WCZORAJSZY TRENING 'PACMANA

Redakcja, fot. Chris Farina/Top Rank

2010-11-09

W poniedziałek Manny Pacquiao (51-3-2, 38 KO) odbył ostatni trening w Wild Card Gym. Na jednym ze zdjęć widać, że Filipińczyk faktycznie przybrał nieco na wadze przed sobotnim debiutem w umownym limicie 151 funtów. "Pacman" przyznaje, że nabieranie wagi przy tak ciężkich treningach nie było łatwe i przez cały czas musiał pilnować wysokokalorycznej diety.

- To nie takie proste. Przez lata przyzwyczaiłem się do ciężkich treningów i zrzucania wagi. Podczas wysiłku automatycznie chudniesz i gubisz kilogramy. Muszę spożywać 7,000 kalorii dziennie, by utrzymać odpowiednią wagę. Wstaję w środku nocy i jem jajka - wyznał Pacquiao.

- Z jednej strony to trudne, ale można znaleźć też pewne zalety. Nie muszę odwadniać się i osłabiać organizmu przed oficjalnym ważeniem. Nieważne czy mój rywal jest większy czy mniejszy, ja wychodzę walczyć. Ważę ok. 150 funtów i nie muszę przemęczać się w ostatnich dniach - oznajmił najlepszy pięściarz bez podziału na kategorie wagowe.