CO TERAZ Z POWIETKINEM?

- To nie była łatwa walka dla Aleksandra, bo przecież nie występował on już od pół roku. Aktualnie pracuje nad siłą fizyczną i techniką, ale musi też mieć czas na odpoczynek. Może wrócimy 18 grudnia - stwierdził Hagen Doering, człowiek z grupy Sauerland Event, tłumacząc decyzję o odwołaniu potyczki "Saszy" 30 października.

Z kolei sam Aleksander Powietkin (20-0, 15 KO) cały czas krytycznie odnosi się do ubiegłotygodniowej walki z Teke Oruhem, którą wygrał przez nokaut w piątej rundzie - Po tak długim rozbracie z boksem to był dla mnie trudny pojedynek. Potrzebuję częściej walczyć i jeszcze ciężej trenować, bo to na pewno nie był z mojej strony dobry występ. W ogóle zagubiłem rytm i dopiero w ostatnich dwóch rundach go odzyskałem - wyznał skromny mistrz olimpijski z Aten (2004).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 22-10-2010 20:51:45 
Jak to co z Powietkinem?To samo co z innymi "gwiazdorami"dzisiejszej H.W, jak Solis,Adamek,Bojcow,Czambers,Dimitrienko czy Haye.Sa za slabi na Braci K.i za silni na cala reszte.Beda czekac w "uspieniu"jak Ukraincy powymieraja,zeby rzucic sie potem jak sepy na schede po nich
Tylko ze wielu z nich moze nie doczekac konca Braci:)
 Autor komentarza: Koko
Data: 22-10-2010 20:58:16 
panowie


a nie powinno byc przyapdkiem Povetkin ? ew. powetkin?

Chyba tak a nie powIetkin. bez I

tak mi sie zdaje ;)
 Autor komentarza: Pfeifer
Data: 22-10-2010 21:05:11 
jak robisz transkrypcje z rosyjskiego na polski, zaczynają działać ubezdźwięcznienia i zmiękczenia. jest dobrze.
 Autor komentarza: Tekimania
Data: 22-10-2010 21:17:33 
Jest roznica jak sie cos pisze i jak to pisane wymawia. Imie wlasne jest Povetkin, ale nie chce za madrze pieprzyc, tak mi sie po prostu wydaje ...

Co do prowadzenia Povetkina, mysle ze jest to naprawde dobry bokser, ale prowadza go tak to dupy ze az strach bierze. Milo jest byc w gazetach i nie robiac nic w ustach ludzi, ale mozna tez na tym stracic. Najpierw ma walchyc dwie walki bez problemu, potem potrzebuje odpoczynku po walce z przecietnakiem (lepszym przecietniakiem, ale jaky be bylo). Czyli sam bokser za oczekiwaniami managementu lezy i musza nowo planowac. Madry by gebe nie bral tak pelno i myslal we wszystkie kierunki ...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 22-10-2010 21:23:04 
Powietkin,Povetkin, czy ew.Powekin.Jedna swolocz
 Autor komentarza: Leung
Data: 22-10-2010 21:46:25 
Gdyby miało się odbyć starcie Povietkin Vs Solis na kogo byście stawiali?
 Autor komentarza: Furmi (Redaktor bokser.org)
Data: 22-10-2010 22:06:18 
Tekimania - a kto Ci powiedział, że on się nazywa Povetkin???? To jest amerykańska pisownia i jeśli on jest Povetkinem, to bracia Kliczko są braćmi Klitschko.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 22-10-2010 22:33:54 
Kłyczko wg wikipedii :)

A co do dzisiejszych gwiazdorów, to nie wiem co można stracić (poza życiem ;) w walce z Kliczkami. Przecież po przegranej spokojnie można walczyć z innymi gwiazdorami, a po odejściu braci będzie się tylko lepszym. Nie rozumiem tego unikania Kliczków.
 Autor komentarza: kibicfg
Data: 22-10-2010 22:41:54 
Tylko ze mozna tak przegrac ze potrzebna bedzie np. roczna przerwa.
 Autor komentarza: bimber
Data: 22-10-2010 23:24:53 
... a buffer zapowiada pawietkin.

