KRASNIQI-BANKS W LUTYM?

Redakcja, allboxing.ru

2010-11-23

39-letni Luan Krasniqi (30-4-1, 14 KO) zamierza wrócić na ring w lutym 2011 roku. 36. walkę w zawodowej karierze Niemiec albańskiego pochodzenia planuje stoczyć w Stuttgarcie lub w Luwigshafen, a jego przeciwnikiem może być Jonathon Banks (25-1-1, 17 KO). Amerykanin jest zawodnikiem należacej do braci Kliczko grupy K2 Promotions, a Krasniqi pozostaje wolnym agentem po tym, jak przed dwoma laty rozstał się z grupą Universum. Jak donosi niemiecka gazeta Hamburger Abendblatt, w przypadku wygranej nad Banksem, Krasniqi może być rozpatrywany jako kandydat do walki z Witalijem (41-2, 38 KO) bądź Władimirem Kliczką (55-3, 49 KO).

- Jedynym, co może skłonić mnie do powrotu na ring, jest persepktywa walki z jednym z braci Kliczko. To moje marzenie. Nie chcę na razie mówić o propozycjach dotyczących mojego powrotu – ucina Krasniqi. Wiadomo natomiast, że pięściarz, którego w ostatnich miesiącach niemieccy kibice mieli szansę usłyszeć jako komentatora walk braci Kliczko, wznowił już treningi. Zdaniem menedżera ukraińskich mistrzów świata Bernda Boente, pojedynek Krasniqi-Banks jest jak najbardziej realny. - Byłaby to ciekawa walka. Negocjacje są już w toku, ale żaden dokument nie jest jeszcze podpisany – informuje Boente.

W 2002 roku Krasniqi stracił pas mistrza Europy w wadze ciężkiej, przegywając przez techniczny nokaut w 9. rundzie Przemysławowi Salecie. Rok później udanie zrewanżował się Polakowi, nokautując go już w 1. rundzie pojedynku, a rok później odzyskał tytuł EBU, pokonując na punkty Sinana Samil Sama. W 2005 roku był pretendentem do pasa mistrza świata federacji WBO, ale po pasjonującym pojedynku uległ przez techniczny nokaut w 9. rundzie Lamonowi Brewsterowi.

Jonathon Banks ma 28 lat. Po nieudanej próbie pokonania Tomasza Adamka i zdobycia pasa IBF w wadze junior ciężkiej, w 2009 roku przeniósł się do królewskiej dywizji. Od tamtej pory stoczył sześć walk. Pięć z nich wygrał, jedną zremisował.