty więc jak może zadawać celne ciosy na szybkim i doskonale pracującym na nogach Adamku???

Adamek jest przez swego trenera szykowany do walk w półdystansie. I jeśli będzie dochodzić do takiej wymiany w półdystansie to precyzyjne serie Górala będą odnosiły większy skutek niż chaotyczne ciosy Davida.

Uważam ze Davidowi bardziej leżą bracia Kliczko niż Adamek. Braci Kliczko jest łatwiej zaskoczyć ciosem z doskoku niż dobrze pracującego na nogach i o podobnej szybkości Adamka.

David niestety przez kiepski dobór rywali w wadze ciężkiej niestety zmniejszył swoje szanse w starciu z Kliczkami.

Takie jest moje zdanie. Mam nadzieję Luton że nasze opinie skonfrontują empirycznie Adamek i Haye czego Tobie i sobie życzę :-)
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 16:48:13 
Wy widzicie tylko jego wady i to mnie najbardziej irytuje ... o Adamku mówicie w samych superlatywach nikt na niego nie powiedział złego słowa ... Ja jestem patriotom chciał bym zeby Tomek osiągnął jak najwiecej ale potrafię też chłodno spojrzeć na jego dotychczasowe walki ... ktoś powiedział ze Tomek był w CW najlepszy ale on walczył z CW tylko z dobrym Cuninghamem i Briggsem a Haye zgarnął wszystkie pasy oprócz IBF ... Pokonał między innymi JM Mormacka tko w 7 r Fragomeniego Tko w 9 chyba i w 2 rundzie poległ Makarineli ... oni byli wtedy na szczycie CW a jednak wszyscy przegrali prze czasem ... a w HW Tomek miał takich samych bumów jak David obaj mieli tylko po jednym klasowym bokserze ... Wałujew i Arreola ...
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 15-12-2010 17:05:28 
Qwerty123 z Briggsem walczył w półciężkiej
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 15-12-2010 17:08:42 
Qwerty123 - proszę Cię. Nie szalej już z tymi wiadomościami, bo w każdej jest błąd. Tomek w Briggsem walczył w LHW. Cunningham nie jest dobry tylko bardzo dobry do tego z piekielnie długimi łapami. To, że Davidek pokonał Fragomeniego i Maccarineliego to nic trudnego. Macca przewracał się z byle zawodnikiem, a Frago choć był wolny jak ketchup do zdołał nieźle napocząć Twojego bożyszcza.

Aha i jeszcze jedno. Neandertalczyk - klasowym bokserem. Ciekawe, w której bajce.
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 17:21:05 
qwerty23
Estrada i Grant to tez bumy? w takim razie niech zawalczy z nimi na przetarcie np. Sosnowski
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 17:29:46 
Oj no pomylilem sie w pół cieżkiej walczyl z Briggsem ... mój błąd to dowidzi tylko temu ze walczył tylko z dobrym Cuninghamem ... a wiem doskonale ze moja wiedza na temat boksu jest większa od Twojej ... a jestem tylko człowiekiem wiec mogłem sie pomylić zwłaszcza ze Adamek nie jest w centrum mojego zainteresownia
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 17:38:42 
qwerty23
A mowi ci cos nazwisko O'Neil Bell? Adamek zakonczyl mu kariere. Ja znawca nie jestem ale z tego co piszesz ty nim nie jestes tym bardziej.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 17:51:18 
Mario1977 - osiągnięcia Adamka i Haye są prawie identyczne!!! obaj mają na rozkładzie przeciwników bardzo podobnej klasy.

