TRENING OTWARTY TOMASZA ADAMKA - Część 1/2

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: nuKER
Data: 19-11-2010 15:56:20 
No muszę przyznać że trening robi wrażenie, a ciosy wydaję się że mają poparcie;]
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 19-11-2010 15:56:23 
ładna szybkość i kombinacje
 Autor komentarza: genco
Data: 19-11-2010 15:59:16 
Od czwartej minuty jest siła ^^
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 19-11-2010 15:59:50 
Fuck...
Adamek stał się jeszcze szybszy, jego rozwój jest fenomenalny!!

Dziwicie się, że Adamek nie potrafi nikogo nokautować - nic dziwnego. Żadnym z 3 ostatnich rywali nie udało mi się porządnie zachwiać, ale gdyby zachwiał i potem poczęstował go taką kombinacją to by było BARDZO ciężkie KO.

Jednak to prawda że jeśli chodzi o "Combo Puncherów" to Adamek jest w piątce P4P.

TOMEK TAK TRZYMAJ!!
 Autor komentarza: michciuu
Data: 19-11-2010 16:06:02 
trenerowi brzuch chyba trochę urósł...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 19-11-2010 16:10:07 
HeadCrusher- to co to jest w końcu combo puncher??? to niby taki puncher co nikogo nie potrafi położyć na deski mimo że leje go czysto po łbie???
 Autor komentarza: kokoloko
Data: 19-11-2010 16:12:42 
szybkość spala. Tomek chyba najszybszy w ciężkiej
 Autor komentarza: KubaW
Data: 19-11-2010 16:15:11 
Szybkość plus perfekcyjne przygotowanie kondycyjne to jest to na czym powinien budować swoje ewentualne plany mistrzowskie Adamek. Nie ma co dyskutować o sile ciosu. Ostatnie walki pokazały jaką ją ma i koniec kropka.
 Autor komentarza: zbychter
Data: 19-11-2010 16:15:45 
piekielnie szybki, a kiedy jest zmiana na niebieski tarcze to bomby idą. Roger to chyba będzie miał problemy ze stawami, tak mu te łapy góral obija ;p
 Autor komentarza: UrbiFCB
Data: 19-11-2010 16:19:13 
Nie chciałbym z nim walczyć jest fenomenalny!!!! Niesamowicie szybki i dokładny! Wolałbym walczyć z Crisem lub z Grantem ( większa szansa na ucieczkę ) hehe
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 19-11-2010 16:20:29 
KubaW -dokładnie
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 16:25:49 
Obejrzalem tak z ciekawosci filmik z poczatku lipca z identycznie niemal video. I wszystko niemal identycznie wyglada.Szybkość była i jest. Jeżeli chodzi o siłe ciosu to na tamtym filmiku tez wyglada na wiele lepsza niz była,a jak sie okazało wszyscy widzieli w ringu z Grantem. Tak wiec tu nie ma o czym dyskutowac.

aaa jedynie co sie zmieniło to koszulka Rogera i troche brzuszek na + :D:D
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 19-11-2010 16:31:46 
Rogs - niestety niektórzy nie rozumieją że w wieku 34 lat i kilkunastu latach na ringu, cudów z własnego organizmu się nie osiągnie.
Trening Adamka wygląda świetnie, niestety ocenianie realnej wartości boksera po tarczy jest bardzo złudne.
 Autor komentarza: SIENIAW
Data: 19-11-2010 16:32:04 
Masakra. Z całą pewnością nie ma szybszego w HW. Te uderzenia wyglądają jakby strzelał z bata.
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 19-11-2010 16:48:27 
Tomek niemarnuj talentu na dziadkow past prime.
 Autor komentarza: Deter
Data: 19-11-2010 16:54:40 
Na treningu każdy jest szybki. Problem w tym, że szybkość bokserowi jest mało potrzebna - chyba, że mówimy o czasie reakcji, ale to inna bajka.
Istotą jest wytrzymałość szybkościowa. A ściślej, szybkość, która będzie możliwa do wygenerowania przed 12 rund przy wysokich obciążeniach. Przy walce z cieniem, albo tarczowaniu są zupełnie inne obciążenia.

Reasumując - chodzi o siłę eksplozywną, ew. przedłużoną siłę eksplozywną do 2-3s, oraz bardzo szybka regeneracja zasobów fosfagenowych żeby to powtórzyć 4-5x w ciągu rundy.

