RAFAŁ JACKIEWICZ ZAŁAMANY PO WALCE

Tomasz Kalemba z Onetu, wypytał Rafała Jackiewicza (36-9-1, 18 KO) o jego odczucia dotyczące przegranego boju z Janem Zaveckiem (30-1, 17 KO) o pas mistrza świata IBF.

- Podczas ogłaszania wyniku walki wiedział pan już chyba, że ta walka jest przegrana. Wyglądał pan na nieco podłamanego. Co zatem nie zagrało, że ta walka nie wyglądała tak, jak pierwsze starcie z Dejanem Zaveckiem, które pan wygrał?
Rafał Jackiewicz: Nie wiem. Nie mam pojęcia, co nie zagrało. Nie żartowałem, nie oszukiwałem i nie ściemniałem, mówiąc przed walką, że to były najlepsze sparingi w mojej karierze, najlepsze obozy i najlepsza dieta. Wszystko było zaje... Kurde, nie wiem, co nie zagrało. Liczyłem na to, że zawalczę tak samo, jak w pierwszej walce z Dejanem.

VIDEO. JAN ZAVECK PO ZWYCIĘSTWIE >>

- A czuł pan podczas tej walki, że jest szansa dobrać się Zaveckowi do skóry?
RJ: Właśnie nie mogłem mu dobrać się do skóry. Miałem walczyć zupełnie inaczej. Zakładaliśmy z trenerem, że będę mocno pracował na nogach. Miałem bić prawy na dół, miałem bić lewy prosty, po uniku prawy. Po prostu miałem być cały czas w ruchu, a nie stać i patrzeć na to, co robi Zaveck. Słoweniec był tej walce naprawdę bardzo silny i bił mocno. Nic nie mogłem zrobić.

- Wielka szansa zostania mistrzem świata uciekła. Na kolejną znów trzeba będzie ciężko zapracować.
RJ: Jestem załamany tym, że przegrałem i że wypuściłem z rąk taką okazję. To jest jednak tylko chwilowe. Miałem z tą walką związane konkretne plany finansowe. Oczywiście ten stan szybko minie. Nie poddam się tak łatwo i nadal będę walczył tak, jak najlepiej tylko potrafię. Na pewno jeszcze nie raz będą mieli ludzie ze mnie pociechę.

