ZAVECK NIESTETY LEPSZY

Łukasz Furman, Informacja własna

2010-09-04

Rafał Jackiewicz (36-9-1, 18 KO) znów pokazał niesamowity charakter, świetną obronę, ale to nie wystarczyło do odebrania tytułu IBF Janowi Zaveckowi  (30-1, 17 KO). Słoweniec wyglądał na dużo silniejszego i przede wszystkim bardziej agresywnego. Co prawda zdecydowana większość ciosów championa lądowała na szczelnej gardzie "Wojownika", ale Jan wyprowadzał ich naprawdę dużo, co na pewno robiło wrażenie na sędziach.

Po ostatnim gongu Leszek Jankowiak dał remis 114:114, ale dwaj pozostali sędziowie - dodajmy chyba sprawiedliwie, typowali zwycięstwo Zavecka 117:111.