A tak serio to jakoś od początku nie wieżę w niego że może coś zamieszać w HV, owszem jest solidnym dobrze wyszkolonym technicznie pięściarzem ale brakuje tego czegoś. Myślę że pinokio nigdy nie będzie champions of the world, chyba że jakiejś IDC.
 Autor komentarza: bimber
Data: 22-10-2010 23:27:34 
chmpion bez "s" oczywiście
 Autor komentarza: bimber
Data: 22-10-2010 23:28:14 
to znaczy champion :-)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 22-10-2010 23:30:47 
WalterAlfa
Co mozna stracic po porazce z ktoryms Braci K.jest zalezne jakiego piesciarza ta porazka dotknie
David Haye podejmujac walke z ktoryms z Ukraincow moze stracic tytul,to raz.Dwa miano bohatera narodowego Brytyjczykow.Moze tez to oznaczac dla niego koniec kariery i co sie z tym wiaze odciecie od sporej ilosci gotowizny
Powietkin i Solis moga stracic zero w rekordzie,co jest wazne w takim sporcie jak boks.Moga utracic pozycje prospektow,o ktorych sie mowi ze sa przyszloscia h.w.Obaj maja po 30 lat.Moga poczekac jeszcze nawet dwa,trzy lata na emeryture mistrzow K.Oczywiscie nawet jak przegraja,to dalej mogli by obijac jakis leszczy czekajac na swoj moment.Jednak porazka niesie ze soba ryzyko pozostawienia "skazy" na psychice.Wielu piesciarzy do czasu pierwszej przegranej,bylo duzo lepszymi niz po
Tomasz Adamek ma tez sporo do stracnia.Przede wszystkim nimb,tajemnicy i nadzieji jaka wiaza z nim za Wielka Woda.Jak przegra to powroci szara rzeczywistosc
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 22-10-2010 23:58:04 
no bym sie klocil czy haye,adamek sa za slabi na braci ostatni przeciwnicy kliczkow odbiegaja od ww z tym ze ten pierwszy nie moze sie z nimi dogadac$$$$ ale moglby ich pokonac
 Autor komentarza: Voyto
Data: 23-10-2010 00:01:04 
Poza tym co innego przegrana a co innego totalna deklasacja. Rośnie lista ludzi którzy sobie łamią kariery na nich. Chyba tylko Albert wyszedł bez szwanku. Nikt go tak naprawdę nie zauważył a wpadł milion i rekord ma dalej dobry i duże nazwisko w tym rekordzie, ale taki Peter to już chyba nawet nie jest druga liga. Został rozjechany 3 razy i może się z tego już nie podnieść, Chambers kompletnie nie wie co ze sobą zrobić itd.
 Autor komentarza: xionc
Data: 23-10-2010 00:18:56 
Prawidlowa pisownia to Поветкин. :)

Wszystkie pozostale to transkrypcje. Buffet wymawia Pawietkin, bo z tego co pamietam lekcje ruskiego, o przed akcentem wymawia sie jako a.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 23-10-2010 00:44:28 
Zapomnialem o najwazniejszym.Z MARKETINGOWEGO punktu widzenia porazke jest ciezeko sprzedac.A jak nawet male dziecko wie,MARKETING to najwazniejsza rzecz w zawodowym boksie
 Autor komentarza: xionc
Data: 23-10-2010 00:51:41 
Jeszcze a propos Powietkina (i Adamka). Sam Peter ostrzy sobie na nich zeby. Przy okazji tez na Arreole.

Na onecie napisali, ze moze wygrac z kazdym, oprocz braci (ale to juz wiemy). :)
http://sport.onet.pl/boks/nigeryjski-koszmar-szykuje-sie-na-adamka,1,3741642,wiadomosc.html
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 23-10-2010 01:04:30 
Sam Peter to jest jaskrawy przyklad na to co mozna przegrac w walce z Bracmi K.
Dzisiaj Nigeryjski Koszmar,jest juz tylko miesem armatnim.Nie ma sie zreszta czemu dziwic.Od bezkompromisowych Ukraincow zaliczy trzy razy wciery
 Autor komentarza: canuck
Data: 23-10-2010 02:03:28 
@andrewsky: Z MARKETINGOWEGO oraz merytorecznego punktu widzenia byc moze masz racje w niektorych stwierdzeniach. Natomiast ja nie sadze aby tzw. doskonaly rekord bez porazki, az tak bardzo pomagal bokserom w ich karierze. Rozumiem tez Twoj MARKETINGOWY "cios" na watrobe, ale sa tez tutaj forumowicze bardzo odporni na ciosy

Poniewaz nic z zyciu oraz w boksie nie jest az takie jednoznaczne, chcialbym zebys sie ustosunkowal to takiej hipotezy:

= To jest wieksza strata dla boksera w jego poziomie sportowym, wizerunku, oraz mozliwosciach finansowych, gdy nie walczy z czolowka, niz sam fakt, ze przegra walke z kims z elity. Zakladam oczywiscie, ze w tej przegranej bokser spisal sie w miare przyzwoicie tzn. nie zostal zdeklasowany albo zupelnie osmieszony.

Mysle, ze na przyklad tacy bokserzy jak Povetkin czy BJ Flores stracili duzo wiecej nie walczac z nikim konkretnym przez dluzszy okres czasu, niz by "stracili" przegrywajac z dobrym przeciwnikiem.

Czas dziala na nasza korzysc tylko wtedy, kiedy bokser jest bardzo mlody.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 23-10-2010 09:46:17 
canuck
Problem polega na tym,ze ostatnimi laty mistrzowie K.upokarzaja i deklasuja wszystkich jak leci:)
Porazka,porazce nie rowna.Jest wiele przykladow w boksie na to ze przegrana piesciarza x z jakims wielkim bokserem nadala impetu jego karierze.Tylko musi to sie stac po pieknej,wyrownanej i zacietej walce
Problem Powietkina i nie tylko jego lezy,w dysproporcji fizycznej pomiedzy tzw.prospektami,a Bracmi K.Oraz sferze mentalnej.Watpie ze jest obecnie jakis ciezki,ktory rzeczywiscie wierzy w mozliwosc pokonania Ukraincow,albo chociaz stoczenia z nimi wyrownanej walki
Dlatego jest,oraz bedzie wiele prob unikniecia,badz chociaz odwleczenia dnia w ktorym stanie sie,w ringu na przeciwko ukrainskich kolosow
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.