Rozmawiał Tomasz Kalemba.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: OziBlanko
Data: 05-09-2010 21:53:48 
Nie ma sie co lamac...piekny boks techniczny..ale wydaje mi sie ze zabraklo w pewnej chwili penosci..moze gdyby cala sala byla pelna polakow ..walka poszlaby lepiej.
szacun!
 Autor komentarza: Daro603
Data: 05-09-2010 21:55:25 
Oj ciężko już będzie mieć z Rafała pociechę:-o
 Autor komentarza: Daro603
Data: 05-09-2010 22:00:23 
Niema się co dziwić że Rafał jest po tej walce załamany.
Niewyszła ta walka jemu tak jak chciał...
Zaveck naprawdę dobrze walczył i udowodnił wszystkim że pas IBF mu się należy...
 Autor komentarza: Deter
Data: 05-09-2010 22:02:16 
Najlepsza dieta? A kto mówił kilka dni wcześniej, że jadł po raz pierwszy od lat normalnie śniadanie? Sportowiec, który na siłę trzyma niską masę ciała nie wychodzi na tym najlepiej. Oczywiście nie sugeruję, że to było przyczyną porażki, ale warto o tym pomyśleć.
 Autor komentarza: zbigniewe
Data: 05-09-2010 22:03:03 
na mistrza europy jeszcze go stac i pare obron bo na mistrza swiata to juz raczej nie mial szanse nie wykozystal jej trudno trzeba zyc dalej i sie pozbierac i zadecydowac co dalej
 Autor komentarza: milek762
Data: 05-09-2010 22:03:46 
ale i tak wstydu nie przyniósł przewalczył 12 rund! by gorszy ale nie został zdklasowany!i tak doszedł do walki o Mistrzostwo Ibf to też osiągniecie !wiec nie wieszajcie na nim psy!
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-09-2010 22:05:50 
Rafal twierdzi iz to ze walka odbywala sie na Slowacji nie ma znaczenia..Mysle jednak ze jakies tam ma..Oczywiscie wynik sedziow jak najbardziej obiektywny poza jednym panem, ktory chcial przeciez dobrze;)
Rafal mial przeciwko sobie nie tylko Zavecka ale i kilkutysieczna slowenska widownie..to na pewno w jakis sposob boksera dyprymuje..postawil tez jak mowil przed walka wszystko na jedna karte, w tym sporo gotowki na siebie..sam sobie dolozyl duze obciazenie psychiczne do i tak juz ciezkiej walki o pas mistrza swiata..Mysle ze pare rzeczy sie nalozylo wiec na siebie, ktore zdecydowaly o porazce..jest tez druga opcja, takze mozliwa ze poprostu Dejan Zaveck jest lepszym bokserem od Rafala i tyle..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-09-2010 22:08:15 
Tak czy owak Rafal nie szuka wymowek, nie obarcza za porazke nikogo i za to nalezy mu sie szacunek..malo jest ludzi w tym sporcie , ktorzy potrafia sie przyznac do porazki..
 Autor komentarza: OziBlanko
Data: 05-09-2010 22:09:01 
lukaszenko ..podobnie mysle z ta widownia...doping wspomogl zavecka a rafala zatrzymal...cos w tym moze byc...wiecej pewnosci siebie i walka moglaby wygladac inaczej...
mysle ze skupial sie za duzo na bezpostednich akcjch..zamiast obijac swoim tempem zavecka
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-09-2010 22:11:34 
Nawet najlpeszy bokser gdy jest spiety, popelnia przedszkolowe bledy..takie Rafal sprawial wrazenie, spietego w tej walce ale no moze to moje subiektywne odczucia..
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 05-09-2010 22:12:11 
Szkoda bo to koniec kariery Jackiewicza, ma rekord i tak kiepski , a teraz to juz finito
 Autor komentarza: mike86
Data: 05-09-2010 22:13:14 
w innym wywiadzie wypowiadał sie ze chciał walczyc jak w pierwszej walce ale przecież nic by to nie dało taktyka na walke na wyjezdzie wywierac presje której nie było szkoda ...
 Autor komentarza: Radas
Data: 05-09-2010 22:16:31 
Według mnie główną przyczyną porażki Rafała była zbyt mała siła fizyczna. Od razu przypominają mi się walki Kuziemskiego z Brehmerem i Wilczewskiego (czyli popularnego Wilka ;-) ) ze Stevensem. Niby technicznie fajnie, kondycyjnie owszem ale bez pary na najwyższy poziom trudno wejść.
 Autor komentarza: OziBlanko
Data: 05-09-2010 22:17:06 
spiecie powoduje bledy...ale rafal jakby sie nie mogl przez to spiecie rozboksowac...od polowy walki zaczol za ostroznie boksowac...i ta glowa na dol przez to tracil punkty nie widzial i zaveck go trafial..
jeszcze nie koniec kariery haha:)
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 05-09-2010 22:17:13 
szkoda mi Rafała, w wywiadzie po walce nie szukał żadnych wymówek. Już druga taka szansa mu się nie trafi, bo żeby zdobyć tytuł tak prestiżowej federacji w tej kategorii wagowej to już raczej niemożliwe. Zaveck był dla Rafała idealnym przeciwnikiem na zdobycie upragnionego tytułu.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-09-2010 22:20:45 
Nie chce byc zlym prorokiem bo w zyciu bywa roznie ale watpie aby Rafalowi jeszcze bylo kiedykolwiek powalczyc o tytul swiatowy prestizowej federacji..
 Autor komentarza: Kelrik
Data: 05-09-2010 22:28:59 
Pierwszą walkę Jackiewicz przegrał minimalnie, mimo że sędziowie podarowali mu zwycięstwo, wczoraj jednak był już wyraźnie za słaby na bijącego seriami Zavecka. Oczywiście większość z tych ciosów nie dochodziła, ale i tak lepsze wrażenie pozostało. Polak był zbyt statyczny, było za moło ruchu i pojedyńcze ciosy.
 Autor komentarza: rys
Data: 05-09-2010 22:29:08 
Szkoda, ze taka szansa uciekła Jackiewiczowi sprzed nosa bo pewnie więcej mu się nie przydarzy.

Nie mam pretensji do niego natomiast winą obarczam Łapina,
myślę że tak jak powiedział Tomaszewski na temat Smudy można odnieść do Łapina tego pana nie można zwolnić tylko trzeba z hukiem WYP***DOLIC !

Na temat przygotowań Włodarczyka do pierwszej walki i drugiej z 42 letnim emerytem szkoda pisać, o Sośnie z Klitscho i wczorajszych występach Jackiewicza tak samo, nie wspominając już o Bieniasie!.

Łapin to największy patałach ostatnich lat...

Koment w TV;Rudy czyli "Drewno" Włodarczyk nie ogarnął wyniku bo on porusza się w innych standardach sędziowania. Możemy być więc pewni, że jeśli Robinson nie klapnie go na glebę to pasek jeszcze potrzyma na jamie.

