MARTINEZ CORAZ OSTRZEJ

Coraz ostrzejszą ofensywę wobec Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO) przyjmuje Sergio Martinez (46-2-2, 25 KO). Początkowo mistrz świata federacji WBC w wadze średniej mówił, że taka walka nie ma sensu, by po kilku dniach zmienić zdanie. Zmienia się również ton jego wypowiedzi - z biegiem czasu staje się coraz ostrzejszy.

- Wygram tą walkę przez nokaut. Dla Pacquiao to będzie totalna destrukcja - powiedział Martinez, dodając jednak zaraz - Nie chcę żeby wyszło, że jestem palantem, ale po prostu moim marzeniem jest bycie najlepszym bokserem świata bez podziału na kategorie - zakończył Argentyńczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Neon
Data: 25-11-2010 14:38:40 
w 154lbs chciałbym zobaczyć ich walke, wynik byłby otwarty...
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 14:44:33 
Zgadzam sie ale mysle ze Roach niestety nie pojdzie na junior srednia i bedzie chcial umowne limity jezeli w ogole nie odrzuca Martineza.
 Autor komentarza: daniello890225
Data: 25-11-2010 14:47:09 
niech sie nie przyrównuje do pacmana bo do piet mu nie dorasta
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 25-11-2010 15:03:16 
daniello890225

Wydaje mi się ,że Martinez jest wyższy.
 Autor komentarza: jacjan2603
Data: 25-11-2010 15:26:40 
Dobry jest ale troszke się rozpędził...za bardzo...
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 15:31:13 
Za bardzo sie rozpedzil? A kto niby moze pokonac Pacquiao jak nie tylko on i Floyd. Moze PacMan ma walczyc z Berto albo Mosleyem zeby po walce znow kazdy sie podniecal ze gladko wygral.
 Autor komentarza: JanSzczydomiski
Data: 25-11-2010 15:32:33 
Manny przeszedł kilka kategorii w górę, więc palancie jak

..."moim marzeniem jest bycie najlepszym bokserem świata bez podziału na kategorie"...

to przejdź wyżej i powalcz z Dawsonem, Pascalem, Huckiem itd i bądź najlepszy!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 25-11-2010 15:35:00 
W walkach z Williamsem i Pavlikiem byłem za Martinezem podziwiałem jego serce do walki i ciekawą technikę jednak gość momentalnie zmienił się w aroganckiego krzykacza chyba odbiła mu sodówa.Myślę ,że w Walce z Williamsem miał troszeczkę szczęścia.Chętnie zobaczył bym trzecią walkę z Punischerem ,życzę Martinezowi porażki.
 Autor komentarza: OtisD
Data: 25-11-2010 15:35:59 
Do tej walki nigdy nie dojdzie bo miedzy nimi jest za duża różnica wagi i warunków fizycznych.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 15:36:38 
JanSzczydomiski

Zbijanie wagi czesto jest takim samym wyzwaniem jak pojscie wyzej dlatego Martinez jest gotow walczyc z PacManem w junior sredniej a nie w swojej sredniej. Chociaz masz racje bo promotor Martineza powiedzial ze nie sa zaintersowani nawet super srednia co wydaje sie dziwne.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 15:37:47 
OtisD

Z Williamsem jest jeszcze wieksza a ten normalnie bez przeszkod wystepowal w polsredniej.
 Autor komentarza: JanSzczydomiski
Data: 25-11-2010 15:44:49 
@HILTI
masz rację, przekonał się o tym kiedyś Adamek. zbijanie wagi, to też często pic na wodę, bo jeśli wierzyć temu co pisali o wadze Margarito, to w chwili wejścia na ring warzył o wiele więcej.
IMHO packman nie powinien być nawet w obecnej wadze, a co dopiero dorównywać do Martineza w jakichś umownych limitach.
Kurde niedługo z Packmanem zechce walczyć JJR :D
 Autor komentarza: werdere
Data: 25-11-2010 15:51:04 
jak chce byś najlepszy to czemu nie zawalczy z np. Bute?
Jeżeli ma to być jednak weryfikowalnie empirycznie to zostają bracia Kliczko.
Aczkolwiek jeżeli zależy mu na tym by toczyć pojedynki z zawodnikami o mniejszych proporcjach,to dla mnie jest to oczywista negacja do bycia najlepszym bokserem świata.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 15:52:50 
To ze jest w tej wadze ma sens bo nie ma on w nizszych godnych przeciwnikow. Jezeli szuka on nowych wyzwan i chce przelamywac kolejne bariery aby stac sie najwiekszym w historii boksu to takie pojedynki z Martinezem, Wlliamsem i Floydem nie powinny dziwic w przeciwienstwie do pomyslow pojedynkow z Mosleyem, Marquezem ktorych wynik znamy juz przed meczem.
 Autor komentarza: weentM
Data: 25-11-2010 15:56:34 
o kogo Ci chodzi Hilti? o pacqiao?
no nie wiem czy wynik z marquezem jest taki oczywisty..
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 16:00:12 
Tak o Pacquiao, pisalem to w odpowiedzi na post JanSzczydomiski.