I jeszcze jedno. Co innego energia kinetyczna, gdzie ważna jest szybkość i masa. A co innego siła - gdzie liczy się przyspieszenie i masa. Ale żeby nadać duże PRZYSPIESZENIE, potrzebna jest duża siła, której Adamek nie posiada.

Zatem nie SZYBKOŚĆ, ale PRZYSPIESZENIE spala.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 19-11-2010 16:57:32 
Stonka : Combo puncher to ktoś kto nie niszczy przeciwnika jednym ciosem, ale robi lawinę jak Adamek zrobił Banksowi na samym końcu walki :P
 Autor komentarza: Deter
Data: 19-11-2010 16:58:56 
HeadCrusher
Ale w HW (nie licząc emeryta Andrzeja) Adamek nikomu lawiną nie zrobił krzywdy.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 19-11-2010 17:05:02 
Brawo. Te uderzenia już są silniejsze. Słychać to. Na tarczowaniu przed walką z Grantem ciosy były dużo słabsze i anwet wolniejsze. Widać postępy
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 17:05:10 
to bardziej taka lawiną powala Vit Kliczko, nie widzialem chyba jego zadnego nokatu gdzie powalil goscia jedym pojedynczym ciosem.
 Autor komentarza: DarekR
Data: 19-11-2010 17:06:43 
jak Adamek wybierze słabego i starego Roya to stracę do niego szacunek.


ps. szybki skurwol!:D
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 19-11-2010 17:08:18 
Deter

Lol chodzi ogólnie o to, że Adamek to ma nie musi udowadniać żeby na P4P być
 Autor komentarza: Torrado
Data: 19-11-2010 17:13:51 
Bardzo szybi jest,a sila ciosu napewno sie zwieksza u adamka z miesiaca miesiac.Moze byc KO na Vinnym
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 19-11-2010 17:14:52 
HeadCrusher - to się powinno to nazywać Combo boxer... bo niestety Adamek kompletnie w HW nie ma ciosu i wielu nie może tego przeboleć więc wymyślają jakiś combo puncherów - przy odpowiednim przymiotniku każdego można zrobić Puncherem np NAJMAN - PUSSY PUNCHER:)
 Autor komentarza: Deter
Data: 19-11-2010 17:14:57 
Paulpolska
Nie obraź się, ale jeśli ktoś pisze "Te uderzenia już są silniejsze. Słychać to", to... zastanawiam się, czy jakakolwiek polemika ma sens.

Poza tym ciężko mi jakkolwiek się odnieść do tego, co napisałeś, bo to nawet gramatycznie jest mało zgrabne.

Ja napisałem tylko to, że z faktu wizualnej szybkość Adamka na treningu, nie wynika, że ma silniejszy cios.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 19-11-2010 17:18:05 
Torrado - po czym sądzisz że siła ciosu się zwiększa.... PUNCHEREM się rodzisz a nie zostajesz!!!! to najpopularniejsze powiedzenie w boksie jak na razie sprawdza się zawsze od wieków i nie sądzę aby Adamek był pierwszym który je złamał. I nawet jak Malladdone fiknie (bardzo to możliwe) nie zrobi to z niego punchera..
 Autor komentarza: DarekR
Data: 19-11-2010 17:21:58 
Adamek był puncherem, ale w pół i junior ciężkiej.
 Autor komentarza: Deter
Data: 19-11-2010 17:22:57 
StonkaKartoflana
Święta racja. Wyzwolenie ogromnej siły w bardzo krótkim czasie - czyli potężny cios, to z pośród wszystkich zdolności motorycznych... zdolność najbardziej dziedziczna, czyli podlegająca treningowi w najmniejszym stopniu.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 17:23:42 
skoro po treningu(zresztą bardzo podobnego jak przed walka z Grantem) niektorzy dochodzą do wniosku ze siła ciosu uległa zmianie. To co dopiero jak na Maddalone bedzie nokatu( co jest bardzo prawdopodobne).

