PACQUIAO ODPOWIADA NA PYTANIA DZIENNIKARZY

Po otwartym treningu w Wild Card Gym, "Walczący Kongresmen", Manny Pacquiao (51-3-2, 38 KO), który już wkrótce stanie przed szansą wywalczenia mistrzowskiego pasa w ósmej kategorii wagowej, znalazł czas na rozmowę z dziennikarzami. Genialny Filpińczyk wyznał, że nie myśli jeszcze o emeryturze i zamierza w dalszym ciągu walczyć z większymi od siebie przeciwnikami.

- Toczenie walk z większymi ode mnie to moja rola. Oczywiście, że nie muszę tego robić, ale właśnie to ludzie chcą oglądać. Nie myślę teraz o emeryturze, przede mną jeszcze kilka pojedynków - oznajmił "Pacman", który w grudniu skończy 32 lata.

Jednocześnie Manny wykluczył możliwość przeniesienia się ponad limit 160 funtów, gdzie rywale mieliby nad nim kolosalną przewagę w warunkach fizycznych. Król P4P podzielił się również swoją opinią na temat ewentualnego starcia z genialnym "Money" Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO).

- Nie wiem czy ta walka kiedykolwiek się odbędzie, ale nie mam problemu z żadnym z możliwych rozwiązań. Jeżeli wyjdziemy do ringu, to bardzo dobrze. Jeśli jednak tak się nie stanie, to nic w tym złego. Modlę się za niego - powiedział Pacquiao, nawiązując do obecnego położenia Floyda.

Filipińczyk odniósł się również do wypowiedzi Freddiego Roacha, który stwierdził, że był to najgorszy obóz przygotowawczy w karierze pięściarza.

- Tak mieliśmy pewne problemy, ale uczymy się na błędach - skwitował "Pacman".

Na pytanie "Skąd u ciebie tak kiepski humor?", Manny odpowiedział "Przed chwilą wstałem".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JanSzczydomiski
Data: 28-10-2010 13:30:49 
Gość bardzo elokwentny, jak na polityka przystało :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.