CHISORA: TAKA SZANSA MOŻE SIĘ NIE POWTÓRZYĆ

Leszek Dudek, fightnews.com

2010-10-12

26-letni Dereck Chisora (14-0, 9 KO) ani trochę nie obawia się najlepszego pięściarza wagi ciężkiej. Choć "Del Boy", do którego należą pasy mistrza Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Brytyjskiej, zdecydowanie ustępuje Ukraińcowi warunkami fizycznymi i doświadczeniem, to bez zastanowienia zgodził się na grudniowy pojedynek z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO) - championem federacji IBF, WBO i IBO oraz posiadaczem niezwykle cennego pasa magazynu "The Ring".

- Haye nie zgodzi się walczyć z braćmi Kliczko, dopóki są mistrzami, ale ja chętnie się z nimi zmierzę. Rządzili wagą ciężką zbyt długo i nie mogę się doczekać chwili, gdy wyjdę z Władimirem do ringu i zgaszę mu światło. Witalij jest drugi na mojej liście, ale nim zajmę się trochę później - powiedział Chisora.

Urodzony w Zimbabwe pięściarz bardzo ceni ukraińskich mistrzów, lecz wierzy, że jego determinacja będzie dla nich czymś nowym i nie znajdą na niego recepty.

- Władimir to dobry, silny mistrz świata. Jest doskonale ułożony technicznie, ale wierzę, że zdołam zaskoczyć go czymś zupełnie nowym. Jestem młody i głodny walki. Druga taka szansa może mi się nie trafić jeszcze długo, więc nie zastanawiałem się ani przez moment. Wierzcie mi, ta jedna szansa w zupełności mi wystarczy - zapewnia Dereck.