Wypominanie Fragomeniego HAye to czyste bicie piany (bo wygrał), Adamkowi można np. wypomnieć że porozbijał go Brrigs co pada po paru sekundach walki po byle jakim ciosie, następnie HAye wypomniemy Thompsona, a Adamkowi że położył go superBUM Mihai Iftode 3-27 !!!!(obecnie), Haye można wypomnieć dechy z Mormeckiem, Następnie Adamkowi przegraną z Dawsonem, Haye dostanie za tchórzowska postawę z Walujewem, a Adamek za wielką nieporadność z dziadem Grantem i tak możemy się licytować w kółko!!!
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 15-12-2010 18:03:23 
Stonka - pewnie, że osiągnięcia są porównywalne i lepszego możemy poznać tylko jak zawalczą. Z tym, że jak posty, w których treść mówi jaki to Haye jest kozak i kogo on nie pozamiatał i jeszcze pokaże nam co zrobi z braćmi to śmiać mi się chce. Osiągnięcia są oczywiście porównywalne i lepszego możemy poznać tylko jak zawalczą. Staram się zawsze zimno mysleć i od zawsze piszę, że Tomek z dzisiejszymi braćmi nie wygra. Do szczęki bądź co bądź bardzo szybkiego Vladka nie dojdzie na tyle, żeby go połozyć, a Vitek choć robi się coraz wolniejszy to znów ma szczękę, która Tomka uderzenia przetrwa. Z czasem widzę jednak szanse na obskoczenie Vitka, ale znów nie można liczyć na starość obydwu. Haye dla jest i był szczurem i maszynką do zarabiania kasy w czym jest oczywiście bardzo dobry.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 18:10:22 
Mario1977 - co do metod zarabiania kasy jak na razie Adamek robi to samo tyle że mniej gada (a właściwie gada za niego Żyggi)
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 15-12-2010 18:13:30 
Stonka - mylisz się. Żyggi nie bierze ani centa za walki Tomka... ;-)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 18:14:54 
cyrk Adamek Gołota = cyrk Harrison HAye
Haye-Bonnin = Malladone-Adamek
Barrett,Ruiz,Wałek = Grant,Arreola,Estrada
proste jak szczanie
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 18:16:58 
Mario1977 - A czy ja napisałem, że bierze za to kasę? Żyggi robi to społecznie aby rozsławić dobre imię Polski na świecie:)))))))))))
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 15-12-2010 18:46:43 
Stonka jedziesz:) dobre;)
 Autor komentarza: horhe88
Data: 15-12-2010 18:51:12 
Gołota = Barret
Estrada = Ruiz
Grant,Arreola = ścięte głowy braci Kliczko
Wałek, Harrison = cyrk monthy Phytona
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 19:07:12 
horhe88 -"Grant,Arreola = ścięte głowy braci Kliczko"pomimo niewysokiego zwycięstwa W walce grant-Adamek - to głowa Adamka była bliska odpadnięcia!a głowa Granta miała się całkiem dobrze! myślisz że z głowami o dwie klasy lepszych braci K będzie gorzej....

Ruiz = Arreola??? od kiedy to 2krotnego mistrza świata co pokonał Holego prime!! można porównać do Estrady który nie pokonał NIKOGO!!!

Gołota = Barret - ten wyśmiewany Barrett rzucił jeszcze na dechy uwielbianego Tuę a Kaleki Gołota padł z Austinem po pierwszym ciosie.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 15-12-2010 19:20:35 
pamiętacie jak pisałem, że polsatu nie stac na Mormecka?? ...wiele osób pisało, że przesadzam...

"W tej sytuacji wszystko wskazuje na to, że Adamek na "polskiej gali stulecia II" zmierzy się z zagranicznym rywalem. - Jean-Marc Mormeck zażądał nierealnej sumy. Nie ma także możliwości walki z Royem Jonesem Juniorem. Z kolei Aleksander Powietkin nie chce ze mną walczyć - zdradził "Góral" portalowi Eurosport. pl. - Chciałbym więc walczyć z kimś z czołówki rankingu IBF."
 Autor komentarza: horhe88
Data: 15-12-2010 19:28:09 
To porównaj sobie Ruiza do naszego 4 krotnego wicemistrza świata którzy w potyczce między sobą dali wyrównaną walkę. Obaj byli w tak świetnej formie że po walkach zakończyli kariery.Wałujew, Harrison mega nie wiadomo co, ale na pewno nie walki a raczej wałki bez precedensu w walkach o mistrzostwo świata w HW cyrk do kwadratu. Z zawodnikami takim jak Arreola czy grant haye co najwyżej toczył walkę na playstation.
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 15-12-2010 19:40:59 
Stonka walka Ruiza z Holym była 10 lat temu, poza tym wygrał tylko jedną z trzech walk. To tak samo mozna porównywac Gołote bo wygrał z Whiterspoonem, albo niech teraz Adamek zleje Holego to też bedzie można mówic ze przecież pokonał, byłego uber pro majstra. Liczy sie tu i teraz, a nie kto obił kogo 10 lat temu, a tu i teraz Haye i Adamek mają porównywalne osiągi, z tym że Adamek nie uprawia cyrków typu Harrison.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 19:41:23 
horhe88 - nic nie wskazywało przed walką z Haye że Ruiz jest skończony, przy walce Gołota było wiadome że Gołota już kompletnie nic nie znaczy.

To porównaj sobie Grant - Ruiz - obaj w podobnym wieku tyle że Ruiz osiągnął pięć razy tyle co Grant!!!

Arreola - Walker, Quazenga czy Minto to mają być wielkie osiągnięcia tego gościa???czy rupieć McClain???? na jakiej podstawie mam go tak wychwalać????
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 19:43:24 
Horhe88

Nie rób z Granta wielkiego mistrza bo nigdy nim nie był...
on był cienki 10 lat temu 8 lat temu 5 lat temu a co mówiąc teraz !!
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 19:44:49 
StonkaKartoflana

Nie wiem jak to możliwe ale zgadzam się z Tobą ;) chyba pierwszy raz
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 19:45:43 
Kopyto - Gdy walczył Ruiz z Holym obaj byli w dobrej formie, Gołota walczył z Whiterspoonem past prime.

