'WILK' DEMOLUJE

Redakcja, Informacja własna

2010-09-17

Zaledwie cztery minuty oglądali kibice główną walkę wieczoru, a przybyło ich dziś do olsztyńskiej hali "Urania" naprawdę dużo, wypełniając trybuny niemal do ostatniego miejsca. Piotr Wilczewski (27-1, 9 KO) nie zamirzał jednak bawić się w zbędne badanie i po spokojnej pierwszej rundzie, już na początku drugiej ostrzej zaatakował.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Po lewym prostym "Wilka" Miguel Angel Pena (29-17-4, 9 KO) zszedł w lewą stronę, a pięściarz spod Dzierżoniowa wystrzelił prawym sierpowym, który doszedł idealnie do celu - brody Hiszpana. Pena wstał zamroczony na osiem i w myśl zasady, że najlepszą obroną jest atak, rzucił się na Polaka. Na swoje nieszczęście znów nadział się na prawą rękę Piotrka, padł po raz drugi na matę, a z jego narożnika poleciał ręcznik na znak poddania.

Wilczewski wygrał w drugim starciu i tym samym obronił pas TWBA kategorii super średniej.