Wtedy wszyscy okrzykną go królem nokautu z kowadłem w ręce.
 Autor komentarza: provokator
Data: 19-11-2010 17:25:30 
Cholernie jest szybki, praktycznie nie widać kiedy macha ręką, a ona już jest z powrotem w gardzie... Tarcza walce nie równa, ale widać niesamowitą szybkość, a przede wszystkim PRECYZJĘ... Maddalone polegnie, oby potem ktoś z czołówki.
 Autor komentarza: Daw
Data: 19-11-2010 17:29:33 
Tarczowanie jak zwykle wyglada swietnie,jest szybkosc jest dynamika i fajne kombinacje licze ze Vinny nie dotrwa do ostatniego gagu.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-11-2010 17:30:25 
Po prostu Tomek musi być Pacmanem wagi ciężkiej :)
 Autor komentarza: Hashemian1
Data: 19-11-2010 17:31:56 
Progresu w sile ciosów raczej po takim filmiku nie idzie dostrzeć, przynajmniej tak mi sie wydaje. Patrząc na pierwsza walke Tomka z gołotą widać wyraźny progres w jego sile uderzenia w kolejnych walkach. Jeszce w walce z Arreolą wydawalo mi się że Tomek ma słabiutki cios to w ostatniej jego walce juz widzialem wyrażna poprawe mimo iż miał utrodnione zadanie związane ze wzrostem granta. Dużo razy czytałem iż cios Haye jest o wiele wiele silniejszy, zgadzam sie z tym choociaż uwaażam ze Haye walczył z kelnerami na emeryturze ze słabiutkim ciosem i on mógł zaryzykować i isć za ciosem cała masą ciała potęgując tym samym siłe uderzenia przy wyprowadzaniu sierpowych, nie obawiając się dostania jakiejs brutalnej kontry, która mogłby Tomek dostać w każdej chwili walcząć z Arreolą lub Grantem o niebo grożniejszymi rywalami niż emerytwoany Barret, Ruzi czy Harrison.Także wydaje mi się że gdyby wreszcie Haye zawalczył z jakimś pwoażnym rywalem mógłby przewalczyć pełną ilość rund lub zostać znokautowanym :) co mu z całego serca życze choć przy takim doborze rywali w to wątpię, bo na kliczków nie mamy co liczyć gdyż nigdy nei zawalczą z winy Haye oczywiscie
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 19-11-2010 17:32:38 
DarekR - raczej też nie - w Cruiser i LHW miał cios przeciętny lub nazwijmy to niezły nic więcej!
 Autor komentarza: hitman
Data: 19-11-2010 17:34:28 
szybkosc to siła tak mówił Cas Damato
ale w dotychczasowych pojedynkach Adamka w HW nie było tego widac,nie powalił Granta którego Mcline polozyl jednym ciosem
czasami jest tak ze albo masz silny cios albo go nie masz Adamek mial go LHW i CW ale nie ma go w HW
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 19-11-2010 17:36:08 
Hashemian1 - Walujew, Ruiz, HArrison, Bonnin to zestaw z grubsza taki sam jak Arreola,Estrada,Grant,Malladone.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-11-2010 17:38:40 
Deter
dokładnie szybkość w warunkach bojowych przez 12 rund, szybkość potrzebna na zmianę tempa - to stanowi wartość. Ale i tak jest miło popatrzeć jak ktoś ma szybkość chociażby na treningu - widok Gołoty na treningach przed ostatnimi walkami nie napawał mnie i zapewne Ciebie optymizmem. Wolę oglądać nagrania z treningów chociażby Calzaghe, Adamka niż Gołoty czy Briggsa bo widok tych ostatnich nasuwa mi myśl o ich emeryturze a nie walce z ich udziałem.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 17:41:28 
w sumie jakby nie patrzec Grant w ringu tez nie za wiele robił i oddał bardzo mało ciosówo szybkosci a raczej jej braku juz nie mowie.
Granta mozna porównać z Estradą
Arreole z Waujevem- chodz rosjanin to o wiele trudniejszy rywal niz gruby Cris
Estrada z Ruizem mysle ze daliby wyrowany boj
no i Maddaolne z Bonienm ew. Harrisonem
 Autor komentarza: Klimek
Data: 19-11-2010 17:42:59 
ROY JONES JUNIOR - wywiad

http://sport.onet.pl/boks/adamek-ciagle-jest-uczniem-a-ja-nauczycielem,1,3790721,wiadomosc.html
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 19-11-2010 17:43:44 
Zajebiscie to wygląda tylko troche za mało glową rusza ale fajnie sie slizga jak schodzi z lini ciosu .Tomek sie rozwija , pod okiem Gmitruka był uboższy, jesli chodzi o repertuar ciosow,,,ta zmiana wyjdzie na dobre ,niech Master jedzie do Rogera,,,Haye jak to zobaczy to sie nigdy nie zgodzi na walke hehehe szybki jest i jakby bardziej ubity ubił tą mase bardziej troche wiekszy sie Tomek zdaje
 Autor komentarza: Deter
Data: 19-11-2010 17:44:20 
Grant a Estrada to inna planeta. Ciężko byłoby znaleźć coś, co ich łączy.
Arrola a Wałek to również insza inszość, jak to mawiają.
A Bonin to mimo wszystko, zawodnik o klasę słabszy od Maddalone.
 Autor komentarza: nik
Data: 19-11-2010 17:44:21 
Jakbym widzial postep..
 Autor komentarza: hitman
Data: 19-11-2010 17:45:16 
poszukiwacz
dobry przykład podałes z Calzaghe on tez nie mial wybitnie silnego ciosy ale mial fenomenalną szybkosc która pozwalała mu pokonac kilku bardzo dobrych piesciarzy
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 17:48:23 
Deter

