MARTINEZ I MARQUEZ STAWIAJĄ FLOYDA NAD 'PACMANEM'

Juan Manuel Marquez (51-5-1, 37 KO) jest jedynym obecnie aktywnym pięściarzem, który walczył i z Floydem Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO), i z Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO). W 2004 roku "Dinamita" wywalczył remis w pierwszym pojedynku z "Pacmanem", a cztery lata późnie minimalnie przegrał na punkty w rewanżu. Przed rokiem Meksykanin zmierzył się z Mayweatherem, lecz został przez niego całkowicie zdominowany na dystansie dwunastu rund.

- Mayweather jest bez wątpienia najlepszy na świecie. Jest lepszy technicznie od Pacquiao, więcej potrafi. Jego ciosy są niewyobrażalnie szybkie. Ma też wspaniałą defensywę, w której nie mogłem znaleźć żadnej luki, przez co tak trudno go trafić - stwierdził 37-letni Marquez.

Z opinią "Dinamity" zgadza się król wagi średniej - Sergio Gabriel Martinez (46-2-2, 25 KO), który również wyżej ceni szczelną obronę Floyda, niż niepowtarzalne umiejętności ofensywne "Pacmana".

- Mayweather ma od zawsze kapitalną obronę, a Pacquiao wykształcił ją w sobie dopiero teraz, gdy musi bić się z dużo silniejszymi przeciwnikami. W całej swojej karierze "Money" nigdy nie przyjął mocnego ciosu, co odróżnia go od Manny'ego. Moim celem numer jeden jest walka z najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie wagowe, a obecnie jest nim Floyd Mayweather - powiedział "Maravilla".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Andrzej
Data: 26-11-2010 18:43:52 
Floyd trochę przyjął, już bez przesady. Parę razy poczuł ciosy choćby od Jose Luis Castillo, DeMarcusa Corley`a czy ostatnio od Shane`a Mosley`a, także taki nietykalny nie jest.
 Autor komentarza: reserved
Data: 26-11-2010 18:54:52 
" Moim celem numer jeden jest walka z najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie wagowe, a obecnie jest nim Floyd Mayweather - powiedział "Maravilla" martinez plecie bzdury,ponieważ wie że do walki z pakolem nie dojdzie.on nie zgodzi się na jakiś umowny limit 150!z kolei marquez gada bez sensu bo floyd go zlał jak psa i tylko dotrzymał do końca bo tak nakazywała mu meksykańska duma.pakol od ostatniej walki z JMM wręcz katapultował i na pewno by go rozbił.oczywiście to jest moja opinia i nie przepadam za pakolem.po prostu stwierdzam fakty.
 Autor komentarza: mencel
Data: 26-11-2010 18:56:00 
Marquez uważa,tak ponieważ nie lubi pacmana.I myśli,że taką gadką nakłoni go do walki.

Martinez i tak nie pokonasz floyda on jest za dobry technicznie,potrafi uniknąć ciosy do tego myśli w ringu!
 Autor komentarza: Deter
Data: 26-11-2010 19:05:33 
Chyba każdy wie, że Floyd ma lepszą obronę, timing i kontratak. A Pacman ma lepszy wszechstronny atak i umiejętność wywierania presji.

Andrzej
No racja. Floyd przyjął kilka razy. Od Corleya czy od Mosleya. Castillo według wielu, nawet wygrał.

Czy będzie walka Pacman-Martinez... nie zdziwiłbym się gdyby do niej doszło.
 Autor komentarza: kolano
Data: 26-11-2010 19:12:44 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik kolano piszący z IP: 77.253.77.141 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


wszyscy okreslaja floyda mianem geniusza, ale czy slusznie?
walka z oscarem pokazałą ze nie do konca, walka byla wyrownana a werdykt moim zdaniem powinien isc wowczas w droga strone czyli takie mega bambus nie jest. teraz pewnie kazdy mapisze ze to boks i ze pacman ma nieczysty rekord. fakt ale ja tu pisze nt floyda a co do jego walki z pacmanem stawiam na filipinczyka co pokazała walka floyda z ODH i mosleyem, Money nie jest neizniszczalny.
dziekuje
 Autor komentarza: G0ral
Data: 26-11-2010 19:28:47 
kolano - to, ze ktos ma rekord splamiony porażką nie oznacza wcale, iz nie moze byc geniuszem. Pzdr.
 Autor komentarza: Deter
Data: 26-11-2010 19:39:23 
kolano
Floyd zdeklasował Oscara. Obejrzyj walkę raz jeszcze, najlepiej w zwolnionym tempie. Przyjrzyj się ile ciosów Oscara było w gardę, albo w powietrze, i jak bardzo Floyd był celny i skuteczny.