Piszesz -"a tu i teraz Haye i Adamek mają porównywalne osiągi, z tym że Adamek nie uprawia cyrków typu Harrison."

O tym że Adamek i Haye mają podobne osiągi cały czas piszę!!!!

A Adamek - Gołota to nie CYRK??????
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-12-2010 19:46:41 
Qwerty123 - kiedyś musi być ten pierwszy raz:)))
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 19:50:49 
Gołota w walce z Adamkiem był w dużo gorszej dyspozycji niż Harrison w walce z Davidem ... ni co do tego nie ma żadnych wątpliwości
 Autor komentarza: horhe88
Data: 15-12-2010 19:52:16 
StonkaKartoflana
Zacząć trzeba od tego że Heye po dwóch walkach z Boninem i Baretem nie powinien dostać walki o mistrzostwo po walce z Wałkiem nie powinien być mistrzem, w pierwszej obronie nie powinien dostać Ruiza w drugiej obronie nie powinien dostać Harrisona. Typowa kariera Sauerlandowego mistrza świata i szkoda sobie nim dupę zawracać.
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 19:55:38 
Ale on był mistrzem CW wszystkich znacących federacji!
A Chisora co ? zadnej walki znaczącej nie miał a dostał walke ...
 Autor komentarza: horhe88
Data: 15-12-2010 20:03:34 
Co do tego że zarówno Heye jak i Chisora nie powinnni dostać walki o mistrzostwo nie ma żadnych wątpliwości ale powtarzam nie ma sensu zwracać sobie dupy kimś kto za chwilę skończy swoją "karierę".
 Autor komentarza: Anula
Data: 15-12-2010 20:13:58 
Qwerty123, a po czym Ty tą formę Harrisona oceniłeś? po jednym ciosie?
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 20:14:50 
Nie no oczywiście lepiej być Jak Hollyfied walczyć do 50 i tym działaniem zaciera za soba całą legende ! bo wszyscy zapominają o jego wilekich wygranych
 Autor komentarza: horhe88
Data: 15-12-2010 20:15:58 
Anula
Po tym co mówił Harrison przed walką i po jego świetnej fryzurze podczas spektaklu Monthy Phytona.
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 20:17:20 
jego plan taktyczny był taki:Przedłużać walke ile sie da nawet kosztem chodzenia po ringi i nie zadawania ciosów ! nie jego wina ze Haye go szybko załatwił ... a Gołota co zrobił ? machał w powietrze a Adamek nie miał wystarczająco siły zeby go szybciej obalić ... Haye by go w 1 rundzie ciężko znokałtował
 Autor komentarza: horhe88
Data: 15-12-2010 20:19:24 
"Plan taktyczny Harrisona" BUHAHAHAHAHA.
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 20:22:30 
i z czego radocha ? nie słyszałeś nigdy o czymś takim ? a szkoda miałem Cię za człowieka który minimalnie zna sie na boksie ...
 Autor komentarza: Anula
Data: 15-12-2010 20:29:24 
niekoniecznie w pierwszej, on na siebie stawia w trzeciej! no chyba, że ktoś by psikusa zrobił i w pierwszej krzyknął "now"
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 20:31:37 
no taa oczywiście
 Autor komentarza: horhe88
Data: 15-12-2010 20:33:24 
Nie ma co Harrison miał świetny plan taktyczny.
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 20:34:11 
mówić do dupy a dupa Cie osra ... z wami nie da się rozmawiać ... ciągle się powtarzacie ...
 Autor komentarza: Anula
Data: 15-12-2010 20:46:33 
jeżeli Harrison myślał, że Haye zmęczy się bieganiem za nim po ringu to ten plan taktyczny chyba mu stworzył jakiś niedorozwój
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 15-12-2010 20:51:01 
Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 20:17:20
jego plan taktyczny był taki:Przedłużać walke ile sie da nawet kosztem chodzenia po ringi i nie zadawania ciosów ! nie jego wina ze Haye go szybko załatwił ...