To co sadzisz ,ze Arreola mialby jakies szanse z Wałkiem ?
 Autor komentarza: Torrado
Data: 19-11-2010 17:48:47 
StonkaKartoflanka
nie napisalem ze Tomek jest puncherem czy nim bedzie kiedykolwiek,ale sila ciosu napewno sie mu zwieksza ternujac chociaz w malym stopniu.A predyspozycje to jedno trening to drugie
 Autor komentarza: Deter
Data: 19-11-2010 17:49:19 
Rogs
Obawiam się, że teraz Arreola to II liga. Jednak w formie z przed lania od Vitka, stawiałbym go w roli faworyta.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 19-11-2010 17:50:07 
Ustawionego przed walką Harrisona można porównać do dziurawego worka treningowego, a Wałujewa do drzewa i nie piszcie o jakimś zwycięstwie Heya na Wałujewem bo z Wałujewem w tysiąckrotnie lepszym stylu i z o wiele lepszymi statystykami po walce wygrałby manny paqciao, który doskoczyłby zklepał po brzuchu i w jednej rundzie miałby statystyki 100 ciosów wyprowadzonych 99 trafionych a wątpie czy od Wałujewa wyłapałby cokolwiek na głowę. Dotychczasowe bardzo podejrzane walki Heya można porównywać do Cyrku Monty Phytona do niczego innego.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 19-11-2010 17:50:14 
Ustawionego przed walką Harrisona można porównać do dziurawego worka treningowego, a Wałujewa do drzewa i nie piszcie o jakimś zwycięstwie Heya na Wałujewem bo z Wałujewem w tysiąckrotnie lepszym stylu i z o wiele lepszymi statystykami po walce wygrałby manny paqciao, który doskoczyłby zklepał po brzuchu i w jednej rundzie miałby statystyki 100 ciosów wyprowadzonych 99 trafionych a wątpie czy od Wałujewa wyłapałby cokolwiek na głowę. Dotychczasowe bardzo podejrzane walki Heya można porównywać do Cyrku Monty Phytona do niczego innego.
 Autor komentarza: Klimek
Data: 19-11-2010 17:50:29 
wygląda na to że walka z RJJ na początku przyszłego roku jest bardzo prawdopodobna
 Autor komentarza: zbigniewe
Data: 19-11-2010 17:51:00 
Ale nie mozna tez byc slabiakiem i operowac na samej szybkosci... choć na ... Może się zdziwisz, ale Bruce Lee spędzał mnóstwo czasu na treningu siłowym. ... W walce prawdziwej element zaskoczenia się liczy, ale nie polecałbym
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 19-11-2010 17:52:11 
Przeciez nie musi nokautowac na leb moze nokautowac ciosami na wątrobe,,lub na korpus ktore sie skumulują po paru rundach i zabierze oddech przeciwnikowi tymi seriami,,,potem tylko pare bomb na twarz i piekne ko heh
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 17:53:11 
w Walce z Adamkie,Arreola był juz po laniu od Vita, wiec mozna powiedziec ze to juz wtedy był w 2 lidze.
Ja ogolnie nawet z formą z przed Vitka nie dawałbym duzych sznas z Waujevem. Jak na niegoto potrzeba duzej bardzo duzej szybkosci.
 Autor komentarza: nik
Data: 19-11-2010 17:56:29 
deter
''I jeszcze jedno. Co innego energia kinetyczna, gdzie ważna jest szybkość i masa. A co innego siła - gdzie liczy się przyspieszenie i masa. Ale żeby nadać duże PRZYSPIESZENIE, potrzebna jest duża siła, której Adamek nie posiada''
Zalezy o jak duzym przyspieszeniu i sile mowisz, Adamek ma sile wystarczajaca zeby przez 12 rund z duza intensywnoscia i solidnie obijac twarz innego przeciwnika, oczywiscie ze cios zawsze moglby byc mocniejszy ale wtedy nie bedzie ich tak duzo. Adamek jest bardzo szybki a szybkosc to jego atut.
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 19-11-2010 17:56:52 
Tomek walczy bardziej taktycznie i rozkłada sobie plan na całą walkę.Dokładnie wie co ma robić w której rundzie aby wygrać na punkty.Porównując chociażby do Haye'a który nie wiedząc co ma robić rzuca się z pełną siłą i całym ciałem na rywala i powiązane to z dobrą szybkością i siłą ciosu daje skutki w postaci KO.Jestem pewny , że Tomek gdyby tylko robił coś takiego to byłby w stanie kłaść większość swoich rywali.Ale po co rzucać się na rywala przy okazji się odsłaniając jak można spokojnie punktować przez 12 rund a nokaut prędzej czy później po jakimś ciosie przyjdzie.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 19-11-2010 17:57:28 
I co z tego że był po laniu od Vita? Jakiegoś urazu psychicznego, czy fizycznego doznał Arreola?
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 17:58:39 
horhe wygłupiles sie troche z tym Pacquaio

