MOSLEY: ROACH BOI SIĘ PUŚCIĆ NA MNIE PACQUIAO

- Zarówno on jak i ja zniszczyliśmy Margarito, dlatego tylko nasza walka ma sens. Nigdy nie spotkałem się z Pacquiao, a przecież styl robi walkę. Zobaczmy więc co się stanie, gdy zmierzymy się ze sobą - przekonuje Shane Mosley (46-6-1, 39 KO), wymieniany jako jeden z głównych kandydatów do starcia z Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO). "Słodki" jest jednak zdania, że trenujący Filipińczyka Freddie Roach boi się takiej konfrontacji.

- Freddie zdaje sobie doskonale sprawę z tego, że jestem inteligentnym, a do tego silnym pięściarzem. Zna mnie, dlatego też boi się posłać Manny'ego do walki ze mną.. Mogę dopasować swój styl pod przeciwnika i on zdaje sobie z tego sprawę. Pacquiao preferuje otwarte wymiany, co przy mnie może okazać się dla niego bardzo niebezpieczne, a Freddie dobrze o tym wszystkim wie - powiedział Mosley.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DarekR
Data: 30-11-2010 17:53:40 
"Mogę dopasować swój styl pod przeciwnika i on zdaje sobie z tego sprawę"

Pod More jakoś nie bardzo podpasowałeś
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 30-11-2010 17:56:55 
Mosley to juz odcinanie kuponów od sławy ... :/
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 30-11-2010 17:57:46 
Ja nie przecze ze z niejednym przecietniakiem by sobie poradził ale na czołówke to juz nie ten wiek, nie ten szyk.
 Autor komentarza: weentM
Data: 30-11-2010 18:07:19 
bardzo mnie rozsmieszyla jego wypowiedz,bez kitu. :D
tak,Roach sie boi,Pacman pewnie tez:)
 Autor komentarza: TDI
Data: 30-11-2010 18:12:07 
Walka może jest już zaplanowana i mosley rozpoczyna rozgrzewać atmosferę a później pacman , tak to choć dostaniesz i się zamkniesz i bum.
 Autor komentarza: Dominic
Data: 30-11-2010 18:13:01 
Chłop po prostu chce zarobić na koniec kariery i szuka dużych wypłat :D
Owszem nazwisko ma - ale to już nie ten sam Mosley co 10 lat temu :(
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 30-11-2010 18:14:26 
Mysle ze walka z Margarrito to ostatnia wielka walka..Pojedynki z Mora i Floydem pokazaly ze Shane nie ma juz tej szybkosci ale znowu 40 tka w polsredniej to naprawde wiek zaawanswoany..dzis Paco moze z uwagi na mocna szczeke Mosleya by go nie znokautowal ale na pewno zdeklasowal..
 Autor komentarza: cop
Data: 30-11-2010 18:35:41 
Mosley ma problemy finansowe i to z pewnoscia sklania go do poszukiwania wielkiego "pay-day"... Czy ktokolwiek chce widziec walke Pacquiao-Mosley? Nie. Wiec nie sadze by do niej doszlo, aczkolwiek Filipinczyk moze chciec obic staruszka Shayne'a...lol...
 Autor komentarza: reserved
Data: 30-11-2010 19:01:53 
mosley robi grunt pod walkę z pakolem.zresztą wrzyscy to wiedzą.mnie osobiście ta walka nie jara,wolałbym zobaczyć pchłe z berto,jednakże wiem że pakola interesują tylko komercyjne walki bo jest u schyłku kariery.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 30-11-2010 19:17:37 
Tak, Manny boi się wszystkich. Nie wiem nic o problemach finansowych Sugara, ale chyba za dużo wydaje, skoro ma je nadal po walkach z Floydem i Margarito.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-11-2010 19:35:05 
Mosleya rozwod i sklonnosci hazardzisty spowodowaly iz jego majatek zeszczuplal bardzo w ostatnich latach. Zle inwestycje nieruchomosciami i spadek wartosci gieldowych postawily Mosleya w sytuacji, kiedy walka z Pacquiao jest jedynym rozsadnym dla niego rozwiazaniem problemow finansowych.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 30-11-2010 19:39:04 
Hammer5
To co napisal cop plus jeszcze sprawy w sadach o stosowanie epo i innych anabolikow..
 Autor komentarza: Szymonek93
Data: 30-11-2010 20:09:23 
Mosley vs Pacquiao Hymmmm Pacquiao ! ! !
 Autor komentarza: Fexo5
Data: 30-11-2010 21:05:07 
Jak dojdzie do tej walki to może być naprawdę dobre widowisko, z Mosleya jeszcze troche zostało, żaden z nich nie będzie unikał wymian, więc będzie się działo, szczególnie na początku pojedynku gdzie Mosley nie będzie bardzo odbiegał od Pacmana pod względem szybkości. Wiadomo że z upływem czasu przewaga Mannego będzie wzrastała i może to się nawet skończyć przed czasem, ale jak będzie to zobaczymy. Bardziej jednak bym wolał żeby wybór ze strony teamu Pacquiao padł na Berto, chyba że się nie zdecydują to niech Berto z Mosleyem robią eliminator i po sprawie. Mannemu się nigdzie nie śpieszy. Pamięta ktoś kiedy Pacman mówił że będzie chciał wrócić na ring?
 Autor komentarza: Omen
Data: 30-11-2010 21:18:15 
ee tam głupoty piszecie :p Mosley da napewno lepszą walke niż przereklamowany "talent" berto , który podobno jest uważany za Tysona tylko ze pólsredniej .. haha a tak naprawde Pacquiao by go załatwił do 5 rundy. Myśle ze Shane Mosley to jest obecnie najlepsza obok Floyda opcja dla roacha i mannego
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 30-11-2010 21:40:17 
Mosley szuka pieniedzy, czyzby rozwod tak go zrujnowal czy zaczyna byc po prostu chciwy jak np B.Hopkins. Mayweather go po prostu ponizyl w ringu, tyle krzyczal przed walka zas podczas niej nie istnial, dal sie calkiem zdominowac. Prowokujac ma nadzieje na dostanie szansy. Moim zdaniem PacMan powinien walczyc z Money lub z kims mlodym, zdolnym, juz z osiagnieciami: Berto, Khan, Marquez (bo na to zasluguje i wynik ich walk jest problematyczny)moze Rudy Meksykanin-bo choc mlody to swietnie w ringu wyglada. Takie jest moje zdanie, mysle iz Mosley najlepsze lata ma za soba, wiec po co Mannemu ta walka?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.