Jak czytam takie "rewelacje" onet-owców to nie sam nie wiem czy śmiać sie czy płakać :)
 Autor komentarza: gren
Data: 15-12-2010 20:51:10 
Autor komentarza: Qwerty123
Data: 15-12-2010 20:34:11
mówić do dupy a dupa Cie osra ...

qwerty123 jasne, że każda dupa cie osra... pracuj nad sobą ortografia, gramatyka, może fryzura 'ala Haye' do tego solarium, będzie dobrze nie załamuj się. A wtedy żadna dupa cie nie osra!
pozdro!
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 15-12-2010 21:00:49 
Autor komentarza: Luton
Data: 15-12-2010 16:03:22
"Kolejny naiwny komentarz. Tą niby "watą z łapy" poczęstował pare dni temu Madallone tak że Włoch nakrył się nogami, powiedz mi łaskawy "znawco" co stanie się z Hayem gdy jego szklana szczęka otrzyma taki właśnie cios ? (a przy jego gównianej obronie zainkasowania takiego strzała to rzecz oczywista)"

Już chyba zapomniałeś walke z szybkim Dawsonem. Haye to taki Dawson z mocnym uderzeniem. W dodatku ma wyraźna przewage w zasięgu ramion nad Adamkiem i potrafi używać prostego.

A czy ty ogladales kiedykolwiek w ringu Dawsona ? Bo nie rozumiem jak mozna porównywać boksera świetnego technicznie jakim bez wątpienia jest Dawson do kogoś o kim można powiedzieć że techniką nie grzeszy :) Haye'a pod tym wzgledem znacznie dystansują Chambers,Solis,Powietkin czy nasz Adamek. Twoje porównanie mało zatem szczęśliwe :)
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 15-12-2010 21:46:55 
Stonka
W takim razie źle zrozumiałem twóje intencje, wydawało mi sie, że z nich jednoznacznie wynika, że negujesz osiągniecia Tomasza windujac te Heya. Skoro mamy podobne zdania, ze mna dyskusje można zakończyc, jak widac zmyliła mnie ilosc wykrzykników.
Gołota-Adamek to była pierwsza walka w HW, szopka dla mas, jednak prowincjonalna bo rozgrywana na naszym podwórku.
Harrison-Haye to była obrona mistrzostwa świata, jak Tomek bedzie bronił mistrzostwa z RJJ, wtedy mozna te szopy porównac.
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 22:35:37 
Haye to swietny technik, naturalny talent, mysle ze jest na pewno lepiej wyszkolony technicznie niz np. Povietkin
 Autor komentarza: NIGHTRIDER
Data: 15-12-2010 23:15:04 
to nawet nie jest śmieszne co pisza tu tacy "fachowcy" jak mój nieszczęsny przedmówca. czlowieku ogladasz boks od pół roku i co ty wiesz o technice powietkina np lub w ogóle o technice jakiejkolwiek. chyba pracy technice w podstawówce ktorą w tamtym roku skonczyłeś.
 Autor komentarza: nik
Data: 15-12-2010 23:44:22 
sam jestes smieszny, napisz mi cos o wspanialej technice Povietkina, Povietkin geniusz boksu :)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 16-12-2010 01:15:33 
do @NIGHTRIDER

hehe akurat niejaki "nik" to osoba mająca zerowe pojęcie o boksie. Rzucił mi się już pare razy w oczy jako jeden z większych tzw trolli tutejszego forum :)

pozdro
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 16-12-2010 02:21:25 
nik
Uwazasz ze Povietkin to slaby technik?
Haye ma atuty ale taki wielki technik to raczej niejest.

Chyba niebardzo rozumiesz pojecie "TECHNIK"
 Autor komentarza: nik
Data: 16-12-2010 07:22:49 
KapralWiaderny
odezwal sie znawca, ja za znawce sie nie uwazam ale jak piszesz ze Povietkin ma lepsza technike od Haye to bredzisz trollu
 Autor komentarza: nik
Data: 16-12-2010 07:28:14 
KapralWiaderny
nieprzypadkowo mowi sie o Haye ze kopiuje styl Jonesa Juniora- wybitnego technika, a jaki styl reprezentuje Powietkin zeby go uwazaj za lepszego technika od Haye?
 Autor komentarza: nik
Data: 16-12-2010 07:31:45 
nopainnogain
''Chyba niebardzo rozumiesz pojecie "TECHNIK" ''
nie trzeba byc pseudoznawca jak KapralWiaderny zeby rozumiec pojecie 'technik'
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 16-12-2010 14:26:16 
Autor komentarza: nik
Data: 16-12-2010 07:31:45
ie trzeba byc pseudoznawca jak KapralWiaderny zeby rozumiec pojecie 'technik'

Hehe ale to nie ze mnie mają polewkę userzy tego forum :)

pozdrowionka
 Autor komentarza: nik
Data: 16-12-2010 17:13:33 
Tak? To napisz kto i kiedy, zawsze powtarzam ze znawca nie jestem ale twierdzac ze mam zerowe wiadomosci (takie posiada moja babcia) i jestem trollem sam wychodzisz na trolla albo zwyklego frajera.
Napisz tez jakimi umiejetnosciami technicznymi Povietkin goruje nad Hayem inaczej wyjdziesz na buca.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.