CHISORA: POZA NIEMCAMI NIKT NIE CHCE OGLĄDAĆ BRACI KLICZKO

Leszek Dudek, boxingscene.com

2010-12-08

Dereck Chisora (14-0, 9 KO), który w najbliższą sobotę zmierzy się z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO) na ringu w Mannheim, nie szczędzi mistrzowi gorzkich słów. "Del Boy" obiecał fanom boksu, że uwolni ich ukochaną dyscyplinę od nudnych ukraińskich braci. Zajmie mu to co najmniej kilka najbliższych miesięcy, bo w kontrakcie Kliczko zagwarantowali sobie trzy pojedynki z Chisorą. Jeśli Dereck zdoła pokonać Władimira, to w następnej walce będzie musiał zmierzyć się z mistrzem WBC - Witalijem Kliczko (41-2, 38 KO). Jeżeli wygra ze starszym z braci, to będzie zobowiązany dać jednemu z nich rewanż.

- Nie jesteście wielcy. Właśnie dlatego nie wyjeżdżacie z Niemiec. W żadnym innym miejscu nikt nie chce was oglądać. Nie możecie toczyć walk w Las Vegas. Nikt by za to nie zapłacił. Panie i panowie, teraz mnie nienawidzicie, ale wkrótce będzie mnie kochać. Dam wam to czego chcecie. Uwolnię boks od tych ukraińskich nudziarzy - zapewnia 26-letni Chisora.