Sądze ze gdyby Vaujev uderzyl z całej sily nawet przez rekawice ważecego okolo 60 kg i prawie pół metra mniejszego Pacquiao to nie wiem czy bylo by co zbierać.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 19-11-2010 18:00:20 
Deter

Obawiam się, ze Twoje wypowiedzi to III liga. Arreola nie jest złym pięściarzem z ostatnich rywali braci Kliczko on był najpowazniejszym "zagrożeniem" jeżeli tak to można zdefiniować
 Autor komentarza: Fexo5
Data: 19-11-2010 18:02:07 
Widać że Adamek pod okiem Rogera robi postępy. Tomkowi przyda się trochę łatwiejsza walka z Maddalone, przecież Adamek w ciężkiej jest dopiero od niedawna i musi się jeszcze oswajać z tą wagą. Naprawdę dobra szybkość, praca nóg też niczego sobie, jak z przyśpieszeniem to zobaczymy w walce, siła na pewno się jeszcze trochę poprawi. Nie wiadomo też jak z kondycją, jego boks również powinien się na tym opierać a w walce z Grantem nie wyglądało to tak dobrze. Wielka szkoda że Adamka wraz z Bloodworthem nie trenuje Ronnie Shields, który by Tomka świetnie przygotował kondycyjnie do każdego pojedynku. Ale dajmy szanse aktualnemu trenerowi od przygotowania fizycznego, nie można go skreślać od razu na początku.
 Autor komentarza: Deter
Data: 19-11-2010 18:03:31 
nik
Zgadzam się. Adamek jest szybki, ale powalał na deski dobrych nie będzie. Ale to oczywiście nic złego, można walki wygrywać inaczej.

Paulpolska
Obejrzyj ostatnią walkę Arreoli.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 19-11-2010 18:04:08 
Gdyby uderzył. Gdyby. Heya gdyby uderzył też by pozamiał nim ring a Paciao ze swoją szybkością zwinności i o wiele mniejszymi gabarytami byłby o wiele wiele trudniejszy do trafienia niż Heye. Proszę cię nie mów mi kro się wygłupia porównując Arreolę do Wałka. W czym obaj bokserzy są podobni? w stylu boksowania? w gabarytach? szybkości? z twarzy są podobni?
 Autor komentarza: Hashemian1
Data: 19-11-2010 18:08:18 
Myśle że Arreola miałby spore szanse w takiej w formie i przy tej wadze z walki z Tomkiem wygrać z Valuevem, musiałby tylko uważać na te wyprowdzane bez techiiki cepy i mysle że by wygrał na punkty. Valuev to bokserskie zero gdyby nie jego warunki fizyczne to myśle że nigdy byśmy o tym bokserze nie slyszeli.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 18:14:37 
Nie ale sądze ze Wałek by wygrał z Arreolą i tyle. Bo az tak Arreola nie jest szybki.
Z tym Pacquiao naprawde sie osmieszasz. Kondycji by mu na ucieknie zabrakło.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 19-11-2010 18:24:23 
"Kondycji by mu na ucieknie zabrakło" 10/10
 Autor komentarza: silny
Data: 19-11-2010 18:27:54 
Ciekawe czy Adamek bedzie szybszy w czasie walki bo narazie jest wolny jak keczap
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 19-11-2010 18:35:08 
"Autor komentarza: silny
Data: 19-11-2010 18:27:54
Ciekawe czy Adamek bedzie szybszy w czasie walki bo narazie jest wolny jak keczap"

Wciaz jednak jest szybszy od pracy twojego mozgu.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 19-11-2010 18:40:30 
- Roy pewnie nie wiesz, ale jesteś w Polsce bohaterem prawie narodowej dyskusji...
Roy Jones Junior: Dlaczego? Coś przeskrobałem?