Jankowiakowi powinni z miejsca dać zakaz sędziowania i degradację bo takie punktowanie to przegięcie.
 Autor komentarza: OziBlanko
Data: 05-09-2010 22:39:03 
Lekka przeasda...z tym Lapin ja do niego wielki szacun!!!
wloadrczyk np. przugotowal sie swietnie z lapinam na fragomeniego;)
Mysle ze duzoooo pomaga;]
 Autor komentarza: Elnino
Data: 05-09-2010 22:40:41 
polski sedzia jest skonczony wiadomo patriotyzm albo jakas pomoc finansowa wchodzi w gre... trudno ocenic
co do samej walki... zaveck byl lepszy bez dwoch zdan wyral zasluzenie tyle w temacie... nie jest wina rafala i pseudo znawcy tutaj piszacy o tym ze jest slaby.. prosze was ... wczoraj pisalislcie ze wygra tylko pytanie kiedy... nie badzcie jak polscy dziennikarze zawistni i podli...
czekamy na porot rafala to bedzie prawdziwa odp a nie spekulacje na temat tego co moze powinien i takie tam... poczekajmy
pozdrawiam znawcow i fanow boksu
 Autor komentarza: xionc
Data: 05-09-2010 23:45:30 
1 sedzia dal remis, moze troche wymeczony, ale bez przesady - jakby policzyc ciosy ktore doszly do celu, to mogl wlasnie byc remis.
 Autor komentarza: kalin
Data: 05-09-2010 23:53:56 
Witam wszystkich
Uważam że Jackiewicz nie był wczoraj w dobrej dyspozycji. Z pewnoscia kilkunasto tysieczna widownia Slowenska mu nie pomogła. Walkę obiektywnie oceniam jako wyraźnie przegraną przez naszego pretendenta. Wydaje mi sie ze sędzia ringowy zwracał uwagę Rafałowi troszkę nadgorliwie, co na pewno deprymowało go, ale to nie zmienia faktu że jeśli jest się pretendentem do tytułu mistrza świata trzeba umieć radzić sobie w takich sytuacjach z własną psychiką. Walcząc z mistrzem świata na jego terytorium trzeba albo zaliczyć KO albo starać się wywrzeć wielką presję. Uważam że Rafał przegrał psychicznie już w około 7., może 8. rundzie. Począwszy od 7. rundy schodził do narożnika wyraźnie zdołowany, głowa zwieszona w dół i kiwająca przecząco - to znak dla przeciwnika że coś jest nie tak. W tym upatruję błąd sztabu trenerskiego - powinni przekazać zawodnikowi że nawet jak czuje że przegrywa to zawsze musi mieć kamienną twarz, nie powinien zdradzać tego, że walka idzie zupełnie nie po jego myśli. Mimo porażki wspierajmy Rafała i mobilizujmy do dalszych treningów - chłopak ma silną wolę i da sobie radę.
Jeszcze dwa słowa odnośnie decyzji sędziego z Polski. Wydaje mi się że dobrze wiedział że dwóch pozostałych sędziów oceni walkę jako wyraźnie wygraną Zaveca. Biorąc to pod uwagę dał po prostu remis jako sędzia z Polski. Mam dziwne wrażenie że gdyby dał wygraną Zavecowi nasi kibice mówiliby wówczas: "kurcze, chociaż sędzia-Polak mógł dać naszemu remis". Tak czy siak miałby u kibiców na pieńku... ale to tylko moja subiektywna ocena.
Pozdrawiam wszystkich fanów boksu!
Ps. Rafał, jeśli jakimś cudem natrafisz na ten post czytając opinie po swojej walce, chciałem podziękować Ci za wspaniałe emocje i zapewnić że Twoje podejście do sportu jest inspiracją dla wielu osób.
 Autor komentarza: Woniu69
Data: 06-09-2010 00:18:07 
Skoda,
Rafał od pewnego czasu fajnie, mądrze boksuje co poprawiło jego rekord. Pewnie huzarska fantazja mogłaby zmienic wygląd tej walki, ale mysle ze Rafał madrze wybiera konsekwencje w rozsadnym boksowaniu i jezeli ta porażka nie złamie mu psychiki to zdąży jeszcze nam niespodzianke zrobić, zdobywajac jakis wartosciowy pas.
 Autor komentarza: Melock
Data: 06-09-2010 00:47:17 
"Nic nie mogłem zrobić"

