GUILLERMO JONES CHCE HAYE'A

Po pierwszej udanej obronie tytułu mistrza świata federacji WBA kategorii cruiser i powrocie po dwuletniej przerwie, Guillermo Jones (37-3-2, 29 KO) już rozmyśla o swojej przyszłości. Pięściarz z Panamy nie myśli o kolejnych obronach, tylko o wycieczce do wagi ciężkiej i potyczce z championem według WBA, Davidem Haye (24-1, 22 KO).

- Chcę tej walki. Naturalnie o wszystkim zadecydują negocjacje, ale w chwili obecnej interesuje mnie spotkanie właśnie z nim - powiedział Jones, który już podobno zagadał w tej sprawie z promującym go Donem Kingiem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Daro603
Data: 05-10-2010 21:04:04 
Napewno była by to ciekawa walka.
Haye po walce z Harrison-em niech zawalczy z Tomaszem Adamkiem i braćmi Kliczko;-)
 Autor komentarza: xionc
Data: 05-10-2010 21:17:17 
Mam nadzieje, ze po walce z Harrisonem bedzie obowiazkowa obrona z Czagajewem i pas WBA szybciutko zmieni wlasciciela.

Mysle jednak, ze Haye bedzie sie wil jak piskorz, przeciagal w nieskonczonosc negocjacje z Kliczkami (oczywiscie zeby je zerwac w koncu), blagal federacje, zeby zgodzili sie na nastepna dobrowolna obrona (np. z Michaelem Sprottem) a w koncu powie, ze wraca do cruiser.
 Autor komentarza: milek762
Data: 05-10-2010 21:20:55 
JONES JEST NIEDCENIANY JEST CZOŁÓWKA W CRUSER!! A W CIEŻKIEJ NIEWIADOMA!!
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 05-10-2010 21:25:01 
Każdy chce Davidka tylko Davidek nie chce nikogo:(
 Autor komentarza: Daw
Data: 05-10-2010 21:53:14 
Wszyscy chca walczyc z Heyem,ja nie wiem czy oni mysla ze on jest slaby czy co i,ze go latwo pokonaja?,a tak naprawde to wiekszosc z tych pyskaczy lub nawet wszyscy by dostali od niego oklep.
 Autor komentarza: Lider
Data: 05-10-2010 22:13:04 
milek762

