VANES: MANNY JEST GOTOWY, MARGARITO NIE DA MU RADY

Leszek Dudek, boxingscene.com

2010-11-09

Jeszcze niedawno Vanes Martirosyan (28-0, 17 KO) miał spore wątpliwości co do wyniku walki Pacquiao-Margarito. Teraz jednak niepokonany prospekt nie widzi możliwości przegranej Filipińczyka. Występujący w wadze junior średniej "Koszmar" przygląda się treningom Manny'ego i jest zdumiony tym jak szybko "Pacman" doszedł do wielkiej formy. Vanes, który również trenuje w Wild Card Gym pod okiem Freddiego Roacha, nie może wyjść z podziwu i przewiduje, że Pacquiao będzie zdecydowanie zbyt szybki dla mało mobilnego Meksykanina.

- Na początku myślałem, że Manny podchodzi do treningów zbyt luźno. Pamiętam jego poprzednie obozy przygotowawcze, kiedy trenował ciężko od początku do końca. Naprawdę zdawało mi się, że Margarito będzie miał szanse na zwycięstwo. Teraz Manny jest w fenomenalnej formie. Koncentruje się tylko na walce i wiem, że jest przygotowany na skopanie tyłka Margarito. "Pacman" go znokautuje, a w najgorszym wypadku wygra bardzo wysoko na punkty. To cały Manny, jest zbyt szybki dla Margarito. Nie uważam wcale, że to będzie dla Pacquiao łatwa walka. Meksykanin to wojownik i jest we wspaniałej formie, ale Manny wygra, bo za nim stoją Freddie Roach i Alex Ariza - powiedział Martirosyan.