ZWYCIĘSTWO BONSU

Jackson Osei Bonsu (32-4, 25 KO) był już o krok od walki o mistrzostwo świata, ale jego karierę we wrześniu 2008 roku zatrzymał Rafał Jackiewicz, pokonując go wyraźnie w Kielcach. Osiem miesięcy temu w eliminatorze federacji IBF już w pierwszej rundzie brutalnie znokautował go z kolei Randall Bailey, spychając na dalsze pozycje w światowych rankingach.

Wczoraj wieczorem Bonsu powrócił udanie w Antwerpii, nokautując w trzecim starciu Andre Marcosa Nascimento (16-6, 12 KO). Pytanie tylko, czy ten zawonik jest w stanie jeszcze cokolwiek osiągnąć w kategorii półśredniej?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: neQ
Data: 12-11-2010 10:42:03 
Odpowiedz brzmi - nie ;)
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 12-11-2010 11:25:11 
Jackiewicz zniszczył kaierę Bonsu i to jest jego największe osiągnięcie w boksie, on się już nie podniesie.
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 12-11-2010 11:25:12 
Jackiewicz zniszczył kaierę Bonsu i to jest jego największe osiągnięcie w boksie, on się już nie podniesie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.