No cóż, walczy się tak jak przeciwnik pozwala. A Zaveck nie owijał w bawełnę. Myślę, że bokserzy trenowani przez Łapina ogólnie mają problem z utrzymaniem takiego tempa. Nie ma tam bokserów walczących dynamicznie. Proste, przygotowywane akcje to ok. Ale szybka bijatyka, serie, bieganie po ringu to już rzecz nie do osiągnięcia. Rafał mówi, że miał być ruchliwy. Ale jak ruchliwy? Zejście z linii ciosu to było dobre na Rodrigeza ale nie na poziomie mistrzowskim, światowym boks jest bardziej złożony. Trzeba szybko myśleć, reagować, kontrować a nie "nie mogłem go ustawić lewym prostym". Przecież Zaveck ci nie będzie czekał aż ty się zdecydujesz i przygotujesz akcje.
Wygląda to tak, jakby Zaveck dał Jackiewiczowi lekcje boksu.
A biorąc pod uwagę, że to był najlepszy obóz przygotowawczy w karierze Jackiewicza warto przeanalizować jak daleko w tym teamie będzie można zajść.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 06-09-2010 02:35:48 
Pan Rafał po walce wygląda jak ofiara rozboju powinien sie troche hamowac przed kamerami bo takie rzucanie chu,,,mi ciągle popularnosci mu nie zawyży.Czekam na powrót Jonaka to dobrej formy
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 06-09-2010 02:46:31 
Nie ma sie co zalamywac.Zaveck okazal sie lepszy,ale to nie koniec swiata.Beda nastepne walki.
 Autor komentarza: holy
Data: 06-09-2010 08:06:31 
nie wie co zrobil nie tak - po prostu byl zbyt pasywny, za malo uderzal a caly czas kryl sie za podwojna garda - ot co, zadna filozofia
 Autor komentarza: glaude
Data: 06-09-2010 10:00:34 
Rafał dał świetną walkę, sęk w tym, ze to było wszystko na co go stać. To kres jego możliwości.
Jednak obrona (zasłony) fenomenalne. W zasadzie ponad 90% ciosów Zavecka nie dochodziło celu. No i 8 runda w której zachwiał Słoweńcem, że ten musiał klinczować. Jednak obroną się niestety walki nie wygrywa.

Zaweck według mnie wygrał 3, maksymalnie 4 rundy. Niczego wielkiego nie pokazał, poza kondycją. Nie ma ciosu, nie ma dobrej obrony, nawet mocnej szczęki- a taka taktyka sprawdza się tylko na bokserach walczących jak Rafał.
Był lepszy i zasłużenie wygrał- jednak to poziom europejski, a nie światowy.

Rafał nie wpadaj w deprechę, tylko odpocznij i bierz się do roboty. Europa jest twoja, a i o tytuł światowy też może jeszcze zawalczysz.
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 06-09-2010 10:35:44 
glaude 10:00:34
Rafał dał świetną walkę, sęk w tym, ze to było wszystko na co go stać. To kres jego możliwości.

Zgadzam się. Rafał jest zbyt silny psychicznie, by popaść w depresję. Nie dał plamy, po prostu Zaveck mu wybitnie nie leżał.
Jednak taka szansa niestety się już nie powtórzy.
Rafał pozostanie jedynie gwoździem polskich gal bokserskich, przyciągającym kibiców do hal. Teraz może wrócić na jakiś czas do ulubionych słodyczy. Dobre na odreagowanie stresu. Wielka szkoda.
 Autor komentarza: godik
Data: 06-09-2010 10:40:15 
Ja nie uważam,że Rafałowi walka nie wyszła.Walczył dzielnie najlepiej jak potrafił tylko zwyczajnie z lepszym od siebie przeciwnikiem.Pierwszą walkę Zaweck też wygrał i każdy kto zna się na boksie to wie i żadnym argumentem nie jest tu że walka odbyła się w Polsce to ściany pomagają.Rafał nie jest wirtuozem na poziom mistrza świata,jest wręcz ograniczony boksersko(zawsze walczy prawie tak samo)i naprawdę czapki z głów że zdobył tytuł europejski bo to i tak za dużo było na jego możliwości.Mimo wszsytko jest bardzo waleczny i twardy i za to go lubię.Nadmuchany balonik pękł,myślę że i tak trochę za późno.
 Autor komentarza: unlocer
Data: 06-09-2010 11:07:23 
Tak jak kiedyś powiedział Adamek jak chcesz sie rozwijać to musisz wyjechać.Rafał sparował z Jonakiem i myslicie ,że te sparingi mu coś dały.Śmiem wątpić.Jak popatrzeć na jego chudziutkie rączki i na łapy jego przeciwnika to taka jak by walczyli przeciwnicy z różnych wag.Tak jak przedmówca napisał czapki z głów ,że Rafał zdobył mistrza europy.
 Autor komentarza: championn
Data: 06-09-2010 15:27:59 
Niestety ale rafał to zakompleksiony pieściarz. a co to znaczy "zakompleksiony"??? Zakompleksiony-utrzymujacy jedna pozycje, trzymajacy rece w górze, sztywny, jedno - techniczny(prezentuje jedą technike)).
Przykład:
-Abraham(zakompleksiony)
-Dirrel (nie zakopmpleksiony)
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 08-09-2010 11:28:27 
champion:

Ja bym go określił jako "zaszufladkowany". Kompleksów u Rafała nie widzę. Przeciez to "Wojownik".
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.