HARRISON: WALKA ROZUMU Z MIĘŚNIAMI

Redakcja, allboxing.ru

2010-11-02

39-letni Brytyjczyk Audley Harrison (27-4, 20 KO) w ostatnich dniach powrócił z USA do Anglii, gdzie 13 listopada odbędzie się jego walka z mistrzem świata WBA w wadze ciężkiej Davidem Haye'em (24-1, 22 KO). Według słów mistrza olimpijskiego z Sydney, zamierza on dać 30-letniemy rywalowi prawdziwą lekcję i sprawić, że jego aspiracje opadną z nieba na ziemię.

- Samouwielbienie Haye'a przekorczyło wszelkie granice. Kiedyś podobnie było ze mną. Podchodzę do niego z litością, ale muszę dać mu lekcję boksu – zapowiada Harrison, który twierdzi, że w odróżnieniu od Haye'a potrafił poskormić swój egoizm, co w połączeniu z jego bokserskimi umiejętnościami sprawia, że jest pewny swojego zwycięstwa.

- Będę czekać na początek walki, głęboko wierząc w swoją wygraną. Będę zadawał ciosy z zamierzeniem odniesienia zwycięstwa. Zobaczycie innego Audleya Harrisona! - zapewnia były mistrz Europy. - Bez wątpienia moje szanse nie ograniczają się tylko do przypadkowej wygranej przez nokaut, ponieważ obok mocnego ciosu posiadam odpowiednią pięściarską przeszłość. Dodatkowo mam wspaniały team, który nauczył mnie boksować, znam wszystkie podstawy tego sportu. Będzie to starcie rozumu z muskułami. David Haye – to tylko muskuły. Jest osiłkiem, który lubi walczyć ostro. Zobaczycie, dlaczego mówi się, że boks to nauka – przekonuje pięściarz, który po raz ostatni walczył w kwietniu i znokautował w 12. rundzie Michaela Sprotta, zdobywając pas EBU. Kiedy pojawiła się opcja walki z Haye'em, bokser postanowił zwakować ten tytuł.