- Jesteś w Polsce jednym z najpopularniejszych i najbardziej lubianych zawodowych pięściarzy i chcesz walczyć z Tomkiem Adamkiem. Kibice stawiają Tomkowi pytanie czy wolno mu walczyć z legendą, która najlepsze lata ma już za sobą? Dlaczego Adamek powinien z tobą walczyć?
RJJ: Powodów jest mnóstwo. Zacznijmy od tego, że ja na jego miejscu na pewno chciałbym v walczyć z tym, który dokonał tego, co on chce zrobić – był mistrzem świata w wadze półciężkiej i został mistrzem świata w ciężkiej. Ja na jego miejscu też bym chciał walczyć z kimś takim, zobaczyć jakie on ma sztuczki, jak on to zrobił, że mu sie udało coś, co dla wszystkich było niewykonalne. Nie wiem ile razy oglądał mnie na taśmach w walce z Ruizem, ale pewnie wie, że nic nie zostąpi doświadczenia twarzą w twarz walki. Jak to nie jest wystarczający powód, że wyjść przeciwko mnie na ring, to dorzucę jeszcze trzy wyrazy, dużymi literami proszę: ROY JONES JUNIOR.

- A co z tym „najlepszymi latami już za tobą”? Zgadzasz się?
RJJ: Zależy kiedy, zależy jakiego dnia. Zapytaj się o to choćby Jeffa Lacy. On też tak mówił i przestał. Ja potrzebuję wyzwań, przyznaje, że nudzę się, kiedy muszę tylko powtarzać coś, co już zrobiłem. Teraz też słyszę, że się chce brać za kogoś, kto może skończyć moją karierę. Adamek to wyzwanie, coś takiego co mnie jeszcze dopinguje po tylu lata bycia zawodowcem

- Mówimy o zupełnie innej kategorii wagowej. Ciężka to ponad 200 funtów, a ty w żadnej ze swoich walk nie wniosłeś tyle na wagę.
RJJ: Mój argument jest taki sam - Adamek ma bardzo szybkie ręce na wagę ciężką, ja mam bardzo szybkie ręce na wagę ciężką. Zobaczymy, kto ma szybsze. Obserwuję jego karierę od dawna, podoba mi się, że nie robi wszystkiego prosto i po sznurku, tylko szuka swojej drogi. Mógł tłuc wszystkich w junior ciężkiej, ale po co? To było to samo, co ja zrobiłem przyjmując walkę z Ruizem. Wcześniej kilka razy było bardzo blisko mojej walki z Adamkiem. To była walka do zrobienia, gdyby został w półciężkiej, na początku swojej amerykańskiej kariery.

- W 2003 roku, przed walką o tytuł mistrza świata WBC wagi ciężkiej z Johnem Ruizem ważyłeś 193 funty...
RJJ: To wcale nie było takie trudne. Wtedy 190 funtów to był limit junior ciężkiej więc musiałem mieć trochę więcej. Teraz nie będzie problemu z wagą, bo mój organizm nie nadaje się już do zrzucania kilogramów tak, jak to musiałem robic do walki z Hopkinsem. To nie miało sensu, byłem zmęczony, nie byłem sobą. Limit nie jest problemem, wprost przeciwnie – mnie to będzie bardzo pasowało.

- Komentarz do opinii, że nie jesteś już tak szybko i nie bijesz tak mocno jak kiedyś?
RJJ: O to zapytaj się Adamka po walce - jak do niej dojdzie. Ja się na pewno nie obawiam tej konfrontacji. Mówiłeś, że byłem jednym z ulubionych pięściarzy Adamka. Dziękuję za miłe słowa, ale nauczyciel często daje uczniowi srogie lekcje. Często uczeń za szybko myśli, że przerósł nauczyciela. On ciągle jest uczniem, a ja nauczycielem.