Tak wynik walki PacMana z Marquezem w polsredniej wydaje sie byc oczywisty. Nawet ciezkie KO na Marquezie ale poczekajmy jak sie zaprezentuje on z Katsidisem. JMM jest genialny ale w lekkiej w polsredniej dostal juz lekcje od Floyda nie wiem po co mu taka druga.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 25-11-2010 16:01:11 
Co niektorzy biora slowa bokserow zbyt powaznie. To chyba oczywiste, ze po takim zwyciestwie koles czuje ze jest w stanie pokonac kazdego, jest silny mentalnie i ma swiadomosc, ze jest naprawde dobry. Nie znam szczerze mowiac skromnych bokserow i to nawet dobrze, bo bylo by nudno. Nie lubie ludzi, ktorzy wypowiadaja sie tak jak np.: James Toney, bo jest to zbyt obrazliwie, ale jesli koles jest naprawde dobry i mowi ze moze pokonac kazdego to nie powinnismy w tym widziec nic zlego. Jaki sens mialo by mowienie: "zorganizujcie mi walke z Pacquiao, z checia z nim przegram"?
 Autor komentarza: bonkers
Data: 25-11-2010 16:02:05 
myśle że to tyle w kwestii
"nie będzie walki z Pacmanem bo jest za mały a ja za duży"
Manny to kasa a jak się kasa zgadza to wiadomo co :)
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 25-11-2010 16:03:09 
@HILTI

Tez uwazam, ze w tej kategorii wagowej Maruez nie ma nawet najmniejszych szans na pokonanie Pacquiao, ktory zrobil ogromne postepy, natomiast Marquez moze juz by tylko gorszy ze wzgledu na wiek. Nie mniej jednak walka z Katsidisem moze okazac sie fantastyczna, mam z reszta nadzieje, ze wlasnie taka bedzie.
 Autor komentarza: derbinator
Data: 25-11-2010 16:09:38 
ja bym z chęcia zobaczył Floyda z Martinezem.. byłaby świetna walka. co do przybierania wagi przez Pacmana to wydaje mi się że igra z ogniem. rozumiem ambicje ale trzeba znać swoje granice..
 Autor komentarza: cop
Data: 25-11-2010 16:15:37 
"HILTI Data: 25-11-2010 14:44:33
...mysle ze Roach niestety nie pojdzie na junior srednia i bedzie chcial umowne limity jezeli w ogole nie odrzuca Martineza..."

Dokladnie. Pacquiao jest ewenementem w historii boksu zawodowego ale jest to rowniez czesciowa zasluga znakomitego prowadzenia, marketingu i olbrzymiego poparcia HBO. Umowne limity zdecydowanie pomagaja Filipinczykowi a Roach to wyga znajaca doskanale mentalnosc piesciarzy muszacych dni przed walk zbijac te dodadtkowe 45 funtow.
Martizenez jest fizycznie znacznie silniejszym, wiekszym bokserem ale to nie jest najwazniejsze. Nieortodoksyjnosc i szybkosc to elementy, nad ktorymi Roach zastanawia sie juz teraz... Masz wiec racje, zedo tej walki moze nigdy nie bedzie.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 16:24:04 
cop

Przez to wedlug mnie PacMan znalazl sie w slepej uliczce bo jego pojedynki z Mosleyem, Berto, Marquezem wygrane juz sa przed sama walka i mnie osobiscie takie pojedynki w ogole nie interesuja skoro wiem ze gladko wygra a pojedynki bardzo ciekawe z Floydem, Martinezem, Williamsem wydaja sie nie do zorganizowanie z roznych przyczyn miedzy innymi z tych co wymieniles.
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 25-11-2010 16:28:37 
ZAraz sie skończy na tym ze Manny to tchórz bo nie chce w HW z Kliczkami walczyc

niech Maravilla jak taki mądry idze w góre np rozwali Bute
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 25-11-2010 16:30:46 
MArtinez ma 23 cm przewagi zasiegu to nawet wiecej niz Margarito

nie wymagajmy od pacmana by walczyl z wielkoludami i tak jest kozak(lub ma dobrą farmaceutkę:))ze idze w góre i nie pęka
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 16:36:13 
MyStyle

Nie w tym rzecz jest po prostu za dobry na polsrednia a na duze ryzyko z kolei sie nie zdecyduje a szkoda bo na kogos kto pretenduje do miana najlepszego w historii moim zdanie powinien.

