JEFF MAYWEATHER: FLOYD TEŻ MÓGŁBY ZOSTAĆ MISTRZEM OŚMIU KATEGORII

Ostatnie imponujące zwycięstwa Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO) nie na wszystkich zrobiły jednakowe wrażenie. Jednym ze sceptyków jest Jeff Mayweather, który nie potrafi przyjąć do wiadomości, że filigranowy Filipińczyk może walczyć i wygrywać ze znacznie większymi od siebie przeciwnikami.

- Mówimy o kolesiu, który dwa razy przegrał z Juanem Manuelem Marquezem. Nagle ten sam człowiek z łatwością bije dwa razy większych rywali. Dlaczego nie umiał poradzić sobie z Marquezem, który jest dużo mniejszy? Skoro Pacquiao może teraz nokautować dużych pięściarzy, to jakim cudem nie udało mu się to z Marquezem? - zastanawia się Mayweather.

Wuj Floyda Mayweathera Jr. (41-0, 25 KO) jest przekonany, że równie dobrze "Money" mógłby dzierżyć dziś tytuły w ośmiu kategoriach wagowych, ale jego nie interesują pasy, lecz największe walki.

- Kiedy stajesz się tak popularny, że sport przestaje się liczyć i możesz stawiać warunki, takie jak umowne limity, przestajesz być wiarygodny i zmieniasz zasady tej gry - powiedział Mayweather.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pikawa
Data: 19-11-2010 11:02:30 
Tak w kontekście walki floyda z JMM to Manny wypada słabo, chociaz w mojej osobistej ocenie wygrał obydwie walki. Trzeba pamiętac jednak, że JMM walcząc z Floydem przeskoczył dwie kategorie do czego Money nie wniósł limitu, więc jesli mówimy o stawianiu warunków to tyczą się one tak samo Mannego i Moneya. Jesli Moneyowi zalezy tylko i wyłącznie na najlepszych walkach to dlaczego nie zmienia kategorii i nie walczy z najlepszymi w nich, myslę, że przyniosłoby to całemu pięsciarskiemu światu sporo emocji a Moneyowi wiele pieniędzy. No ale cóż pokretne jest myślenie obozu Mayweathera.
 Autor komentarza: Emilio
Data: 19-11-2010 11:31:39 
Ale manny wypada lepiej na tle konfrontacji floyda z de la hoya czy Hattonem.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 19-11-2010 12:12:00 
Jeżeli Floyda interesują największe walki, to ma pod nosem największego do pokonania. Czekamy wiec p. Floyd na tę walkę już od bardzo długiego czasu.
 Autor komentarza: derbinator
Data: 19-11-2010 13:17:24 
niech się jeszcze wypowie babcia Floyda.. wszyscy zabierają głos poza zainteresowanymi.. Ciągle Arum, Roach, klan Mayweatherów tylko brakuje konkretów od Manny'ego i Floyda. już mnie nie interesuje co Ci wszyscy malkontenci mają do powiedzenia!
 Autor komentarza: TDI
Data: 19-11-2010 13:47:15 
Przynajmniej jak do tej pory to derbinato napisał coś mądrego.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 19-11-2010 13:51:46 
Floyd zawalczy z zwyciesca walki Martinez-Williams na bank I TĄ WALKE WYGRA
 Autor komentarza: ykene
Data: 19-11-2010 14:37:16 
derbinator tez sie z Toba zgadzam... ta cała szopka przypomina mi serial pt. " Moda na sukces" , niby tacy wielcy pięściarze a nie moga dojsc do poprozumienia...
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 19-11-2010 14:49:54 
Floyd sie boji Pacmana i niewyjdzie do niego bo wie ze beda baty.
 Autor komentarza: derbinator
Data: 19-11-2010 15:19:21 
nopainnogain
skąd wiesz? wujek Roach Ci powiedział w tajemnicy? hehe
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 19-11-2010 16:54:37 
gdyby babcia miała ..uja to by była dziadkiem... takim cudem nie udało się Pacmanowi skończyć przed czasem Marqueza - bo ten był szybszy od tych większych zwłaszcza od ostatniego Margarito
 Autor komentarza: Antonioo
Data: 19-11-2010 18:45:44 
mógłby ale nie jest... niech przestana pieprzyć głupoty.
Zreszta dziwne bokserska rodzina i sie dziwi czemu Pacman tak wygrywa a kiedys przegrywal? Istnieje cos takiego jak dobry trening ... bo sam koks nie wygrywa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.