- Uważasz, że Adamek, jeśli zdecyduje się na walkę z tobą, chce na twoim nazwisku „podskoczyć” w rankingu popularności. Wykorzystać twoje nazwisko dla swoich celów, ale akurat tym nie powinieneś być zaskoczony.
RJJ: I nie jestem, bo to jest normalna kolej rzeczy. Tak się robi w każdym sporcie. Tylko, że nie zawsze to się udaje. Adamek myśli pewnie, że ja będę łatwiejszą drogą w czekaniu na Kliczków. Tylko, że ja myślę tak samo o nim.
 Autor komentarza: oldschool
Data: 19-11-2010 19:00:18 
Słowa RJJ zacytowane przez Pankracego utwierdzają mnie trochę w mojej opinii dlaczego tacy zawodnicy jak RJJ ciągle powracają na ring. Patrzą na walki innych zawodników, konfrontują nich z własnymi umiejętnościami no i wyciągają wnioski, że są w stanie... Problem tylko, że ich ocenia nie jest obiektywna i pewnie w głowie ciągle mają swój najlepszy obraz. No bo zawsze pozostaje: "Ja zrobiłbym to lepiej". Ale czas wszystko zmienia. Ale nie dziwię mu się, że chce walczyć. Gołota też pewnie jak się przygotowywał do walki z Adamkiem był pewny swego. No ale niestety.


A po filmiku widać, że Adamka stac na kogoś zdecydowanie trudniejszego.
 Autor komentarza: mocuch
Data: 19-11-2010 19:09:32 
Jeśli mamy porównywać rywali Haye'a i Adamka to wyrażę własną opinię.
Uważam, że:
Maddalone jest lepszy od Bonina
Grant jest lepszy od Harrisona i mógłby pokonać Wałujewa.
Arreola jest lepszy od Ruiza
Estrada mógłby pokonać Ruiza
 Autor komentarza: babu93
Data: 19-11-2010 19:16:51 
silny jak zwykle wypowiedzi na swoim poziomie ...
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 19-11-2010 19:19:32 
mocuch

No dobrze, ale czy to cos zmienia? 'jest lepszy', albo 'moglby pokonac' - tego nie mozna stwierdzic jednoznacznie, jak nie mozna stwierdzic na podstawie oponentow, ktory z zawodnikow jest lepszy. Od wyjasnienia tej kwesti jest tylko jedna rzecz - walka miedzy tymi zawodnikami.
 Autor komentarza: waldi
Data: 19-11-2010 19:21:41 
Adamek wg mnie powinien zawalczyć w przyszłym roku z Bojcowem. To niebezpieczny mocno bijący młody pięściarz. Jest bardzo wysoko w rankingach WBC i WBA. Zwycięstwo nad nim przybliżyło by Adamka do walki z Haye. Mógłby zostać nawet pierwszym pretendentem, bo Czagajew może nie dostać walki ze względu na chorobę, a Wałujew szykuje się do kolejnej operacji i nie wiadomo czy powróci na ring. Ale pewnie Rozalski za bardzo boi się wtopy i do takiej walki nie dojdzie.
 Autor komentarza: nik
Data: 19-11-2010 19:31:29 
Jakby ktos nie ogladal to tu jest miawka z treningu:
http://www.youtube.com/watch?v=taH1TKbhIjg&feature=player_embedded#!
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 19-11-2010 19:33:49 
@waldi

Moim zdaniem Adamek w przyszlym roku powinien walczyc o pas mistrza swiata, z obojetnie ktorym z mistrzow.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 19-11-2010 19:35:24 
Po co ma walczyć z Bojcowem?W tym momencie może negocjować z każdym z mistrzów. Walka z Bojcowem nie przyniesie mu nic a poza tym samemu Bojcowowi w obecnym momencie nie potrzeba takiej walki. Do momentu walki o mistrzowstwo Adamek nie musi brać żadnych trudnych walk i ryzykować to że straci nr4 na listach. Po ewentualnej porażce z Kliczko dopiero jakaś mocna walka z którymś z byłych prospektów a później Heye bez względu na to czy bedzie jeszcze mistrzem czy nie.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-11-2010 19:52:46 
Adamek podczas sparingow wybija zeby sparingparnerom,a na tarczy bije tak ze blisko stuletni Roger ma czerwone lapki
Jakaz szkoda ze podczas walki nie potrafi zademonstrowac,tej wprost przerazajacej,niszczycielskiej sily ciosow
Jak dojdzie do walki z Wladkiem,to juz jest gotowe chaslo reklamujace to wydarzenie:
Doktor Stalowy Mlot kontra Docent Puchowa Rekawiczka
 Autor komentarza: endriu
Data: 19-11-2010 20:03:01 
Prezentuje się świetnie, chciał bym go zobaczyć z Dawidem w takiej dyspozycji i nastawieniem z Briggsa
 Autor komentarza: endriu
Data: 19-11-2010 20:10:43 
Mentorboksu przecież już pisał ze "Adamek ma ukryte zasoby siły ciosu"
 Autor komentarza: waligrad
Data: 19-11-2010 20:11:33 
Wiadomo że walka to inny obraz niż praca na łapach.Fajewerki techniczne są potrzebne dla dziennikarzy i słusznie.Jednak boks na szczęście to konfrontacja wielu czynników.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 19-11-2010 20:24:57 
Jak tak czytam niektóre wypowiedzi, to pomału zaczynam twierdzić, że wszyscy przeciwnicy Tomka w HW to zwykli kelnerzy, których połowa userów tutaj by rozszarpała. Nigdy nie byłem za przejściem Tomka do HW, ale gdybym pisał, że to co już zrobił w tej wadze to mało byłbym totalnym ściemniaczem. Nie wiem co dają niektórym teksty, że Tomek jeszcze nic nie pokazał.