PS Również stawiam na Pacmana w konfrontacji z Floydem.
 Autor komentarza: DonArturJr
Data: 26-11-2010 20:10:34 
Zgadzam się ale jest tylko jeden sposób żeby się przekonać
Floyd vs Pacman
Stawiam na Floyda
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 26-11-2010 20:26:10 
Martinez z Marquezem tylko tak gadaja bo chcą sprowokować Pacmana i tyle, a obaj maja lomot od niego. Floyd chyba jest mniej odporny na ciosy ale moze trudniejszy do trafienia. Floyd-Paco stawiam na Pacmana ale to chyba tylko niestety na Xboxie...
 Autor komentarza: cotto1991
Data: 26-11-2010 21:03:57 
Deter
masz rację Floyd wygrał z Oscarem.
 Autor komentarza: Laik
Data: 26-11-2010 21:40:56 
to jest oczywiste,że Floyd jest lepszy od Pacmana.Mam nadzieję,że wreszcie dojdzie do walki...
 Autor komentarza: DonArturJr
Data: 26-11-2010 21:50:05 
MrAdam
na xboxie też niestety nie...
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 26-11-2010 22:44:54 
Nie chodzi mi ze Paco na Xboxie lepszy bo w realu dla mnie Paco by wygrał tylko ze tej walki nigdy nie będzie
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 26-11-2010 22:53:30 
Jak dla mnie to nigdy nie było niczym dziwnym , że Floyd jest zawodnikiem lepszym i można określać go mianem geniusza.Racja Pacman jest wyśmienity w ataku i bije różnego rodzaju rekordy ale Floyd jest wszechstronniejszy.Pacquiao to zawodnik jednowymiarowy , który jeśli będzie pod ogromną presją bądź jego zmasowany atak nie będzie przynosił skutków może mieć ogromne problemy.A Floyd ? Jak to Floyd będzie się bronił , klinczował , uśmiechał aż w końcu znajdzie moment i albo pośle rywala na deski albo zdominuje go w pełni.

ps.wszystkich którzy widzieli wygraną Oscara z Floydem zapraszam do obejrzenia walki w każdej innej wersji oprócz polsatowej oraz na zerknięcie na statystyki ciosów , Oscar robił szum nie trafiając praktycznie nic ...
 Autor komentarza: Pseudopisarz
Data: 27-11-2010 04:06:14 
Nie rozumieem waszej miłości do Pacqiuao.Mosley znokautował Margarito ktory wtedy był w dużo lepszej formie: cisza... Manny wygrywa na punkty z Margarito : SZAŁ! Prawda jest taka ze Manny wygrywa ze staruchami w dodatku ktorzy są w nie adekfatnej dla siebie wadze. Ludzie przejrzyjcie na oczy. To ze zawodnik przed walka nie wygaduje glupot nie znaczy ze jest swietny.
 Autor komentarza: canuck
Data: 27-11-2010 06:23:39 
Money jest zdecydowanie najlepszy w walce z samym soba.

Jeszcze pare innych wybrykow, a sam siebie "znokautuje". To genetyczne uwarunkowania po tatusiu oraz wujku. On napewno moze wygrac z innymi bokserami, ale nie z samo-destrukcja.
 Autor komentarza: Fedor
Data: 27-11-2010 10:30:28 
"W całej swojej karierze "Money" nigdy nie przyjął mocnego ciosu, co odróżnia go od Manny'ego." - Panie Martinez ostatnia jego walka 2 minuta 44 sekunda 2 rundy. Gdyby nie jego doskonała umiejętność przytulania się, już by było po pięknym rekordzie "bez porażki". (Castillo vs Mayweather I) i wszystko jasne.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 27-11-2010 13:01:08 
moze i Floyd nigdy tyle nie przyjal ale jak sie oglada jego nudne walki a jak walki Pacmana pelne akcji i wymian.
w bezposredniej konfrontacji stawiam na Mannego
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.