'PUNISHER' CHĘTNIE ZMIERZY SIĘ Z MAYWEATHEREM

Leszek Dudek, boxingscene.com

2010-11-04

Już 20 listopada na Boardwalk Hall w Atlantic City Paul Williams (39-1, 27 KO) da rewanż mistrzowi WBC wagi średniej, Sergio Martinezowi (45-2-2, 24 KO), za pojedynek sprzed jedenastu miesięcy, kiedy to po dwunastu wyrównanych rundach dwóch z trzech sędziów punktowych (wbrew opinii większości obserwatorów) opowiedziało się za Amerykaninem.

- Zamierzam zabrać mu tytuł. Pokonałem go raz, więc teraz powinno być łatwiej. On będzie musiał się ze mną bić. Przez cały czas będę wywierał presję - zapowiada 29-letni Williams.

Kilka tygodni temu "Punisher" bardzo uszczypliwie stwierdził, że Floyd Mayweather Jr. (41-0, 25 KO) nie odważy się na walkę z nim, bo bije się tylko z kobietami. Teraz samozwańczy najbardziej unikany pięściarz świata żałuje, że wypowiedział tamte słowa.

- Żałuję tamtej wypowiedzi. To wyszło pod wpływem chwili. Nigdy więcej nie powiem niczego podobnego. Jesteśmy profesjonalistami. To jego życie osobiste i nie będę się tym zajmował. Mimo wszystko chętnie się z nim zmierzę. W życiu każdego człowieka może zdarzyć się wiele złych rzeczy. Można wpaść w tarapaty przebywając z przyjaciółmi i na wiele innych sposobów - powiedział olbrzym krążący pomiędzy wagami półśrednią, a średnią.