DeGALE NOKAUTUJE W KONTROWERSYJNYCH OKOLICZNOŚCIACH

Leszek Dudek, Informacja własna

2010-09-18

Złoty medalista olimpijski z Pekinu, James DeGale (8-0, 6 KO), zastopował Carla Dilksa (14-3, 5 KO) kilka sekund przed końcem pierwszej odsłony.

Od początku walka toczyła się pod dyktando znakomitego 24-latka. "Chunky" zmieniał pozycję i kłuł przeciwnika ciosami prostymi. Gdy mniej więcej w połowie rundy zaczął dokładać do tego szybkie kombinacje, Dilks zupełnie się pogubił. "Dynamite" dał zepchnąć się na liny, gdzie lekko zamroczony starał się odpowiadać, lecz sędzia Howard John Faster postanowił (zdecydowanie przedwcześnie) przerwać walkę. Tym samym do posiadanego pasa WBA International DeGale dorzucił tytuł mistrza Wielkiej Brytanii w wadze super średniej.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: MYSLICIEL

Data: 18-09-2010 20:38:31

PRZEPRASZAM ZE NIE NA TEMAT ALE TAK CHCIALEM WYTYPOWAC WALKE PUDZIAN DOSTANIE LANIE NA 100% O LIE BATERBIN PRZYJECHAL WALCZYC A NIE ZOBACZYC POLSKE I POROBIC SOBIE PARE FOTEK LUB JAKIS UKLAT-JESLI SPORTOWA WALKA ZLEJE PUDZIANA A JESLI CHODZI O NAJMANA TO DOSTANIE OD SALETY CHOC PIERWSZY RAZ JESTEM ZA NAJMANEM BO PRZEKAZUJE PINIADZE DLA CHOREGO CHLOPCA TA WALKA TO MOZE BYC NIE ZLY UBAW PRZEPRASZAM I POZDRAWIAM

Autor komentarza: Daro603

Data: 18-09-2010 22:48:16

Według mnie Pudzian wygra z tym Baterbinem.
Chyba po tej walce która teraz trwa Pudzian wyjdzie do ringu aby efektownie pokonać swego bardzo ciężkiego rywala;-)

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.