TURNIEJ IBF W WADZE CIĘŻKIEJ?
Redakcja, boxingscene
2010-10-10
Jak donoszą rosyjskie media, federacja IBF chce zorganizować turniej w wadze ciężkiej, którego zwycięzca miałby zyskać status oficjalnego pretendenta do mistrzostwa świata.
W turnieju miałoby wziąć udział czterech zawodników - Aleksander Dimitrenko (30-1, 20 KO), Johnathon Banks (25-1-1, 17 KO), Jean Marc Mormeck (35-4, 22 KO) oraz Denis Bojcow (27-0, 22 KO). Na zdjęciu panujący mistrz Europy, Aleksander Dimitrenko.
Tylko mam jedna watpliwosc - z tych 4 zawodnikow 3 moze walke z Kliczko dostac od reki (Dmitrenko, Mormeck, Bojcow) a Banks walczy dla K2. Innymi slowy - co oni zyskaja na takim turnieju, jesli przyklad Powietkina pokazuje, ze IBF nie gwarantuje oficjalnym challengerom jakichs lepszych warunkow?
Poza tym patrzac na ranking - czemu nie ma mowy o Adamku czy Arreoli? Bo Chambers i Peters juz z Wladem przegrali, wiec ich nieobecnosc rozumiem, takze Czagajewa, ktory wygral eliminator WBA.
Wielkie korporacje telewizyjne kreuja walki, ktore publika chce ogladac a Ring Magazine jest w opinii wiekszosci fachowcow, zrodlem jedynego liczacego sie rankingu. Jezeli WBC, WBA, IBF i WBO nie zdecyduja sie na gwaltowne zmiany w systemie zarzadzania boksem zawodowym, coraz czesciej bedziemy widzieli sytuacje wakowania tytulow na rzecz luktatywnych umow z TV.
Reasumujac, ten turniej brzmii jak parodia.
Ok - teraz powinni dac jeszcze taki superpuchar, kiedy zwyciezca tego turnieju IBF zmierzy sie ze zwyciezca Prizefightera. :)
No raczej nie. Inaczej Floyd-Manny, Vitali/Władek-Haye (Włodarczyk - Masternak z naszego podwórka) już dawno byśmy mieli za sobą.
To raczej grupy promotorskie kreują walki, tak żeby nic się nie zmieniło i broń Boże ktos nie przegrał za wcześnie :(
A czy nazwą to Turniejem, to jak zwał tak zwał
Znowu go chcą usunąć bo ''niewygodny'' i może zabrać pas?
Wymiganie Wałujewa od walki z Rusłanem było bardzo brzydkie, a teraz może być jeszcze brzydszy numer. Oj umiera ta ciężka niestety.
Pardon!