KTO JEST NADZIEJĄ WAGI CIĘŻKIEJ?

Wojciech Czuba, Boxing News

2010-10-17

Wczoraj wieczorem Witalij Kliczko (41-2, 38 KO) odprawił z kwitkiem kolejnego oponenta, który śmiał porwać się na należący do niego tytuł mistrza świata wszechwag. Jak na razie wszyscy znawcy bokserscy zgodnie stwierdzają, że na dzień dzisiejszy brak jest w kategorii ciężkiej pięściarzy, którzy byliby w stanie zdetronizować dwie ukraińskie wieże. Jednakże w najnowszym numerze jednego z angielskich magazynów bokserskich, dziennikarze zadali pytanie, kto w bliższej lub dalszej przyszłości mógłby zająć ich miejsce? O odpowiedź poproszono czterech panów, których nazwiska szanujący się kibic boksu powinien kojarzyć aż nader dobrze. Oto co powiedzieli.

1. Ronnie Shields, trener.
- Myślę, że Kubańczyk Odlanier Solis. On jest aktualnie najlepszym zawodnikiem w ciężkiej, który nie ma jeszcze żadnego tytułu. Jest wielki, silny i posiada ogromne umiejętności. Jego jedynym problemem jest zbyt wysoka waga, która chyba go znacznie ogranicza. Mimo tego uważam, że jest najlepszy w wadze ciężkiej.

2. John Scully, trener, komentator telewizyjny.
- Śmiem twierdzić, że po erze braci Kliczko kolejnym interesującym zawodnikiem, którego karierę trzeba uważnie śledzić, jest Kubańczyk Odlanier Solis. Wielu ludzi pokłada także nadzieję w utalentowanym Tomaszu Adamku, jednak według mojej opinii on jest za mały aby zagrozić ukraińskim braciom.

3. Gary Shaw, promotor.
- Ja stawiam na walecznego Polaka Tomasza Adamka. On jest młody, niesamowicie szybki i umiejętnie prowadzony przez swój sztab szkoleniowy. Z walki na walkę prezentuje się coraz lepiej i stale robi spore postępy. Pytanie tylko, czy jest w stanie zwalić z tronów braci Kliczko? Według mnie, na dzień dzisiejszy nie ma nikogo takiego na świecie.

4. Danny Williams, były mistrz Wielkiej Brytanii w wadze ciężkiej.
- Według mnie Aleksander Powietkin jest przyszłościowym facetem i gościem, który zatrzęsie tą wagą w przyszłości. Do tej pory pokonał wielu wartościowych przeciwników, takich jak choćby na przykład Larry Donald. Oczywiście nie prezentuje jeszcze poziomu Władimira i Witalija, ale dajmy mu jeszcze rok, albo 18 miesięcy, a zobaczycie, że jego talent eksploduje.

Który z pytanych trafnie wytypował kolejną gwiazdę wagi ciężkiej, zmiennika dwóch Ukraińców? No cóż, aby się tego dowiedzieć, nie pozostaje nam nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość i poczekać spokojnie kilka lat…