DIMITRENKO-BANKS W GRUDNIU?

Aleksander Dimitrenko (30-1, 20 KO) nie może ostatnio narzekać na brak interesujących ofert. Mistrz Europy w wadze ciężkiej otrzymał propozycję walki z Jonathonem Banksem (25-1-1, 17 KO), która miałaby się odbyć 11 grudnia w Niemczech. Zwycięzca starcia otrzymałby status oficjalnego pretendenta do tytułu IBF, posiadanego obecnie przez Władimira Kliczkę (55-3, 49 KO). W rankingu tej organizacji Dimitrenko plasuje się na ósmej pozycji, a Banks o dwie lokaty niżej. Walka Ukraińca z Amerykaninem odyłaby się na tej samej gali, podczas której 34-letni Kliczko bronić będzie pasów IBF, IBO i WBO. Rywalem Kliczki ma być wschodząca gwiazda wagi ciężkiej Dereck Chisora (14-0, 9 KO).

  JONATHON BANKS W ROZMOWIE Z BOKSER.ORG >>

Poza propozycją potyczki z Banksem, 31-letni Dimitrenko jest przymierzany do walki z Albertem Sosnowskim (46-3-1, 28 KO) w obronie mistrzostwa Europy. Europejska Unia Boksu dała obozom pięściarzy czas do 28 października, aby rozstrzygnąć kwestie związane z organizacją pojedynku. Jeśli nie dojdą do porozumienia, wówczas o tym, gdzie odbędzie się walka ma rozstrzygnąć przetarg. Niewykluczone jednak, że wobec propozycji od Banksa, niosącej perspektywę walki o światowy tytuł, Dimitrenko zdecyduje się zwakować pas EBU. Mówiło się też o tym, że Ukrainiec, który na zawodowym ringu przegrał dotąd tylko raz (z Eddie'em Chambersem w lipcu ubiegłego roku) prowadził ostatnio negocjacje ze swoim rodakiem Władimirem Kliczką, jednak wszystko wskazuje na to, że wybór mistrza świata padł na Chisorę.