ROSS POKAŻE SIĘ 30 PAŹDZIERNIKA

Pomimo kontrowersyjnej porażki ze Steve'em Cunninghamem przez kontuzję powieki, Troy Ross (23-2, 16 KO) utrzymał się na czele listy pretendentów federacji IBF kategorii cruiser.

Kanadyjczyk pokazał się z bardzo dobrej strony w tamtym pojedynku, dlatego zapewne będzie znów musiał dobijać się do walki mistrzowskiej dzięki pozycji oficjalnego challengera. Pierwszy krok w tym kierunku 35-letni Troy uczyni już 30 października w mieście Rama, czyli niedaleko swojego domu. Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze kto będzie rywalem Kanadyjczyka, ale bardzo możliwe, iż będzie to ktoś z piętnastki rankingu IBF.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: TDI
Data: 31-08-2010 16:56:20 
Kurdę gdyby nie kontuzja oka wygrał by walkę z USS
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 31-08-2010 17:19:13 
Do boju Troy tylko Lebiediev moze sie z Tobą równac reszta do obicia
 Autor komentarza: Saito
Data: 31-08-2010 17:33:34 
Według mnie Cunnigham w potencjalnym rewanżu wygrałby już bez żadnych wątpliwości. USS trochę zardzewiał u Kinga i nie ma się co dziwić skoro u niego bokserzy walczą raz na rok.
 Autor komentarza: Deter
Data: 31-08-2010 20:20:49 
No szkoda jego wali z USS. Mam nadzieję, że będzie rewanż.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 01-09-2010 08:39:50 
Po walce z USS zyskal moja sympatie..Kibicuje mu..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.