Czy jest niedoceniany to bym nie powiedział, może było o nim cicho, bo nie walczył, lecz na pewno nie można powiedzieć że jest niedoceniany.
 Autor komentarza: Voyto
Data: 05-10-2010 22:29:48 
Powinien po Harrisonie spotkać się z Rusłanem Czagajewem. I na taki pojedynek bym popatrzył ale Hay`e będzie go raczej unikał. Rusłan nie lubi dużo gadać, nikogo nie obraża a więc medialnie będzie mało sprzedajny.
 Autor komentarza: milek762
Data: 05-10-2010 22:42:47 
szagajew mógłby dać dobrą walke z heyem ! bo że pokona Harrisona to raczej pewne! Myśle że taki Solis by miał duża szanse znkałtować heya!!
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 05-10-2010 23:03:47 
hehe Jones moze zapomniec o walce z Hayem, David zapewne bedzie wolał rewanż z Boninem wkońcu należy mu sie teoretycznie łatwiejsza obrona po walce po mistrzostwo londynu z Audleyem H. ;)
 Autor komentarza: Daro603
Data: 05-10-2010 23:22:31 
milek762 No nie aż 6 takich samych komentarzy tu jest podanych!!.
Mi czasami tak się robi że 2 takie same komentarze się pojawiają...
Nie ja niewierzę że Solis miałby dużą szansę znokautować Hayemaker-a.
Nokaut mógłby być ale w drugą stronę;-)
Davida Haye napewno mogą znokautować bracia Kliczko.
Z Solisem Haye mógłby przegrać na punkty.
Myślę że Haye to najgroźniejszy rywal dla braci Kliczko.
Ciekawe jak Derek Chisora wypadnie w walce z Władymirem??. Mam tylko dużą nadzieję że Derek niezostanie ciężko znokautowany:-l
Myślę że Derek będzie się świetnie bronił i raczej ostatecznie przegra na punkty.
Ja lubię Derek-a i bardzo chcę żeby on pokonał Władka;-)
Niestety jest to BARDZO TRUDNE ZADANIE:-l
 Autor komentarza: zin
Data: 05-10-2010 23:41:26 
tak naprawdę , to ja nie wiem na co stać Haye ... w CW czasem walczył bardzo efektownie i efektywnie , ale czasem beznadziejnie jak przegrana z Thomsonem , czy wprawdzie wygrana z Fragomenim , ale mało brakowało by to przegrał , a włoch żadnym wirtuozem nie był ... nigdy nie widziałem natomiast Haye walczącego z kimś naprawdę dobrym i w swoim prime ...na pewno ma niezłe jebniecie , ale czy jest na tyle twardy żeby sam przyjąć ?.... nie wiem... w HW też z nikim niebezpiecznym i młodym nie walczył .
 Autor komentarza: zin
Data: 05-10-2010 23:45:46 
jego największe wygrane z Maccarinelim , Mormeckiem , czy z Fragomenim , to nie oszukujmy się , bo nawet Huck by ich poskładał .... myślę , że jednak Haye jest trochę przereklamowany.
 Autor komentarza: xionc
Data: 06-10-2010 00:59:53 
Jest troche przereklamowany, ale tylko troche. Mysle, ze to TOP20 hwd.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 06-10-2010 04:47:14 
i pewnie sie spotka z Jonesem haha Jones jest do obicia przez Haye bez zbytniego ryzyka ,dlatego tchorz pow alce z Harrisonem wybierze wlasnie Guilermo Jonesa jesli oczywiscie wskoczy do 15 hw
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-10-2010 11:37:29 
A ja twierdzę że Haye (Pomimo że jest kombinatorem i ciotą) to obecnie najlepszy bokser HW po Kliczkach. Według większości na tym forum to miał go lać Barrett, Ruiz a nawet "prawdziwy ciężki" Bonnin.
Jedynie Solis mógłby być lepszy ...gdyby ważył 20kg mniej.
Haye unika Kliczków jak ognia... to fakt!!! ale robi to właściwie każdy ze ścisłej czołówki HW łącznie z|Adamkiem sorki ale - dziad Gołota, Arreola, estrada,Arreola i wyrośnięty journayman z przed dekady Grant...to dokładnie to samo co Bonin,Barrett,Ruiz,Walujew i Harisson....CZY WY naprawdę tego nie WIDZICIE?????
A co byście powiedzieli gdyby to Haye zawalczył z MADDALLONE czy innym cieciem z którym ma walczyć Adamek????
ADAMEK I HAYE jak narazie robią DOKŁADNIE TO SAMO!!! tylko że gadają co innego.
 Autor komentarza: glaude
Data: 06-10-2010 12:27:49 
Brawo Stonka.
Słowa mądre- chociaż może zbyt dosadne.

Dawno Cię nie było- tym milej poczytać.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 06-10-2010 16:03:57 
glaude - pozdrawiam również! trochę powłóczyłem się po świecie, więc nie pisałem.
 Autor komentarza: Wojan06
Data: 06-10-2010 17:57:47 
Jones nie mialby czego szukac z Haye'em. Wszyscy tak jada po angliku, ale tak naprawde do bardzo dobry bokser i moim zdaniem jest jedynym zawodnikiem, ktory moglby zagrozic Kliczkom.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 06-10-2010 21:39:28 
Haye przereklamowany jako zbawca, wielki mistrz itp
ale to nadal b.dobry bokser Top20 to raczej przesada raczej Top5 chociaż ciężko wróżyć z fusów bo na to wychodzi gdy jedyny pokonany przez niego bokser z pierwszej dziesiątki w ogóle tam być nie powinien :/
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.