BRIGGS: BEZ KONTUZJI WYGRAŁBYM PRZEZ NOKAUT

Leszek Dudek, boxingscene.com

2010-10-20

Dwunastorundowe lanie z rąk Witalija Kliczko (41-2, 38 KO) nie zmieniło zdania Shannona Briggsa (51-6-1, 45 KO), który nadal uważa, że z dwoma sprawnymi rękoma zdołałby znokautować ukraińskiego mistrza. "The Cannon" wciąż znajduje się pod opieką lekarzy i czeka na zabieg lewego ramienia.

- Doznałem kontuzji już w pierwszej odsłonie. Miałem się poddać? Nic z tego, nie chciałem ułatwiać roboty mojemu przeciwnikowi. Powiedziałem mojemu trenerowi, żeby w żadnym wypadku nie przerywał walki i biłem się jedną ręką. Z obiema z pewnością znokautowałbym Witalija - zapewnia 38-letni Amerykanin.

- Nie wiem co dalej z moją karierą. Dwukrotnie byłem mistrzem świata, może Bóg nie chce, bym został nim po raz trzeci - powiedział Briggs, choć tuż po zakończeniu sobotniej walki wyraził chęć na stoczenie pojedynku z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO).