GREEN vs FLORES 17 LISTOPADA

Będący od kilku dni wolnym zawodnikiem BJ Flores (24-0-1, 15 KO) już załatwił sobie poważną walkę, czego przez rok nie potrafiła dokonać grupa Square Ring. Jak podaje "Golzka", dopiero jutro ta informacja zostanie podana oficjalnie.

Według tamtejszych dziennikarzy, Flores 17 listopada skrzyżuje rękawice z robiącym ostatnio furorę w kategorii cruiser Danny Greenem (30-3, 27 KO), który już w pierwszych rundach rozprawił się ostatnio z legendarnym Royem Jonesem oraz byłym rywalem naszego "Górala", Paulem Briggsem. Pojedynek odbędzie się gdzieś na terenie Australii, a jego stawką będzie należący do Greena pas peryferyjnej federacji IBO.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zbigniewe
Data: 06-09-2010 21:28:09 
zobaczymy tez jestem ciekaw kto wygra duzo kibicow pisze ze Green jest przereklamowany zobaczymy czy faktycznie to prawda
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-09-2010 21:30:25 
To Green zmierzy sie w koncu z prawdziwym przeciwnikiem
 Autor komentarza: cop
Data: 06-09-2010 21:40:44 
Zaden z nich njie jest piesciarzem, ktory moglby stanowic zagrozenie dla Cunninghama. Sadez jednak, ze BJ Flores jest bardziej technicznie przygotowany do walk z czolowka, aczkolwiek agresywnosc Greena moze miec kluczowe znaczenie w tym pojedynku.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 06-09-2010 21:54:03 
Waga cruiser robi się ostatnio coraz bardziej interesująca.
 Autor komentarza: Lider
Data: 06-09-2010 21:59:26 
Tak,walka bardzo ciekawie się zapowiada.Szansę mogą być wyrównane jednak BJ jest w mojej opinii faworytem i jemu będę kibicować.
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 06-09-2010 22:08:42 
to co sie stalo z Briggsem w walce z greenem jest bardzo przykre
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 06-09-2010 22:13:40 
No i co wyjaśniło się coś w kwestii walki Green vs Briggs?Bo jakoś całe to zamieszanie ucichło ostatnio.
 Autor komentarza: Tasman
Data: 06-09-2010 22:23:00 
stawiam na greena, jest na fali a flores miał zbyt dużą przerwę w boksie, green powinien go zdominować i wygrać przez nokaut
 Autor komentarza: Daro603
Data: 06-09-2010 23:12:54 
Według mnie Danny Green wygra na punkty.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 06-09-2010 23:42:17 
Ani jeden ani drugi nie ma dobrych zawodnikow w ich prime na rekordzie. Green to jedna wielka zagadka, zas Flores to niepotwierdzony prospekt. BJF jest naturalnym cruiserweight bokserem zas Danny dosc maly jak na ta wage, ale agresywny styl walki i sciany pomoga pewnie Greenowi. Nie lubie Greena za robienie kariery po trupach, doslownie trupach bo i Briggs i Jones to chodzace pomniki cmentarne zarabiajace ostatnie dolary w karierze na spotowa emeryture. Flores chcial ale nie mogl walczyc z Adamkiem i pieluchy mu musieli wymieniac, obaj wiele do potwierdzenia ale walka miedzy nimi niewiele wyjasni.
 Autor komentarza: xionc
Data: 07-09-2010 00:05:59 
IBO nie jest tak strasznie peryferyjna - to jeden z tych trzech pasow, ktorymi szczyci sie Wladimir Kliczko.

A jesli walcza o niego bokserzy tego formatu, to tez nie swiadczy to o peryferyjnosci.

Po prostu jedna z 5 duzych federacji, choc rzeczywiscie - najmniej z tych 5 popularna.
 Autor komentarza: Radas
Data: 07-09-2010 01:34:09 
Jak narazie Green zrobił wokół siebie szum dwoma uderzeniami w tym nokautującym lewym prostym. Mam nadzieję, że to okaże się zbyt mało na Floresa. Życzę Floresowi zwycięstwa ponieważ sposób doboru przeciwników jaki prezentuje Green nie powala na kolana. Ale w sumie przynajmniej raz się odważył...
 Autor komentarza: cop
Data: 07-09-2010 02:45:46 
@xionc - masz absolutna racje, ze piesciarze nobilituja federacje bokserskie a nie vice versa. Podazaqmy jednak w kierunku, by te wszystkie pasy, paseczki i paski od spodni, przestaly miec wieksze znacczenie a raczej to co fani boksu chca ogladac bylo miarodajnym wyznacznikiem tego, co stanowi o atrakcyjnosci pojedynkow bokserskich. Zwroccie uwage, ze copraz wiecej bokserow porzuca pasy by walczyc te pojedynki, ktore chcemy ogladac i te, ktorymi wielkie stacje telewizyjne sa zainteresowane. W chwili biezacej Ring Magazine oddaje sytuacje w kazdej kategorii w bardzo poprawny i komunikatywny sposob.
 Autor komentarza: canuck
Data: 07-09-2010 03:02:19 
No nareszcie! W koncu BJ Flores zawalczy z kims konkretnym. BJ jest bardzo sympatycznym oraz elekwentnym facetem, niezle mu nawet szlo w roli komentatora bokserskiego. Ale jak sie jest bokserem z pretensjami do tytulu oraz ma sie 31 lat to trzeba walczyc z elita swojej wagi, tzn. z Top10, a w najgorszym przypadku z dobrymi bokserami tzn. z Top25.

Green to napewno twardy, doswiadczony zawodnik z poteznym ciosem oraz twarda szczeka, takze teraz sie okaze kim naprawde jako bokser jest BJ Flores. Bardzo interesyujaca walka!
 Autor komentarza: cop
Data: 07-09-2010 05:23:14 
Mysle, iz komentowanie na ESPN bylo bardziej bezpieczne niz wejscie do ringu z Greenem. Nie mam zbyt pochlebnego zdania o BJ, ale jest to dla niego "teraz albo nigdy"... Ciagle krytykowany za brak aktywnosci, ma szanse by poleciec do Australii i wrocic jako ten, ktoremu udalo sie pokonac pogromce Jonesa & Briggsa.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-09-2010 08:43:20 
Flores powinien uporac sie z nadmuchanym Greenem jesli mysli o jakies jeszcze karierze w boksie..Osobiscie nie przepadam za dannym Greenem za sposob w jaki zrobil wokol siebie duzo szumu ale agresji ringowej nie mozna mu odmowic..Ciekawe czy bedzie rownie agresywny gdy stanie naprzeciwko rownego sobie goscia..
P.S.Ciekawe co z Briggsem?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.