Oczywiscie dla wiekszosci kibicow pojedynki z Berto Mosleyem i Marquezem beda ciekawe ale ci co sie bardziej intersuja boksem raczej nie maja watpliwosci kto te pojedynki wygra. Dlatego Roach przed kazda walka podkreca jeszcze emocje zeby zwiekszyc ogladalnosc wypuszczajac plotki typu PacMan slaby na treningu, ma problemy z waga itp. aby przekonac ze ten pojedynek bedzie wyrowany tych kibicow ktorzy wiedza ze Pacquiao po raz kolejny zdeklasuje rywala takiego pokroju.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 16:46:51 
Oczywiscie samo pokonanie piesciarzy pokroju Mosley Berto Marquez to bardzo duzy sukces i juz stawia go wysoko w historii boksu ale zawsze pozostanie niedosyt bo na radarze byli bokserzy jak Williams Martinez Floyd ktorych pokonanie bylo by juz argumentem niepodwazalnym a wyczyn juz chyba nie do powtorzenia w przyszlosci traktowany jako dazenie do doskonalosci przez innych bokserow.
 Autor komentarza: cop
Data: 25-11-2010 17:05:40 
@HILTI - Pacquiao moze zakonczyc kariere juz teraz, ale skoro jednak mowi iz nastepne 3 lata sa w jego zasiegu, bedziemy musieli poczekac na przebieg negocjacji z roznymi obozami. Moim zdaniem moj immiennik Berto bylby znakomitym wyborem na super walke.
 Autor komentarza: WielkiPies
Data: 25-11-2010 17:09:52 
Czasem... Czasem drobne spostrzerzenia mają swoją wartość...
Ostatni pojedynek Mannnego: uderzał pięścią o pęść, zachęcał Margerito do walki, do wymiany. Dlaczego? Widownia ma mieć swoje świeto! ( Kongresmenem bedę później,...). Z narożnika, spod lin wychodził kiedy chciał i jak chciał. Sęk w tym, że czasami nie chciał. WIĘC; jeśli walczuć będzie ostrożnie, jeśli... "odchudzi troche rywala" ( jak Oscara ), to najprawdopodobniej znowu zwycięży ( a rywal dostanie największą swoją wypłate - za przegrany pojedynek).
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 25-11-2010 17:20:12 
Cfaniaczek Martinez jest 10 cm wyższy, większy zasięg rąk, to on nie wie że mniejszych się nie bije? Może niech sam wystartuje do kogoś kto jest 10 cm wyższy i pare kilo ciezszy np do Pascala.
 Autor komentarza: championn
Data: 25-11-2010 17:28:06 
nie no co sie dzieje. każdy ma swoja wage i powinien w niej walczyc a za chodzenie w góre powinno dawać sie wysokie kary.
 Autor komentarza: championn
Data: 25-11-2010 17:28:42 
oczywiscie chodzi mi o obrone pasa
 Autor komentarza: championn
Data: 25-11-2010 17:29:32 
lub takie jajca jak manny-margarito
 Autor komentarza: Daro
Data: 25-11-2010 17:33:26 
Dla mnie to chore, Pacqqujo to mały GOŚĆ który poszedł już bardzo wysoko. Każdy chce na nim zarobić, wic jeśli w tą stronę to będzie zmierzać upomną się o niego nawet zawodnicy z ciężkiej.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 17:38:50 
@cop Berto moim zdaniem rowniez nie ma szans z Pacquiao ale z tej trojki Berto, Mosley, Marquez wydaje sie najsluszniejszym rywalem jezeli nie bierzemy pod uwage nikogo z Williams Floyd Martinez dlatego ze jest mlody ma same wygrane i sila rzeczy jest naturalnym pretendentem i nie wazne czy ma jakies szanse czy nie. Z kolei Mosley Marquez to extra fighty robi sie je dla pieniedzy ale takie pojedynki musza miec sens ja takiego sensu nie widze bo tutaj juz wazne jest czy dany przeciwnik ma szanse.