Stonka - choć muszę stwierdzić, że w większości przypadków wiesz o czym piszesz to juz porównanie przeciwników Tomka do rywali Haye'a to chyba lekka skucha.
 Autor komentarza: endriu
Data: 19-11-2010 20:25:38 
Fryto66

Powaliłeś mnie tym postem o szybkości
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 19-11-2010 20:47:13 
Nie moja wina ze koles jest bystry jak woda w kiblu.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 19-11-2010 21:08:59 
Szybki,celnie bije.Tylko ta sila ciosu nie taka jak trzeba.Na treningu to wyglada dobrze,tylko w walkach cos nie wychodzi.
 Autor komentarza: Bunktrek
Data: 19-11-2010 21:36:16 
Na razie wygrywa cholerni malkontenci. Naprawdę miło oglądać trening Adamka. I miło że widać że daje z siebie wszystko. Cholerni malkontenci.
 Autor komentarza: godja
Data: 20-11-2010 00:47:50 
Zawsze siła będzie zależeć od masy naturalnej zawodnika. Trening imponujący... Ale tak na prawdę zweryfikuje wszystko ring. Adamek ma cios, ale nigdy nie będzie miał ciosu np. Gołoty. Adamek jest pompowanym ciężkim i sam jak patrzyłem na ten trening wydaje mi się, że jest lepiej. Ale zobaczymy wszystko w boju. Trening zawsze można zrobić imponujący nawet jeśli nie jest się dobrym pięściarzem. Akurat atutem Adamka w HW będzie zawsze kumulacja power punches, może nie pojedyncze ciosy nokautujące, ale właśnie kombinacja paru mocnych. I jedna ważna rzecz. Dużo zależy od tego jak i w co trafisz. Z obecną siłą ciosu Adamek jest spokojnie w stanie znokautować każdego w HW o ile trafi w szczękę.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 20-11-2010 09:37:18 
Można dużo pisać o sile ciosu ale to jest wtórne względem stylu i taktyki. Rozważając temat w kategoriach fizyki jako nauki warto dodać, że bokser jest systemem/układem dysponującym energią i różnie nią gospodaruje. Z jednej stronie mamy snajperów, którzy zadają względnie mało ciosów i zakładają, że ten jeden wejdzie, z drugiej punktujących taktyków zadających dużo ciosów. Pierwsi kumulują energię, wolą walczyć siłą rzeczy z dystansu, doskakują z pojedynczym ciosem trzymając energię na okazje. Wówczas wyprowadzają ciosy "ze stopy", całym ciałem... Drudzy zadając mnóstwo ciosów nie są w stanie jeszcze do tego wyprowadzać jakieś bomby. Oni liczą na kumulację i wiedzą, że walka często i tak kończy się na punkty, więc warto cały czas panować nad wynikiem.

Snajperem jest np. Haye i dlatego nie będzie łatwy dla Kliczków. Taki bokser jest zawsze nieprzewidywalny. Adamek zaś punktuje i inaczej gospodaruje energią. Niestety jest łatwiejszy dla Kliczków mimo swej szybkości bo daleko mu do Pacmana, który też kumuluje ale jest fenomenem.
 Autor komentarza: donmakoo
Data: 20-11-2010 11:12:58 
Deter
Wypisujesz jakieś teorie na temat energii kinetycznej i tym podobne a nie widzisz, że po prostu Tomek zaczyna mieć power. Jest duży progres na tym filmiku w porównaniu z tym co było poprzednio. Jak się ktoś naprawdę zna to zauważy że jest spory postęp u Tomka. Tyle
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.