ROY WRÓCI Z SANTIAGO

Potwierdziły się wcześniejsze doniesienie o powrocie do akcji największej gwiazdy ostatnich dwóch dekad w boksie zawodowym, Roya Jonesa (54-7, 40 KO). Były mistrz świata czterech kategorii 7 października wystąpi u siebie w Pensacoli, gdzie się urodził i mieszka na stałe. Rywalem Juniora będzie niedawny pretendent do tronu WBO, Danny Santiago (31-4-1, 19 KO).

Przypomnijmy, iż Roy przegrał dwa ostatnie pojedynki. W kwietniu nie sprostał Bernardowi Hopkinsowi, a cztery miesiące wcześniej został zdemolowany już w pierwszej rundzie z Danny Greenem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 03-09-2010 15:52:30 
Odpusc juz chlopie.
 Autor komentarza: Srogi
Data: 03-09-2010 15:56:20 
Roy najbardziej się zestarzał, ze wszystkich 'dziadków' w boksie. To co pokazał w ostatniej walce śmiało można określić mianem antyboksu. Skończ waść..
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 03-09-2010 16:01:26 
roy juz sie zaczal konczyc z tarwerem w pierwszej ich walce bylo to widac
 Autor komentarza: Tasman
Data: 03-09-2010 16:19:40 
rozmienia się na drobne, żal
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-09-2010 16:22:38 
Oj... szkoda, szkoda.
 Autor komentarza: Sake1986
Data: 03-09-2010 16:57:01 
mój ulubiony pięściarz, ale panie daj pan już spokój
 Autor komentarza: Daw
Data: 03-09-2010 17:11:56 
Ja tez jestem za tym zeby dal sobie spokoj!
 Autor komentarza: bratmateo
Data: 03-09-2010 17:17:38 
pora powiedziec dosc roy
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 03-09-2010 17:22:50 
Chcieć a móc to dwie różne rzeczy...na dzień dzisiejszy zostało tylko nazwisko.
 Autor komentarza: DLH
Data: 03-09-2010 17:54:05 
Widocznie Roy nie ma kasy skoro chce dalej walczyć.
Szkoda, że taka wspaniała legenda rozmienia się na drobne...przecież jako pięściarz nie ma już nic do udowodnienia
 Autor komentarza: SLY21FOX
Data: 03-09-2010 18:17:01 
ROCKY też wrócił i nikt nie ma mu za złe;D
 Autor komentarza: Melock
Data: 03-09-2010 18:35:07 
DLH
Dlaczego wam od razu przychodzą do głowy pieniądze? Tak jak ostatnio była dyskusja o tym. Nie każdy potrafi sobie poradzić z odcięciem się od świata pro sportu. Całe życie temu podporządkowane, od jedzenia po sen. W dodatku sukcesy, walka, adrenalina itd. Roy z pewnością nie ma czego szukać, wątpie czy by jeszcze wystąpił z taką genialną formą jak z Lacym, pewnie to był ostatni zryw mistrza, najwyraźniej jednak ciągle czuje głód boksu.
 Autor komentarza: bartek0666
Data: 03-09-2010 18:40:56 
dajcie mu szanse, ludzie. moze czuje niedosyt po ostatnich walkach, a wy juz o pieniadzach. fani powinni zobaczyc fajna pozegnalna walke, a jesli Roy Jones zablysnie i pokaze bardzo fajny boks, to zaloze sie ze jeszcze zrobi miazge w boksie zawodowym. jesli zas przegra, mysle ze nie ma co szukac i jak wy to mowicie "rozmieniac sie na drobne". bede trzymal kciuki za Roya jesli do tej walki dojdzie, jest to moj ulubiony piesciarz bez wzgledu na wyniki w przyszlosci.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 03-09-2010 18:45:32 
Jeden z moich ulubiencow..dzis juz nie chce go ogladac..Nie chce zobaczyc powtorki z Greena..
 Autor komentarza: val198
Data: 03-09-2010 18:52:56 
Wystarczy,że w walce z Hopkiem się z kompromitował, ja np już go nie chcę oglądać, niepotrzebnie się Roy rozmienia na drobne.
 Autor komentarza: Cadabra
Data: 03-09-2010 20:27:55 
epicka siła monety..
 Autor komentarza: Deter
Data: 03-09-2010 20:50:58 
Zrozumcie drodzy forumowicze, że to nie ma nic wspólnego z kasą. Myślę, że Melock ma 100% racji w tym co pisze.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 03-09-2010 21:17:31 
Roy -kolejny który przegapił moment po którym powinien sobie dać spokój z boksem i teraz jest tylko znanym nazwiskiem na rozkładzie coraz większej rzeszy osób ,którymi by ring wycierał pare lat wcześniej
 Autor komentarza: markos12345
Data: 03-09-2010 22:57:02 
ten Roy juz powinien dać na luz masakra zamula juz na tym bokser org słaby jest i tyle papa do domku :)
 Autor komentarza: tomi500
Data: 03-09-2010 23:42:14 
nie jest w stanie poradzić sobie już z nikim w miare mocnym,ale pewnie jeszcze musi oberwać pare razy żeby wkońcu do niego to dotarło.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.