Dlatego zeby wyjsc z tej slepej uliczki PacMan powinien walczyc albo extra fighty ktore maja sens (Floyd, Williams, Martinez) lub stoczyc pojedynki z naturalnymi pretendentami jak Berto, Bradley, Khan.
 Autor komentarza: championn
Data: 25-11-2010 17:40:29 
zreszta paco i tak sie nie zgodzi na wyżej niż 150. nie zapominajmy że polityk musi miec sprawną główke. a przy 154 podczas ważenia a pewnie 160+ podczas walki a wagi paco 144 hahahaha czarno to widze
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 25-11-2010 18:51:14 
Panowie, spokojnie. Martinez jest teraz na fali. Ma słuszny wiek i chce przed emeryturą zarobić jak najwięcej. Kto obecnie generuje największe pieniądze? Pacman i Mayweather Jr. To oczywiste, że będzie starał się z nimi powalczyć. On już ma naprawdę swoje lata. Walczy efektownie, sporo przyjmuje, wyboksowani szybciej się kończą. Ostatnio zakończył walkę jednym ciosem, ale nikt nie wie, jak to jest u niego obecnie z wydolnością. Ani Mayweather Jr, ani Pacman nie daliby mu się tak trafić jak Williams. Zajechaliby go moim zdaniem obaj kondycyjnie najpierw, a potem ubili.
 Autor komentarza: weentM
Data: 25-11-2010 19:56:23 
ale o czym Ty mowisz Hilti,walka Pacquiao-Khan na pewno sie nie odbedzie,obydwu trenuje Roach:)
poza tym,mysle ze Khan nie mialby absolutnie nic do powiedzienia w tej walce,ze 4 rundy moze by wytrzymal:)
 Autor komentarza: HILTI
Data: 25-11-2010 20:50:57 
I to wlasnie staralem sie przekazac ze poza kilkoma wielkimi wyzwaniami niosacymi za soba rownie wielkie ryzyko (Martinez, Floyd, Williams) nie ma przeciwnikow godnych dla PacMana i dlatego zadne Mosley, Marquezy w walce z nim mnie nie interesuja podobnie Khany, Bradley i Berto (chociaz tych ostatnich z pewnych wzgledow wymienionych wczesniej jestem w stanie zrozumiec jako jego przeciwnikow).
 Autor komentarza: Deter
Data: 25-11-2010 21:04:16 
Redakcjo - znów są błędy. Tę, a nie tą walkę. No i chyba w jednym miejscu powinno być z małej, a nie z wielkiej litery :)

- - -

Mnie nie zdziwiłoby, gdyby ta walka jednak się odbyła. Dla Pacmana to wyzwanie, każdy inny prócz Floyda raczej nie wzbudzałby takich emocji i zagrożenia.
 Autor komentarza: championn
Data: 25-11-2010 21:57:45 
deter
ostatnio redakcja czyni takie cudo że nie wiadomo co i jak
 Autor komentarza: Crimson
Data: 25-11-2010 22:26:10 
Sa pewne granice, a walka Pacquiao-Martinez by je zdecydowanie przekroczyla. Pacquiao ledwo zdolal wniesc 144 funty na walke z Margarito a Martinez musial w tydzien zrzucic 8 funtow by sie zmiescic w limicie 158... Dla mnie propozycja ze strony Martineza by walczyc z duzo mniejszym i slabszym fizycznie Pacquiao jest conamniej nie na miejscu.
Powinien zachowac sie jak Golota, ktory przyznal, ze sam nie wyjdzie z propozycja walki do mniejszego Michalczewskiego, bo czulby sie niezrecznie.
A tak wogole moim zdaniem Martinez niczym nie zasluzyl by zajac 3 miejsce p4p, podobnie Williams nie zaslugiwal na miejsce 4. (moje skromne zdanie)
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 25-11-2010 22:55:47 
Martinez jest za duzy na Pacmana ma za odporny ryj znokautowalby Pacmana na punkty by przegral ale wątpie czy Pacman by dotrwaol do konca pojedynku przyjmując bomby Martineza
 Autor komentarza: numernabis
Data: 26-11-2010 02:16:09 
każdy tak gada przed walką z manym
po walce niestety nie jest wstanie gadać :D
scenariusz powtarza się za każdym razem :D
ale tylko tak można nadmuchać "ten balonik" i sprzedać walkę
yo
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.