TONEY CHCE WALCZYĆ Z TARVEREM

Były mistrz świata w trzech kategoriach wagowych, znany z niewyparzonego języka James Toney (72-6-3, 44 KO) tym razem wypowiedział się o ewentualnej walce z Antonio Tarverem (28-6, 19 KO), który od niedawna występuje w wadze ciężkiej. - Tarver, mam dla ciebie trochę pieniędzy. Podejdź i podnieś je, suko! - powiedział 42-letni Amerykanin.

Toney zdradził, że znalazł już sponsorów, którzy mogliby sfinansować jego walkę z 41-letnim Tarverem. Jedynym, czego brakuje Toneyowi do spełnienia swojego celu, jest podpis byłego mistrza świata w wadze półciężkiej. - Brakuje tylko podpisu tego dziadka o dużych wargach. O pozostałe rzeczy już się zatroszczyłem i znalazłem ludzi, którzy będą gotowi do wyłożenia pieniędzy na to starcie - opowiada Toney.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: MazurianBoy
Data: 19-11-2010 14:33:17 
Wyobraźcie sobie walkę Haye-Toney by się chyba pozagryzali przed walką.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 19-11-2010 14:42:25 
Haye nigdy by nie wyszedł do Prime Toney'a. Toney byłby dla niego za śliski, za cwany, zbyt niewygodny. Świetny counter-puncher. Toney przy Haye to real deal.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 19-11-2010 14:42:40 
o jest i mój ulubieniec hehe ,,Tarver, mam dla ciebie trochę pieniędzy. Podejdź i podnieś je, suko! - powiedział 42-letni Amerykanin.haha co za typ,,
 Autor komentarza: Rogs
Data: 19-11-2010 14:48:56 
Dobry jest gość mówi to co mu slina na jezyki przyniesie :D
Ciekawe co na to Tarver
 Autor komentarza: Laura
Data: 19-11-2010 15:02:44 
Znudziło się MMA ;] ?
 Autor komentarza: gluton
Data: 19-11-2010 15:04:39 
Prymitywy te czarne amerykany.Chamstwo i głupota jak u nikogo na świecie.
To taki Haye bez szybkości,który częściej po głowie obrywał i gada jeszcze bardziej głupio byle gadać.
Różnica podstawowa- Niewiele umie i nie znajdzie poważnego rywala.Musi sam zeżreć tą kasę bo nie sądzę żeby skusil sie ktoś normalny:)
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 19-11-2010 15:09:14 
Gluton,

Poczytaj sobie w jakiej wadze zaczynał Toney, zobacz z kim walczył i w jakim stylu, obejrzyj kilka walk, a dopiero na końcu się wypowiadaj.

"To taki Haye?" Człowieku, on wyszedłby do każdego, Toney jest prawdziwy.
 Autor komentarza: Klimek
Data: 19-11-2010 15:16:12 
chętnie bym zobaczył walke Haye-Toney, choćby dla tej otoczki przed walką, myślę że byłoby warto :D
 Autor komentarza: Torrado
Data: 19-11-2010 15:27:01 
Toney to jest koles hehe
 Autor komentarza: derbinator
Data: 19-11-2010 16:03:08 
pozytywny typ. zabawny jest, ale czasem nie pomyśli jak coś palnie. teraz dla przykładu mówiąc o młodszym od siebie o rok "dziadek" to tak jak by sam sobie do miski napluł :)
 Autor komentarza: MazurianBoy
Data: 19-11-2010 16:19:58 
na bank przed walką Haye-Toney towarzyszyłyby nam kibicom duże emocje...zaczepki Toney'a w stronę Haye i to samo w drugą stronę. Ale patrząc na aspekt sportowy to raczej nie widzę tej walki Haye pozamiatałby ring James-em tak samo jak Harrisonem. Niestety latka lecą.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-11-2010 16:27:56 
Adamek jak się już tak przymierza do legend boksu, to zamiast Roya powinien znokautować Toneya. I skala trudności byłaby większa - nie naraziłby się na taką falę krytyki, dudki by się zgadzały, no i ubaw by był na widok leżącego na deskach pyskacza.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 19-11-2010 16:38:29 
W porównaniu do Toneya Haye jest nikim. Toney to legenda boksu która gdyby była kilka lat młodsza ośmieszyła by Gaye jak Calzaghe Roya. Fakt że jest burakiem ale jego osiągnięcia bokserskie są imponujące.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-11-2010 17:25:40 
gluton
"Niewiele umie i nie znajdzie poważnego rywala" - to chyba nie o Toneyu, bo jeśli stwierdzasz coś takiego o nim to znaczy, ze od wczoraj - co ja gadam - od dzisiaj interesujesz się boksem. Chyba, że to niefortunny dobór słów. To, że Toney nie stanowi dzisiaj części czołówki bokserów to nie znaczy, ze stracił umiejętności. Tyle ile On zdążył zapomnieć z boksu w czasie niefortunnej przygody z mma inni nie nauczą się przez całe życie. Toney to po prostu genialny bokser, cham i burak, który osiągnął bardzo wiele w tym sporcie.
 Autor komentarza: arnold82
Data: 19-11-2010 18:04:03 
Najpierw paradował z lalką Randyego Couture ubraną w sukienkę później dostał od niego w klatce jak amator a teraz znowu kozaczy.
Cham i bufon, uosobienie wszystkiego czego ludzie nie lubią u czarnych.
Mam nadzieję, że znowu dostanie.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 19-11-2010 20:57:14 
glutek arnold i reszta

Toney to legenda !! Jeden z najlepszych pięsciarzy w historii boksu !! Mam nadzieję, że nigdy nie dojdzie do walki Adamek Toney , Adamek RJJ bo Tomek nie zasługuje żeby miec w rekordzie takich niesamowitych pięściarzy. Porównując Toneya do Haya czy Adamka ośmieszacie sie !!!!!!!!! To nie ta liga !! W prime James powycierał by ring zawodnikami z dzisiejszej wagi cięzkiej. Nie ma teraz żadnego pięściarza w HW z takimi jajami jak Toney... oni nigdy nie kalkulował tylko boksował.
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 19-11-2010 23:01:31 
Bez wątpienia Toney o boksie wie bardzo dużo i potrafił w ringu robić rzeczy o których inni nawet nie pomyśleliby...jeden z inteligentniejszych w ringu bokserów jakich widziałem...a że dzisiaj jest już po 40-tce, szybkość i zwinność już nie ta...takie życie. Rodzimy sie, dorastamy, starzejemy sie i umieramy...
 Autor komentarza: Voyto
Data: 20-11-2010 00:17:50 
Nie lubię walk gości past-prime ale Toney vs Tarver bym chętnie zobaczył i obstawiał zwycięstwo Tarvera. Toney to taki szczekacz że nawet Haye woli go ignorować i udawać że nie słyszy jak Toney go nazywa Gaye. W ringu już nic nie pokaże ale na wyzwiska i obelgi Haye by dostał ciężkie KO :-))))
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.