SCOTT CHWALI ADAMKA I JEGO DRUŻYNĘ

- Jestem przekonany, że "Goossen/Tutor" załatwi mi walkę na przełomie października i listopada - zdradza Malik Scott (32-0, 11 KO), który był jednym z głównych sparingpartnerów Tomasza Adamka przed jego pojedynkiem z Michaelem Grantem. 30-letni zawodnik z Filadelfii bardzo miło wspomina ten okres, wychwalając zarówno "Górala", jak i całe jego otoczenie.

- Naprawdę chciałbym podziękować Main Events i Ziggy Promotions za to, że podczas obozu Adamka byłem tam traktowany jak król. Wszyscy ludzie dookoła są wspaniali, łącznie z żoną Tomka, jego dziećmi, poprzez trenera Rogera Bloodwortha i jego promotora i przyjaciela w jednym, "dużego" Ziggy'ego. Adamek trenuje jak koń, a w ringu jest znacznie sprytniejszy niż ludzie sądzą. Roger robi z nim kawał dobrej roboty i oczekuję, iż zobaczę go podbijającego wagę ciężką - stwierdził Malik.

Scott rzucił również wyzwanie Aleksandrowi Powietkinowi (19-0, 14 KO), który podobno cały czas szuka rywala - Możecie przekazać jemu i Teddy Atlasowi, że chętnie przyjąłbym ich ofertę. Mogę walczyć w Niemczech, jedyne co oni muszą zrobić, to wysłać mi kontrakt oraz bilet lotniczy - zakończył były sparingpartner Adamka.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: xionc
Data: 15-09-2010 11:27:41 
Piekny rekord, walka z Powietkinem bylaby ciekawa, ale chyba Malik bez szans. W kazdym razie ma jaja!
 Autor komentarza: holy
Data: 15-09-2010 11:53:28 
piekny rekord i nic wiecej, tzn zadnych znanych w nim nazwisk; ale walke z powietkinem chetnie bym zobaczyl
 Autor komentarza: puncher1975
Data: 15-09-2010 12:16:31 
no i bardzo dobrze ziomek bo ja szanuje ludzi za podejmowane ryzyko a nie za kontrakty biznesowe naprawde taki david haye moglby spokojnie wyjsc do braci ale on woli hajs trzepac uszanowac kazdego ale naprawde liczy sie jaki dajesz show w walce a nie ile zarobisz oczywiscie tez jest to wazne ile hajsu zgarniesz ale tez jakie dajesz walki arturo gatti tez nie mial nic tylko wole walki i rekord z przegranymi a ludzie go beda szanowac tak naprawde na zawsze. ali tez ma 5 porazek moglbby nie wychodzic do berbicka i holmsa ale to mu nie umniejsza wielkosci.
 Autor komentarza: puncher1975
Data: 15-09-2010 12:17:49 
panowie walczmy a nie kalkulujmy nie wazne ile przegrasz wazne jak ludzie cie zapamietaja;d
 Autor komentarza: Andrewww
Data: 15-09-2010 13:15:17 
Kolo chce się wypromować na nazwisku Povietkna bo poza pokaźnym rekordem nic nie ma bo go nikt niezna.
 Autor komentarza: rossi
Data: 15-09-2010 13:27:17 
Dokładnie, poza tym Povetkinowi naprawdę przydałby się teraz przeciwnik z wyższej półki. Wbrew temu, co ostatnio piszą znawcy to naprawdę świetny zawodnik. Ma wszystko (może oprócz wzrostu), aby zostać mistrzem. Niestety jest kiepsko prowadzony :(
 Autor komentarza: cop
Data: 15-09-2010 16:01:25 
"puncher1975 Data: 15-09-2010 12:17:49
panowie walczmy a nie kalkulujmy nie wazne ile przegrasz wazne jak ludzie cie zapamietaja"

Niestety jest to dewiza, ktora nie ma racji bytu we wspolczesnym boksie zawodowym. Sport zszedl na zdecydowanie na druga plaszczyzne a biznes jest glownym elementem, nad ktorym skupiaja sie zawodnicy i ich promotorzy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.