VARGAS CHCE WRÓCIĆ

Fernando Vargas (26-5, 22 KO) to jeden z najwybitniejszych mistrzów świata w historii wagi junior średniej. Bardzo szybko dojrzał i niestety stosunkowo szybko się skończył. Wcześniej jednak dał niezapomniane wojny w ringu z Oscarem De La Hoyą, , Ronaldem "Winky" Wrightem, Ike'em Quarteyem, czy niezapomniany, fenomenalny bój z Felixem Trinidadem. Pokonując przez TKO w siódmej rundzie "Yory Boy" Campasa został najmłodszym mistrzem świata w dziejach tej kategorii, mając jedynie 21 lat.

Potem miał różnego rodzaju problemy osobiste, bardzo poważną kontuzję kręgosłupa, przytył ponad 20 kilogramów i gdy chciał już wrócić okazało się, że ze "starego" Fernando zostało już niewiele. Przegrał dwukrotnie z Shane'em Mosleyem, potem jeszcze z Ricardo Mayorgą i w 2007 roku postanowił zakończyć karierę. Jak się okazuje, wytrzymał w tym postanowieniu do teraz...

Vargas zgłosił się do stacji ESPN z propozycją stoczenia walki powrotnej. Miałaby ona się odbyć w połowie marca, a dawny mistrz kategorii junior średniej miałby wystąpić w umówionym limicie 170. funtów, czyli załapałby się do dywizji półciężkiej (przedział od 168. do 175. funtów przyp. Redakcja). Obóz Meksykanina nie podał jeszcze nazwiska potencjalnego rywala Vargasa. Ciekawe tylko teraz co na to wszystko telewizja ESPN?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: powidla
Data: 24-11-2010 14:29:39 
Fantastyczny bokser.
Jeden z niewielu których bardzo doceniam...
 Autor komentarza: cop
Data: 24-11-2010 14:35:11 
Typowy przyklad rozmieniania znakomitej kariery na drobne. Nie wiem co ESPN na to, ale ja nie chce ogladac Vargasa w ringu. Bardzo lubilem tego piesciarza, ale jak juz wspomniano, szybko przyszedl i jeszcze szybciej odszedl.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 24-11-2010 14:39:59 
Vargas w półciężkiej to już tragedia. Naprawdę żal będzie oglądać teraz tego naprawdę wspaniałego boksera.
 Autor komentarza: cop
Data: 24-11-2010 14:44:35 
Vargas wazyl juz ponad dwiescie funtow w ostatnich latach, wiec zejscie do 170 jest dla niego duzym wyzwaniem.
 Autor komentarza: silny
Data: 24-11-2010 16:32:19 
Dobry kumpel Andrew
 Autor komentarza: DLH
Data: 24-11-2010 19:07:18 
Vargas był świetnym wojownikiem, wydaje mi się, że jego team źle prowadził jego karierę. Dosyć szybko został wypuszczony na ścisłą czołówkę....i pryszły porażki. Pewnie przez ostatnie trzy lata w ogóle nie chodził do gymu,co widać po ostatnich zdjęciach, ale niech zbija jeśli marzy mu się wielki Come Back.....moim zdaniem niepotrzebny.
 Autor komentarza: championn
Data: 24-11-2010 20:09:14 
vargas to taki mocny na średniaków słaby na kozaków
 Autor komentarza: TheLegendKiller
Data: 24-11-2010 23:03:50 
Dla mnie Vargas to bokser klasy Taylor'a . Wydawałoby się że świetny , że nic mu nie brakuje ale , większość najważniejszych pojedynków przegrał. Szczególnie żałuje tego TKO z rąk ODLH . Dla mnie z pewnością to kozak z jajami, nie bał się wyzwań ani utytułowanych rywali. Myślę że to pięściarz pomiędzy bardzo dobry/świetny. Szkoda że tak szybko został rzucony na głęboką wodę . Może gdyby był prowadzony ostrożniej tak jak wspomniał DLH zostawiłby po sobie większy dorobek.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.