KOLEJNY SZYBKI NOKAUT WILDERA

Leszek Dudek, Informacja własna

2010-12-04

W nocy z czwartku na piątek amerykańska nadzieja wagi ciężkiej odnotowała kolejne szybkie zwycięstwo. Brązowy medalista olimpijski z Pekinu, Deontay Wilder (14-0, 14 KO), już w pierwszej rundzie zastopował słabego Dana Sheehana (11-39, 5 KO).

Walka zakończyła się już w drugiej minucie. 37-letni Sheehan, który w ostatniej chwili zastąpił Josha Gutchera (18-12, 13 KO), padł po przyjęciu prawego prostego.

- Miałem wspaniały obóz przygotowawczy. Trenowałem ze świetnymi sparingpartnerami i nic nie mogło się nie udać. Mój przeciwnik chciał wyprowadzić mnie z równowagi. Prowokował mnie i wziąłem to do siebie. Chciałem krwi. Zapowiadał, że mnie znokautuję i kibice rzeczywiście widzieli nokaut. Tym występem zdobyłem wielu nowych fanów - powiedział po walce 25-letni Wilder.